Gduszka to wspaniale że waga idzie w dół.Mam nadzieję że zawsze będziesz dostawała duże napiwki.
no to dobrze ze waga spada;D
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Dziekuje Ci gduszka za te slowa, pocieszylas mnie troche bo myslalam ze to ja jestem jakas dziwna i nie potrafie sie przystosowac. Tez mam nadzieje ze jak pujde do pracy to bedzie lepiej. A poza tym dzis niespodziewanie poznalam kilka fajnych ludzi, o czym juz pisalam na swoim wątku![]()
No ale przede wszystkim chce Ci pogratulowac spadku wagiNic tak nie motywuje do odchudzania jak spadek wagi
Zycze dalszych sukcesow i trzymam kciuki
![]()
czesc!!
przeczytalam co napisalas o tej samotnosci!!! straszne to jest!! czlowieka tesknota zzera.
u mnie powoli sie kontakty towarzyskie nawiazuja, ale rozumiem Cie doskonale!!
3maj sie, zajrze jeszce wieczorkiem!
duszko. tak ja Cie w łepek walnechłopa masz!! ale fakt ciezko Ci musi być, ja bym tak nie mogła, ze od 6 do 22 dzien wdzien nie idziec kochanego.. bo pozniej to juz tylko noc zostaje a to roznie bywwa,a to sie spi a to nie ma Cie w domu bo jestes w pracy... a bez znajomych to strasznie ciezko wiem cos o tym... zwlaszcza jak sie czlowiek przeproadza, zmienia sie szkole itd. na studiach napocztku nie miałam az tak zaufanych ludzi.. tera trzymam sie z kilkoma osobami.. ale z tego co zauwazyłam... to najsilniejsza jest moja przyjazn z samej piaskownicy i z liceum... trzymam sie bardzo z kilkoma osobami nawet na studiach i teraz sie pojawia na moim slubie
ciesze sie bardzo
ciesze sie tez bardzo ze wracasz do formy i zaczyna Ci sie wszytko układac
buziaczki Kochana :* powodzenia i miłej niedzieli![]()
największe jojo 80kg
obecnie -> 71,5
mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
no widzisz!! prawda wyszła na jaw - jak chcesz to potrafiszwaga spadła - oby tak dalej!! :**
Gduszka link do diety w moim watku!!
zapraszam!!
Witam laseczki!
Kurcze net nam sie wczoraj zepsul i dopiero dzis rano facet naprawil
Dzis rano waga 132 wiec juz wrocila do stanu przed zarciemSpodnie luzne, brzuch plaski a ja sie czuje fajnie, bo non stop slysze komplementy ze sexi wygladam itd
Do "sexi" to mi duzo brakuje, ale dam rade
Wczoraj mnie "kolega" w pracy zaprosil na dicho, ale oczywiscie nie mam skonczonych 21 lat wiec skonczylo sie u mnie prawie placzemBoze, jak mi sie chce tanczyc, bawic a rok tu marnuje na czekanie na urodziny! Szkoda gadac, nie tanczylam od ponad roku
Poza tym dietke trzymam, ale nie dokladnie, bo nie jem niektorych rzeczy, pije redbulle i cole light a waga i tak leci w dol. W sumie to dzieki Meridii zapominam ze trzeba jesc :/Troche mi sie w glowie kreci, jesli tylko bedzie gorzej to przerwe.
Zaraz ide do was pozagladac :*
no weic jak chesz sie bawic to idz gdzies z przyjaciolmi i baw siekorzystaj z zycia;D
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Zakładki