Kasieńko będę grzecznie czekała.
I Twoje słowa też mnie przekonują że mam iść.
OK, dziś jadę wpłacić pieniążki , koniec kropka!
Niech się dzieje co chce, to teraz tylko zakup sukienki jakiejś...ale najpierw dieta...
Aniu u nas może i słonko ale zimno strasznie, ja zamarzam.....
Teraz odrabiam angielski póki sama w biurze jestem.
Czekam na dostawę towaru to na razie mogę sama sobą się zająć.
Do końca pracy zostało 2,5 godz.
Byle wytrzymać z tym bólem głowy......
Zakładki