Kasiu,
cyrk to chyba dobry pomysł, coś tak neirealnego i tak dziwnego, ze az mi sie spodobało
chbya tez sie wybiore, albo pryznajmniej obejrze monthy pytona
Kasieńko nie wiem jakie będę miała jeszcze badania.
Wiem że TSH i T4 lekarka sama weźmie.
Wkurzam się.
Dziś zjadłam jeszcze 2 abeczki maślane....
Aniu - w cyrku dawno nie byłam, a wczoraj miałąm doła po badaniach to z bratem poszłam. Nie żałuję że tam byłam.
Za raz zmykam do domku!
MIŁEGO POPOŁUDNIA
Oskubana. no Ty chyba nie myslalas, ze jestes nieatrakcyjna, niewartosciowa, nieladna i niechuda...i w dodatku niemloda ???????????????? No powiedz, ze nie myslalas tak, bo padne
Kasia....co jak co, ale kompleksow na tym punkcie to napewno nie musisz miec
Gosieńko własnie na tym punkcie mam kopmleksy.
Że jestem nie atrakcyjna, że mam brzydkie zęby bo krzywy zgryz, że gruba i inne....
Naprawdę wiele w życiunasłuchałam , a tamta jest ładniejsza, a gdybyś była ...
Ty głupia blondynko...
Naprawdę przez to jestem osoba o małej atrakcyjności dla siebie.
Dobra, solarium zaliczone, M jak miłość też, Na wspólnej i owszem a teraz pora na Magdę M i lulu....
Denerwuję się tymi wynikami , zjadłam w domu 4 paczki bebe.
Pozdrawiam i słodkich snów
Witajcie Dziewczynki!
Dzisiejsza noc była okropna!
Budziłam sie co godzinę.
Aż wkońcu wkurzyłam się i przed 6 rano poszłam myć głowę, iglaki podlewac.
Ogólnie źle się czuję.
Raz mi duszno, raz słabo, raz kręci mi się w głowie.
Nie wiem czy od ciśnienia, pogody czy co....
W pracy przyszłam trochę szybciej bo w domu mnie wszytko denerwowało.
Niestety w pracy też mnie wszystko drazni....
@ był tylko 1 dzień czyli znowu zanikł, czyli za duzo prolaktyny mam znowu!
Niech to trafi piorun!!!
Do jedzenia wziełam ze sobą opakowanie chleba ryzowego czyli 260 kcal i 2 butle wody.
Po południu idę do koleżanki pokazać zdjęcia z urodzin.
Znając ją coś mi da do jedzenia bo chce mnie utuczyć.
POZDRAWIAM I MIŁEGO DNIA
Kasiu, ojej, co za samopoczucie, ależ musisz mieć burzę hormonów teraz w organizmie - czy Ty bierzesz teraz jakieś leki na uregulowanie prolaktyny (kiedyś chyba brałaś, prawda?)
Mam nadzieję, że w ciągu dni Ci się poprawi.....
Spokojnej środy życzę
Witaj kasia
wiesz co? zawszse jak Cie ogladam, to sie zastanawiam, co taka szprycha tu robi? Poznałam Ci e jak juz bylas chuda i nie moge sie nadziwic, skad sie biorą Twoje wątpliwosci moze powinnas sie np sfotografować ??
Kasieńko teraz nie biorę tabletek!
Lekarz mi wszystkie wycofał!
Bo stwierdził ze bez leków chce zobaczyć bo po ich braniu i tak nie było poprawy.
Teraz nic nie biorę od roku i są efekty!
Guz jeden duży, drugi znika, brak @, i inne....
Mam dość na dzień dzisiejszy...
Nawet mój brat wczoraj widział i co jakiś czas się pytał co mi jest.
Bo wg Niego odjeżdżam...
A co to znaczy to sama nie wiem.....
Martwię się o Ciebie, jak to odjeżdżasz? Jak to rozumieć? tak Ci słabo, czy co?
Ania dzięki za tyle miłych słów!
Ale naprawdę mam sporo kompleksów.
Wg mnie jestem nie atrakcyjna, nie zgrabna , ze nic w życiu nie osiągnełam....
To mnie przerasta.....
Kasiu sama nie wiem o co mu chodziło, bo siedzieliśmy i telewizję oglądalismy.
A on mnie bacznie obserwuje bo widzi ( wg niego ) zmiany u mnie.
Brat i tata oraz mąż nie wiedzą co ze mną jest.
Babci tylko powiedziałam.
Zakładki