Strona 245 z 367 PierwszyPierwszy ... 145 195 235 243 244 245 246 247 255 295 345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,441 do 2,450 z 3666

Wątek: Powrót Oskubanej

  1. #2441
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Kasiu, no jaki szok, masz w talii tyle, co ja a jesteś przecież wyższa, proszę mi tu nie narzekać

    A u mnie leje

    Co do tej zapiekanki, to 2 rozbełtane jajka surowe wlewam do zapiekanki na koniec i mieszam wszystko, jeszcze przed posypaniem tartym żółtym serem - jajka 'związują' całość i do piekarnika :P

    Oj, ja od dzisiaj sama w biurze i już mam huk roboty

    Miłego dnia Kasieńko i zdrówka życzę

  2. #2442
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Kasiu, wymiary masz jak u modelki, talia osy brawo
    kobieta musi mieć biodra, z tego co moi koledzy mówią, to najważniejsze jest wcięcie u kobiety, hmmmm, cokolwiek mają na mysli no niby że w biodrach może być szeroka, byle by miała talię zaznaczoną a nie jak u chłopa

    u nas zimnica, leje i jest 13 stopni ale ja mam wolny dzień, więc nic mi nie zepsuje humoru

    mam nadzieję, że głowa już Cię nie boli

    buziaki wysyłam

  3. #2443
    sylwia973 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    2

    Domyślnie

    kochanieńkie wrociłam z wakacji od jutra będe na forum !!!

  4. #2444
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Miłego czwartku Kasieńko :P :P

    Zobacz, ja zawsze miałam szerokie biodra i wcięcie w talii, więc tak, jak mówi Beatka: kobieta musi mieć biodra :P :P :P :P Jest wtedy kobieca, jak Ty i ... ja, hahahahaha

    Buziaczki, cmok, cmok

  5. #2445
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Cześć Dziewczynki!
    Dziś czwartek!
    Ale ten czas leci....

    Taa co do szerokich bioder a wąskich taliach to faceci u mnie w pracy mówia
    " szersza w...lepiej pcha ..."

    Ale to tak na marginesie.

    Wczoraj miałam dzień obżartucha!W pracy zjadłam nie wiele, ale w domu....
    Nawet kalafiorową robiłam specjalnie dla siebie.
    2 bułeczki z serem , jabłko, nektarynka itp.
    Normalnie szok.
    Nie wiem co się ze mną dzieje, czy znowu reaguję jedzeniem na stres....
    Jutro idę na 8 na terapię indywidualna może mi wytłumaczy moje podejście.....

    Dziś mam duzo pracy dlatego w biegu pisze.

    Życzę miłego dnia

  6. #2446
    sylwia973 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    2

    Domyślnie

    buziaczki piątkowe proszę ,proszę ktoś tu ma cłkiem śliczne wymiarki bavo!!

  7. #2447
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Kasieńko, miłego dnia życzę, już na szczęście piątek :P

    Co u Ciebie? Czy masz wolny weekend? czy może jakiś dyżur jutro? oby nie

    Buziaczki, pozdrawiam już prawie weekendowo :P



  8. #2448
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Cześć Dziewczynki!

    Dopiero się doturlałam do pracy.
    Głowa mi pęka ogólnie od bani się czuję.
    Taka wypompowana.
    Na terapie rano się spóźniłam bo to tramwaj uciekł, to łzy mi leciały, to nerwy jakieś...
    Aż się doturlałam.
    Gadka trwała 45 min.
    Mówiłam o moim podejściu do życia, o sytuacji domowej i o moim podejściu do facetów.
    Oj ciężko mi było i łzy leciały.
    W pn mam terapię grupową.
    Nawet nie spodziewałam się że będzie mi tak ciężko.
    Tak ciężko powiedzieć co jest i co mnie boli.
    To naprawdę jest bardzo mocno ukorzenione w moim sercu....
    Jestem padnięta.
    Jutro mam wolne.
    Dziś po pracy idę do domku , zjem kalafiorową bo jest ugotowana.
    Dziś ma tata zjechać do domu.....
    Jutro z mężem idziemy do kina chyba że nie dam rady.
    Dietka poległa.

    Pozdrawiam i miłego dnia

  9. #2449
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Kasiu ... terapia potrafi być trudna, ciężka ... moja też taka była.

    Łzy się lały, były szlochy, ciężkie westchnienia ... dlatego zawsze w dniu terapii malowałam rzęsy tuszem wodoodpornym

    Żeby było lepiej, najpierw będzie bardzo ciężko, przygotuj się na to Kasieńko.

    Właśnie rozpoczęłaś mozolną pracę nad sobą, ale zobaczysz, gdy już będzie po terapii, a Ty oczyszczona z toksycznych myśli i zupełnie inaczej nastawiona do siebie i świata - powiesz: WARTO BYŁO

    Poczujesz się wyzwolona i szczęśliwa :P

    Ja też odbyłam bardzo długą drogę, ale nie żałuję

    Powodzenia życzę i nie zniechęcaj się, nikt nie obiecywał, że będzie lekko

    Buziaki, przytulam

  10. #2450
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Kasieńko wiem że nikt nie mówił że będzie łatwo.
    Ale myslałam że jak już podjęłam decyzję.
    Nastawiona już byłam psychicznie i fizycznie na nią.
    A tu tak się rozkleiłam....
    Normalnie od tej pory ciężko mi mysli zebrać.

    Zjadłam dziś 2 duże pączki Maxy z serem.
    W domu kalafiorową zjem.
    Wiem, że znowu wilczy apetyt mam.
    Nie wiem....przerasta mnie to wszystko.
    Wiele bym chciała zrobić, osiągnąć i co.....
    Zawsze znajdzie się jakaś przeszkoda....

    Jak ja bym chciała spakować się i wyjechać choć na kilka dni.......

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •