witma;*
ejjj kotus nie za malo wszamalas:>? 1000kcal to minimum i nie schodz ponizej!
witma;*
ejjj kotus nie za malo wszamalas:>? 1000kcal to minimum i nie schodz ponizej!
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu... serduszko bo Cię normalnie opierniczę... i po co te doły??? po co???????????????? przecież od nich się nie chudnie! Serce pięknie dietkujesz i na pewno odzyskasz dawną sylwetką, taką o jakiej marzysz . Ale zrób to pełna radości i optymizmu , bo to jest do zrobienia ! Kotek z serca życzę Ci uśmiechu i radości, reszta przejdzie sama . Ściskam!
Nottka ja przez cale LO jezdzilam na rowerze dzien w dzien, dnieg nie snieg a ja jechalam. Poza tym przez rok codzienne cwiczenia w domu na wszystkie partie ciala. Ja wtedy sobie nie zdawalam sprawy, ze to mi jakos pomaga. Bylam chuda a wydawalo mi sie, ze mam brzuch i nie wiadomo co jeszcze Teraz dopiero doceniam jak patrze na zdjecia i tego nie mam.
Ale moze faktycznie w 4 miesiace sie uda.
Siemie lniane? lyzeczke gotuje na mleku i uwielbiam. Pyszne to jest, smakuje jak grysik i ma taka konsystencje
grubasku ja nie wiem ile dokladnie jem kalorii, bo nie mam wagi kuchennej, wiec licze na oko, ale nie chce dobijac narazie do 1000kcal, bo nie cwicze jakos bardzo intensywnie i parktycznie nie wychodze z domu. Moze jak na dobre zaczne prace to bedzie mi potrzeba wiecej.
marti czasami mam takie dni, ze wiem ze bedzie super, ze schudne itd. Ale ostatnio poprostu szkoda gadac, bo nie wierze w to, ze mimo diety schudne..smieszne.
Gaduszko to ja mamimi, czemu tak a nie inaczej mozesz przeczytac na moim watku.
Wiesz chybakazdy ma tkie dni, ze mysli łał , fajnie bedzie jak bede chudziutka, wreszcie pojdesobie do sklepu i bede mogla wybierac spodnie sposrod tak wielu par. i nie tektore na mnie pasuja tylko te ktore mi sie spodobaja, a pozniej pojde na plaze i zaloze bikini... a czasem człowiek wstaje patrzy w lusterko i mysli nigdy mi sie nie uda, poprostu takajestem, duza tłca i o! ale nie podajemy sie nie poddajemy ! wszytkie... kazda jedna bedziemy laski zobaczycie dziewczyny a Ty gaduszko na pewno ... ttylko poddawac sie nie mozna
największe jojo 80kg
obecnie -> 71,5
mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
gduszko - to może jakiś nabiał teraz?
białko nie działa źle na wieczór, zresztą jeszcze do łóżeczka się chyba nie wybierasz
bo poza tym to bardzo ładnie dzisiaj z jedzeniem widzę stoisz - coś małego wiele nie popsuje!
Gduszka, zjedz coś. Nie wolno się glodzić Ale mam nadzieję, że to "coś" będzie w granicach rozsądku. 3maj się dzielnie dziewczyno
Buźki
Notta
gduszka
czesc ja wczoraj tak mialam ze co zjadlam to glodna bylam a dzisujaj zastuj w jedzeniu od 10 az do 17 ale tylko dlatego ze nie bylo mnie w domu tylko w nowej beznadziejnej pracy a jak wrocilam to trooooocheeee zjadlam dwa nalesniki z platkami ciasteczka pol grejfuta dwie kanapki z serkiem i ogorkiem i wogole duuuuuzo
sie mierzylam to tylko w biodrach mi ubylo 1,5cm a tak to chyba nigdzie juztro brzucho zmierze.... ciekawe jak waga mama nadzieje ze spadla
no i juztro do roboty ech zycie
ocomichodzi, Nottka starczy tego nabialu, byl na "omlecie" Jeszcze zjem zupy i moze jogurt pozniej.
asiaszre ja tez mam stresa przed praca, nie chce isc, wole w domu siedziec, choc mi sie nudzi, za duzo stresow przez te wszystkie prace, eh
Pocwiczylam troche i narazie ochota na jedzenie mi przeszla.
O 16 zjem miseczke zupy lub jablko a o 18 jogurt.
Tak gduszko... białko to ekstra zapychacze.. zwłaszcza biały twarozek, albo jajka nie bez powodu dodaje to albo to do prawie kazdego sniadanka jejciu jak kazde jedzonko zaplanowane i jeszcze godzinowo no ładnie ja tak nie umiem... w ostatanim momencie sie na cos decyduje albo wcinam to co jest i sie moze zepsuc tzn z moich dietetycznych rzeczy mam nadzije ze na nic "strasznego " sie nie rzuciałaś
miłego wieczorku
największe jojo 80kg
obecnie -> 71,5
mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Zakładki