Strona 9 z 288 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 109 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 2876

Wątek: Odchudzanie po za granicami POLSKI

  1. #81
    Awatar mikamaly
    mikamaly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    257

    Domyślnie

    A mnie dalej meczy kaszel
    Mowie wam mam juz dosc tej choroby.Od 30 grudnia leze w łozku i dostaje swira
    Cytrynko masz racje Krakow jest piekny.
    Moniczko ja nie pracuje-teraz nie ma sezonu i ciezko o prace.Ale moj maz ma firme i jakos dajemy sobie rade.
    Motylku witamy :P

  2. #82
    Awatar Munika79
    Munika79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2006
    Mieszka w
    Rueil-malmaison
    Posty
    74

    Domyślnie

    Cyranka30Jak ja ci zazdroszcze Ja we Francji jestem już 6 lat a mój mąż pół roku wiecej.Kupiliśmy w Polsce mały domek do remontu i jak jedziemy na wakacje to zawsze coś robimy.Zmieniliśmy już dach,okna i to co miało być usunięte ..Ale od kiedy mamy synusia idzie nam to wolniej Więcej wydatków ale to pewnie wiecie najpierw musimy skończyć remont w domu a potem mogę myśleć o powrocie.Ale pocieszam się bo daliśmy sobie ultimatum,że jak Kacper pójdzie do zerówki to już będę w Polsce
    MotyleqMam koleżankę we Francji co pochodzi z Tarnowa.Może nie z samego ale z okolic.Ma na imię Ela mąż Marcin i mają 7 miesięcznego synka Kamilka.Nazywa się Brorzek za męża.Może ją znasz
    MikamałyA może ktoś potrzebuje do pracy w domu.Albo przy dzieciach Zawsze mogłabyś poduczyć się języka i szybciej by ci czas leciał wiem po sobie ale decyzja należy do ciebie.Ja ci radzę a może jest tam całkiem inaczej z pracą i trudniej.Ja tylko chcę dobrze dla ciebie ale to sama wiesz

  3. #83
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny.Tak w sumie to można powiedzieć że Wy żyjecie w innym świecie.I trochę Wam zazdroszczę chociaż Wy zapewne tęsknicie za Polską.I w sumie tu źle i tam niedobrze.

  4. #84
    Guest

    Domyślnie

    renat1111 tesknota za krajem zawsze jest na emigracji,tam jest nasz dom a nie tu.
    Nie wierz tym ktorzy mowia ze nie tesknia bo sami sie oklamuja, ja tak robilam przez jakis czas, ale gdy pojechalam na wizyte do poskii to zmienilam zdanie i teraz chetne bym wrocila, ale moj maz nie chce. Druga sprawa to nie mam do czego wszystko musiala bym zaczynac od poczadku.

  5. #85
    Awatar mikamaly
    mikamaly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    257

    Domyślnie

    Monis nie chce pracowac na czarno.Pilnowanie dzieci albo sprzatanie u kogos na tym sie opiera.Tu nie zatrudniaja takich osob bo to sie im nie opłaca musieliby zapłacic za mnie 200 euro ubezpieczenia.Wole poczekac i znalezdz cos leprzego i na legalu :P

  6. #86
    Awatar Munika79
    Munika79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2006
    Mieszka w
    Rueil-malmaison
    Posty
    74

    Domyślnie

    No widzisz tu jest trochę inaczej.Mam nadziekę,że szybko coś znajdziesz

  7. #87
    Awatar mikamaly
    mikamaly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    257

    Domyślnie

    Ja tez tak mysle,ze cos znajde.Tu w Hiszpani sa kontrole,ostatnio facet dostał kare 6tys euro za to ze miał pracownika na czarno.Zwolnił tego chłopaka i zapłacił kare.Nie chce pracowac w ciagłym strachu i sie ukrywac tylko dlatego ze pracodawca chce na mnie zarobic i n ie płaci składki ubezpieczeniowej i innych swiadczen.

  8. #88
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Zgadzam się z Tobą Mikamaly co do pracy na czarno.Ale czasami są takie sytuacje że inaczej się nie da.

  9. #89
    pinky87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie A ja sie odchudzam w anglii...

    Czesc dziewczyny mam nadzieje, ze nie bedzie Wam przeszkadzac jak sie przylacze Ja mieszkam w Anglii z chlopakiem juz pol roku i przytylam w sumie 6 kilogramow - zgubily mnie fast foody i chleb ogolnie oni maja tu okropne jedzenie, i niedobre w smaku i bardzo kaloryczne, nawet warzywa tu sa jakies...dziwne Mamy tu polskie sklepy ale rzadko chce nam sie chodzic specjalnie po taka pierolke jak chleb czy ser bialy, wolimy wszytsko kupic za jednym zamachem w markecie, wiece jak to jest - syndrom lenia Teraz staram sie jesc duzo owocow i warzyw, jogurtow i mniej chleba, wlasciwie jego staram sie jesc jak najmniej lub kupowac polski razowiec . Zostajemy tu jeszcze kolejne pol roku i mam nadzieje, ze uda mi sie schudnac te 16 nadprogramowych kilogramow Pozdrawiam wszystkie odchudzajace sie na obczyznie i te w Polsce tez Buziaki :*

  10. #90
    Awatar Cytrynka30
    Cytrynka30 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    402

    Domyślnie

    Cześć Pinky87 ja wiem o czym piszesz bo ja jestem w Irlandi a tutaj jedzenie jest takie same jak w Angli, już wcześniej pisałam że tutaj nawet od jabłek można tyć bo jakies takie chemiczne, chociaz wszystkie mają naklejki o ekologicznej uprawie. Ale w supermarkecie też można kupić ich chleb ciemnoziarnisty, musisz dobrze oglądnąć półki Ja do polskiego sklepu chodze raz w tygodniu chociaż też mam kawal drogi ale gotuję po polsku wiec musze mieć pewne produkty bo inaczej klapa

Strona 9 z 288 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 109 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •