Kasia i co? juz lepiej? zmartwilas mnie, ale widze, ze Ci sie i tak buzia cieszy Boszszszs ile Ty masz w sobie sily kobieto!
Kasia i co? juz lepiej? zmartwilas mnie, ale widze, ze Ci sie i tak buzia cieszy Boszszszs ile Ty masz w sobie sily kobieto!
Gosieńko dziękuję za odwiedzinki.
Ja mam siłe?
Uważasz mnie za silną kobietę???
Hm... sama nie wiem i nad tym się nie zastanawiałam.
Zawsze robiłam i pomagałam ile mogłam.
Kurna dziś jestem spuchnięta jak prosie....
Waga do góry...
A co tam ię dziwić jem jak .... to tak mam.
Poczekam na wyrok lekarza i od środy podejmę decyzję czy dieta czy dbanie o siebie....
HAHAHA przy diecie nie da się dbać o siebie - ale zabrzmiało....
Kasieńko, pozdrawiam w słoneczną i ciepłą sobotę :P :P :P :P
Co będziesz porabiać w weekend? Masz jakieś plany?
Jezu Kasia! Sie jeszcze pytasz! Przeciez twoj pamietnik sie czyta niemal jak powiesc kryminalna , co 5 minut swiat stoi na glowie, co chwile problemy, zamieszanie, ktos czegos od Ciebie chce, waga robi swoje, zdrowie szwankuje, a Ty z pelnym realizmem " w glosie" nam o tym oswiadczasz i idziesz dalej ze stwierdzeniem "co tam! jakos to bedzie!"Zamieszczone przez Oskubana
Nie znam drugiej takiej osoby
Kasiu, miłej niedzieli życzę, buziakosy i całusy ślę
Hello, to znowu ja
Miłego poniedziałku Kasieńko!
Mam nadzieję, że dzisiaj już się odezwiesz i napiszesz nam, co u Ciebie słychać?
Buziaczki, pozdrawiam cieplutko :P
Cześć Dziewczynki a szczególnie Tagotta co mówi że ja kryminał piszę i Kasię Czy co jest mi wierna od początku do końca i mnie wspiera ile może. Dziękuję Wam dziewczyny szczególnie!
JESTEŚCIE KOCHANE!!!!!
W weekend w komp nie wchodziłam bo w domu to brat ma staruszka i 10 razy musiałabym go resetować zanim bym coś wyklepała. Dlatego proszę o wyrozumiałośc!
Sobota - byłam na zakupach potem na urodzinach u koleżanki. Wypiłam se trochę za dużo zjadłam potańczyłam w domu zlądowałam o 7 rano!!!!Poznałam kilku fajnych ludzi. Na dyskotece bo po objadaniu koleżanki poszliśmy na disko. Tam spotkałam kolegę po fachu kolegi mojego tego młodszego co się rozwodzi. Taaa dał mi całe sprawozdanie odnosnie tego Oskara ale jak znam życie to mu od razu też sprzeda co robiłąm bo to pies - tzn policjant
Bawiałm się super a w niedizelę pobudka o 11. Taa z mężem musiałam iść po pralkę...
Po tem chciałam iść do kina ale wybrałam lezenie. Po leżeniu moja koleżanka co ur miała w sobotę podała mój nr telefonu swojemu szwagrowi bo ta cholera poprosiła bo mu w oko wpadłam. Chłopak Ok. znowu młodszy ale ma coś w sobie. I zabrał mnie na spacer wieczorową porą nad morze. W domu byłam ok 24:30. Taa i znowu mało snu. Dziś waga mi pokazała 62kg!!!
Koniec od dziś dieta. Biorę się za siebie koniec kropka!!!
Dziś po pracy lecę do fryzjera chyba już dojdę do niego aby włosy pocieniować
Na net odezwała moja dawna miłość. Którą lekceważyłam. Jest w Grecji i będzie jeszcze dalej . Taka gadka szmatka internetowa ale czucie się obudziło.... Taaa pora zmądrzeć. Było minęło. On tu nie wróci! Muszę obudzic się i zmądrzeć!
Miłego dnia Wam życzę i lecę do Was.
Jak Wam się podoba kryminał.....
Kasienko duzo sie dzieje u Ciebie
Ja nie widze tych kg u Ciebie zgrabna jestes i tyle ale na jojo trzeba uwazac bo pozniej ciezko sie chudnie
Dbaj o zdrowko...milego dnia
Tu zaczełam walkę z kiloskami TU JESTEM NA NOWYM FORUM
NOWY WATEKhttp://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/p...woj-swiat.html
Stella i Beatka dziękuję za odwiedzinki.
Hm.. kg nie widać...widać i to po ubraniach widać i czuć.
A jojo to ja nigdy nie miałam.
A teraz miaąłm kilka problemów to je zajadałam.
A to błąd.
Od dziś dieta!!!!
Komp w domu grat a w firmie ktoś zawirusował.
Niech ich trafi!
W pt komp ląduje w serwisie na kilka dni .
Będę odcięta od świata.....
Miłego dnia i popołudnia
Zakładki