Strona 65 z 80 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 641 do 650 z 799

Wątek: Tym razem to zrzuce! :)

  1. #641
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Miłej środy

  2. #642
    gduszka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-04-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    141

    Domyślnie

    Jestem, jestem..ale jakas taka ...chora.
    Wczoraj przesadzilam z winkiem, bo kupilam takie dobre, slodkie i pilam jak sok.. Takie tego skutki, ze dzis umieram na straszny bol zoladka+bole przed @ i czuje sie strasznie. Dodatkowo od jakiegos czasu mam zawroty glowy, czuje sie oslabiona i w ogole nijaka. Dieta? Nie czuje sie glodna, wiec nie sadze, ze to to. Przemeczenie? Mozliwe.
    Dzis grzeczna bylam:

    3 Wasy z Almette, pomidorem i ogorkiem
    truskawki z kefirem
    zupa pieczarkowa z kawalkami kurczaka
    jablko,jogurt naturalny z owsianymi,siemieniem i otrebami (po lyzeczce)

    Dzis czuje sie jak w ciazy, brzuch jak balon, jak nie wciagam to jak 6 miesiac ciazy.. Wzdelo mnie strasznie, zaraz popije Mylanty i moze jutro przejdzie, bo znowu do pracy
    Aa teraz dobra nowina, lece na tydzien do Las Vegas z weekendem w Californii. Kolega sie tam wyprowadza i mowil zebym sie tez przeprowadzila ale ja stwierdzilam, ze najpierw musze to zobaczyc i moze za rok przylece. Ale z kolezanka nagle stwierdzilysmy, ze dlaczego nie teraz. Urlop zalatwiony i 10 sierpnia lecimy na jakis tydzien Odpoczne.
    Aa i wszyscy pytaja czy schudlam Na co odpowiadam, ze nie wiem, raczej nie

  3. #643
    gduszka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-04-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    141

    Domyślnie

    Jestem, jestem..ale jakas taka ...chora.
    Wczoraj przesadzilam z winkiem, bo kupilam takie dobre, slodkie i pilam jak sok.. Takie tego skutki, ze dzis umieram na straszny bol zoladka+bole przed @ i czuje sie strasznie. Dodatkowo od jakiegos czasu mam zawroty glowy, czuje sie oslabiona i w ogole nijaka. Dieta? Nie czuje sie glodna, wiec nie sadze, ze to to. Przemeczenie? Mozliwe.
    Dzis grzeczna bylam:

    3 Wasy z Almette, pomidorem i ogorkiem
    truskawki z kefirem
    zupa pieczarkowa z kawalkami kurczaka
    jablko,jogurt naturalny z owsianymi,siemieniem i otrebami (po lyzeczce)

    Dzis czuje sie jak w ciazy, brzuch jak balon, jak nie wciagam to jak 6 miesiac ciazy.. Wzdelo mnie strasznie, zaraz popije Mylanty i moze jutro przejdzie, bo znowu do pracy
    Aa teraz dobra nowina, lece na tydzien do Las Vegas z weekendem w Californii. Kolega sie tam wyprowadza i mowil zebym sie tez przeprowadzila ale ja stwierdzilam, ze najpierw musze to zobaczyc i moze za rok przylece. Ale z kolezanka nagle stwierdzilysmy, ze dlaczego nie teraz. Urlop zalatwiony i 10 sierpnia lecimy na jakis tydzien Odpoczne.
    Aa i wszyscy pytaja czy schudlam Na co odpowiadam, ze nie wiem, raczej nie

  4. #644
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Odezwe sie jutro, trzymaj sie Gduszka.

  5. #645
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Las Vegas?! Super! Musisz koniecznie napisac jakie masz dokladnie plany. Chyba nie bedziesz siedziec tydzien tylko w tym miescie, odwiedzisz inne okoliczne zakatki? Nigdy co prawda tam nie bylam, ale w poblizu zwiedzalam Death Valley i Sequoia National Park. Oj, to masz swietne plany.
    Nie martw sie wystajacym brzuchem. Jedyne co mogloby Ci pomoc to cwiczenia na jego miesnie. Zawsze by Ci one przytrzymaly co trzeba. Ale znajac tez Ciebie Gduszka, to wiem ze przesadzasz. Wazysz tylko 66 kilogramow. Napewno jestes laska. Napewno schudlas.
    Dawaj znac co u Ciebie jak tylko bedziesz miec na to czas.

  6. #646
    gduszka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-04-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    141

    Domyślnie

    Przedwczoraj w nocy prawie umarlam ze strachu i bolu... jakies straszne zapalenie pecherza, pieczenie, niemoc zalatwienia sie i krew... mialam jechac na pogotowie ale obeszlo sie. Mam antybiotyki i slynny furagin i dzis mi lepiej. @ pwnie z tego wzgledu nie dostane ale niech mi ktos wytlumaczy, dlaczego mam wielki brzuch ktorego nie moge nawetwciagnac i na wadze 65,5 kg ;-( Czuje sie jak slonica i nawet nie czuje, ze cokolwiek schudlam..
    Vegas....nic nie wiem oprocz tego, ze bedzie super, kolega nam duzo pokaze i spedzimy weekend w Kalifornii (moje marzenie, nic wiecej mi nie potrzeba)
    Mysle nad ograniczeniem wegli od jutra, zeby spasc troche z tej wagi bo szkoda gadac takie skoki.

  7. #647
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Ale gdzie do Kalifornii jedziesz? W ktore miejsce?
    Oczywiscie Las Vegas... nie zbankrutuj w kasynach . Wez aparat co by zdjecia porobic i nam pokazac, nie bierz zadnego slubu bez dokladnego przemyslenia i pamietaj "what happens in Vegas stays in Vegas" (tak ze spoko )

    W ogole bylas u lekarza? Wiem ze nie mialas ubezpieczenia. Moze po prostu porob jakies badanie. Ja nie mam pojecia dlaczego Twoj brzuchalek tak sterczy.

  8. #648
    gduszka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-04-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    141

    Domyślnie

    Anisq nie mam pojecia gdzie do Kalifornii, bo my zdane bedziemy na laske kolegi, wsadzi nas w samochow i bedzie wozil. Ja nie mam pojecia gdzie, w jaki rejon itd Ubezpieczenie juz mam, ale zebrac sie nie moge zeby pojsc do jakiegokolwiek lekarza, zebym tego pozniej nie zalowala.
    Dietkowo ok, brzuch juz spadl, moze zjadlam cos nie dobrego a moze przez to zapalenie.. Teraz juz ok, czekam na @, objawy sa a jej nie ma..
    Dzis nastapil dzien ktorego sie obawialam od dawna.. Dokladnie wczoraj a dzis juz zostalo powiedziane jasno i dobitnie. N. ze mna skonczyl... narazie jestem zbyt zdolowana zeby pisac o szczegolach, w kazdym razie boje sie dnia nastepnego, boje sie byc sama, bez jego obecnosci. Nawet gdy byl to bylam sama, ale wiedzialam, ze jest obok, ze sie zobaczymy, ze ktos o mnie mysli itd. Teraz- CZARNA DZIURA. Wspomnienia, mysl ze juz nie bedzie jak bylo, ze musze chodzic do pracy i go ogladac jakby nic sie nie stalo... Tyle, ze ja nie mam ochoty isc do pracy, nie mam ochoty jutro wstac i podac mu kawy o 6.35 rano. Zawsze cieszylam sie i nie moglam sie doczekac tej godziny..co do jutra mam gesia skorke i zoladek w gardle. Wiedzialam, ze kiedys sie to musi skonczyc ale wiadomo ze czlowiek nigdy nie jest przygotowany.
    Jak nigdy chce mi sie do domu, do Polski, do rodziny. Nie mam nikogo.. oprocz 2 kolezanek, z ktorych blizsza (jedyna wie o N.) niedlugo wraca do PL i juz nie wroci.. Bedzie kolejny cios, kolejne pozegnanie.
    Nie wiem juz, moze pojade do Domu i zostane?
    Boje sie dnia nastepnego.

  9. #649
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Gduszka, stalo sie to co wszystkie przepowiadalysmy jak jakies zle wiedzmy. Zdecydowalas sie to ciagnac, zaglebilas sie jeszcze mocniej w ten zwiazek ale bez wzajemnosci niestety. Mowie Ci, przezyjesz to i to co sie stalo jest jedna z lepszych rzeczy ktora Cie spotkala ze strony N. Nie chce sie tutaj ogolnie na forum rozpisywac, ale radze Ci zmienic prace. To jest wedlug mnie najlepsze rozwiazanie.
    Masz ubezpieczenie, a to jest duzo. Nie bede sie powtarzac, ale musisz zrobic powazne plany, jakis ruch. Nie mozesz sobie pozwolic na rozczulanie sie nad soba. Nie licz na nikogo tylko na siebie. Gdzie obecnie mieszkasz?
    Zastanow sie gdzie chcesz widziec siebie w przyszlosci, tutaj? W Polsce? ... i wracaj do szkoly.
    Zobacz, nic nowego sie ode mnie nie dowiesz, po prostu nic innego mi do glowy nie przychodzi.
    Facetem sie nie przejmuj, naprawde, nie jest tego wart.

  10. #650
    gduszka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-04-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    141

    Domyślnie

    Anise wszyscy mi to mowili wiem. Dzis przyszedl z rana i rozmowa sie nie kleila na poczatku a pozniej juz bylo zwyczajnie. Popoludniu juz jakby nigdy nic gadka, szmatka.. ze tak powiem. Spytal tylko czy nienawidze go za sobote (bawil sie z innymi kobitkami) i ze to nie jego wina bo on nie szukal ich tylko one jego. W ogole nie widzi problemu... szkoda gadac, ja nie wiem czym faceci mysla.

    Spadlo mi kolejne 0,5kg i nie moge sie doczekac jak zobacze 139 lb, czyli zniknie 4 Jem dziwnie, bo nieregularnie i nie zdrowo, wiec podjelam decyzje, ze od jutra proba Montiego, proba bo moze byc a'la Monti. Na poczatek boje sie zyc bez Coli Light, Redbulla i kawy ... zobaczymy.
    Na sniadanie jako, ze malo w lodowce MM bedzie jogurt naturalny z owsianymi (mozna otreby i siemie lniane?)+salatka z pomidora i ogorka. Pozniej sie zobaczy

Strona 65 z 80 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •