Tzn on sie nie odzywal przez jakis tydzien kiedy bylam w Vegas, bo zly byl. Tzn ja tak sadze, bo on zaprzeczyl. Poprostu to byl jeden z jego kryzysow. On ma tak, ze raz by mnie uwielbia a innym razem poprostu 'jest'.
Wlasnie wstalam, nie spalam cala noc przez alergie (prawdopodobnie), nos zatkany, ogromny katar do tego znowu bol gardla. Wykoncze sie...to juz trwa ze 3 miesiace, nic nie pomaga
Zjem sniadanko, poleze jeszcze i ide na gym![]()
Zakładki