Wątek: Powrót Oskubanej

Ja najbardziej kocham lody, żadne tam ciasta, żadne tam czekolady, żaden tam świeży i pachnący chlebek.

TYLKO LODY!!!!!!!!!!!!!! KOCHAM!!!!!!!!!!!!!!!!!! LODY!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Taaaaaaaaaaa a lody najbardziej pachą z lady lodówkowej

Kasia, one na szczęście nie pachną i tylko dlatego się nie rzucam na nie

Kasia dziękuję że mnie uświadomiłaś.
Bo już się bałam że ze mną coś nie tak
Czyli te lody z litości wzięłam

lody....wogóle nic nie mówcie, też je uwielbiam..... i tylko mam ślinotok tym razem na klawiaturę

Waszka to śliniaczek sobie załóż albo miseczkę z jedzonkiem
Ja teraz serek wiejski wcinam.
A co się będę śliniła na klawiaturę

Ja za moment twarożek domowy zjem i będę miała ok. 480 kcal na koncie

Za 25 minut wychodzę i jadę po nowy dowodzik

Kasia Ty farciaro!
Za 25 min ma wolność!
Ja do 16tej tu muszę pokutować
Widzę Kasiuniu że mamy podobną liczbę kalorii na koncie .
Pozdrawiam

Jeeenyyy, baby, no co Wy ...
śliną zakapałam całą klawiaturę
dla mnie istnieją tylko bakaliowe z zielonej budyyyyy
ale dla nich to nie wiem co bym zrobiła... wolę nie myśleć

Kasiu, pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia

Witaj Beatko!
Te co wkleiłaś to też mi smakują
Nie wspomnę o jakiś tortach lodowych i innych smakołykach co lody zawierają .
Uwielbiam czekoladowe, bakaliowe, straciatella ....
No nie ma , po pracy znowu se lody kupię a co?!