Cześć Dziewczynki!
Dziś sobota i mój dyżur 3 godzinny.
Wczoraj i dziś zrobiłam sobie kurację oczyszczająca przez BodyPure24.
Dziś dopiero 16-18mogę zjeść lekki posiłek a przez 72godz dieta wegetariańska.
Potem będzie slimfast u mnie i obiad.
I powinnam zgubić z 4 kg.
Czyli dojść do 59-58kg.
Jak dojdę to będzie mi lepiej.
Nie musze być taka szczupał jak byłam czyi 53kg ważyć bo byłam za chuda dziś zdjęcia oglądałam i kolega moja dawna miłość jest w Grecji i zdjęcia moje wysłałam mu to powiedział że mnie wogle nie było że mam nie odchudzać się.
Taa trochę chcę sama dla siebie.
Dziś po pracy lecę do babci a potem do cioci zrobić zakupki jej bo chora.
Sprawy sercowe u mnie - nie ma takich.
Do czerwca zero facetów, miłości i randek!!!!
Od pn idę na terapię , czytam książkę dalej i muszę psychikę sobie naprawić.
Bo moja mania odchudzania a potem objadanie się to też podłoże nerwowe.
Mój kolega z pracy ma problem.
Ten co mi kiedyś róże dał 30 z okazji moich urodzin.
Żona Go wywaliła z domu bo ma kogoś innego i jest z nim w ciąży!!!
Kolega załamany.
Sypiał w firmie na ziemi.
Aż się mi wygadał.
Taa przygarnełam go ale dziś mnie czeka z nim poważna rozmowa.
Pokój mogę mu udostępnić na miesiąc ale w formie wynajmu.
Bez podtekstów.
Nie chcę aby coś se ubzdurał tym bardziej że mam takie podejście do facetów.
Pozdrawiam Was i miłego weekendu
Zakładki