Wątek: potrzbne wsparcie ...

Cześć Lun, Twoje nowe zdjęcia już dawno przeglądnąłem ,ale nic nie pisałem bo jak nie wiem co pisać to po prostu nie piszę.
Na tym pierwszym Ciebie nie ma,a poza tym aparat to Ty masz do dupy. Strasznie rozmazane. No chyba, że celowo takie maiły wyjść

waszko no własnie nic nie poradze ze tak własnie sie czuje niestety moze jak sterace z jakies 2 kg do 5 to poczuje sie lepiej

kwachu celowo celowo... nie poprostu mój facet namieszał w ustawieniach i dopiero pozniej sie zorientowalismy ;/ ale aparat mam naprawde dobry hahaha

witam goraco w nowym 2007 roku oby ten rok byl dla ciebiie jeszcze lepszy od tego starego... i oby wszystko w zyciu sercowym sie poukladalo
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

super laska z Ciebie
Podsylam moc buziakow

Życzę powodzenia w Nowym Roku!! W diecie, pracy i czym sobie zamarzysz
:*

MASZ SUPER WAGĘ , SUPER WYMIARKI A MARUDZISZ. TWOJA WAGA I WYMIARKI TO MOJE MARZENIE.

Heh, no szczuplutka z ciebie kobieta, póki co chcesz to sobie trochę jeszcze zrzuć, ale nie ma co wiele się pozbawiać kilogramów . P.S. - mam słabość do tej fotografii brzucha

hej Lun!
jak tam? Milego dnia

Ładnie wyglądasz, sexowna z Ciebie babka ten Twój to powinien być dumny jak paw a nie fochy trzaskać

Ok dzisiaj przyszedł czas na ważenie - nie jest tak źle jak myślałam 59,5 kg jestem z siebie dumna ha...
Jutro koniecznie musze się wybrać na siłownie bo bardzo brakuje mi ćwiczeń a w domu jakos nie mogę się zmusić, do tego jutro musze być czymś zajęta bo mój facet wyjezdza do Egiptu takze... dobrze ze od piątku ide na szkolenie w związku z moją nowa pracą to tez troche mnie zaapsorbuje może nie będe tak myślała... a rozłąka dobrze nam zrobi, mimo ze jest o caaaaaaaaaaaałe nieeebo lepiej to i tak we mnie zostało to wszystko, poprosił mnie zebym mu za ten cały rok wybaczyła...

Pasquda81 dzieki za życzonka ja również mam taka nadzieje a i powiem ci szczerze ze cos we mnie pekło już nie pozwole mu na takie traktowanie mojej osoby wreszcie zaczęłam widziec swoja wartość i może on tez dostrzegł tą zmianę....

psotulka haha dziekuje za komplement az miło sie na sercu robi

katash dziekuje również i oczywiście składam także życzonka najlepsze zyczonka na nowy rok

hiiiii nie marudze - ani nie uważam zeby moje wymiary były wymarzone nie dla mnie... moze jestem jakas niewdzieczna ale... chce jeszcze te 5 kg zrzucic i myślę ze w tedy poczuje sie doskonale

Grzibcio kurcze długo szukałam wczoraj twojego wątku ale znalazłam. Ah słabość do zdjęcia z brzuchem a to dlaczego hahaha fecik nie... hahah jak tylko osiągnę 58 to znowu sobie porobie fotki i zamieszcze moze w tedy będę miała porównanie i będę zadowolona. Nie ukrywam że jestem szczupła ale czasami czuje sie jak najwiekszy grubas!

corsicangirl eee tam u mnie w sumie nic takiego sie nie wydarzyło znaczy z chłopem jest lepiej no i ten wypad na Słowację się udał było suuuper a do tego nie przytyłam aż tak strasznie bardziej jestem ciekawa co słychac u ciebie ?

maleszkowa uuu dziekuje za taaaaaaaaaaki komplement naprawde miło to było przeczytać, jak kazda kobieta czasami potrzebuje komplementów i je lubie chociaz nie jak sa powtarzane nagminnie trace w tedy zaufanie do tej drugiej osoby wy pewnie macie tak samo maleszkowa juz lece cie odwiedzic bo jak mam okazję...

A teraz wymiarki w sumie to praktycznie nic sie nie zmieniło...

Biust - 85 cm
pod biustem - 74 cm - mały ubytek 1 cm
pas - 70 cm
biodra - 90 cm
biodra+pupa - 96 cm
Udo - 56 cm
kolano - 36 cm
Łydka - 34 cm
Ramie - 26 cm