Strona 280 z 367 PierwszyPierwszy ... 180 230 270 278 279 280 281 282 290 330 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,791 do 2,800 z 3666

Wątek: Powrót Oskubanej

  1. #2791
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Dziękuję za miłe wpisy.
    Jestem już sama.
    Zero nauki bo myśli nie mogę pozbierać......
    Dlaczego nie ma nic na poprawę nastroju.....
    Czekolada mnie rozwesela ale nie będę teraz w morzu czekolady się kapała ( czyt jadła )
    Och życie.....

  2. #2792
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Ja świąt nie lubię za bardzo, choć zapewne z innych przyczyn niż ty
    Wiesz, po prostu za dużo muszę, a za mało mogę zrobić tak, jak chcę. Niestety mam zdania rozbieżne z mężem i ja ustępuję
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #2793
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Witajcie Dziewczynki!

    Dziś czwartek!
    Za godzinkę córka Szefa wparuje.
    Po pracy lecę na angielski.
    Znowu pustka w głowie.
    Dlaczego????JA się uczyłam przecież.....
    Głowa zawalona różnymi myślami....
    Dietka - OK.
    Waga pokazuje 61kg.
    Moje podjadanie to orzechy i migdały po21szej.
    Ciężko mi się bez nich obyć.
    A tak staram się nie jeść więcej niż 900-1100kcal.

    Pozdrawiam Was i miłego dnia

    Waszko - podziwiam Ciebie że umiesz mężowi ustąpić. Ja nie umiem. Oboje jesteśmy uparci i dlatego tyle niesnasek było między nami.

  4. #2794
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Kasiu, miłego dnia :P :P :P

    ... a ta córka szefa, to nie pracuje, nie uczy się? ... bo tak ciągle tu przychodzi

  5. #2795
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Kasia Ona nic nie robi.
    Jest Szefową firmy.
    Szef chory.
    A ja mam ją uczyć aby umiała mnie zastąpić jak będę chora i żeby mogła sama prowadzić drugą filię. Może to i absurd bo by mogła iść do szkoły się uczyć a ona woli do mnie.
    Ale przeżyje.
    Damy rade....

  6. #2796
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    Hejka!
    jak bylo na angielskim??
    chcialam powiedziec i Cie uspokoic, ze nawet jezeli nei pamietasz wszystkich rzeczy, ktorych sie uczylas to sie nie martw!! jak bedziesz mowic, to nagle same znajdą sie w Twojej głowie
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  7. #2797
    Awatar Efciak
    Efciak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-07-2006
    Mieszka w
    Zgierz
    Posty
    237

  8. #2798
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Jak tam dziś??
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #2799
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Cześć Dziewczynki!

    Na angielskim wczoraj ok.
    Klasówka jest we wt ze słówek - a ja ich nie umiem...
    Ale muszę dać radę ich się nauczyć.

    Wczoraj pierwszy raz w życiu ścięłam się z Szefem i to porządnie.
    Wpłynęło na to kilka czynników.
    Nauka jego córki ( męczy mnie to bardzo i wykańcza ), robienie moich spraw w ekspresowym tempie przez to, moja terapia, nauka, sprawy osobiste i po prostu już nie wyrobiłam na łatwym pytaniu zadanym dla mnie. Poległam.

    Waga stoi.

    Miłego dnia Wam życzę

  10. #2800
    Guest

    Domyślnie

    Kasieńko nauczysz się, nauczysz, spokojnie
    A co do córki szefa - nie dziwię się, ze się zdenerwowałaś, toz to utrudnienie przy pracy
    Ale nie do końca rozumiem, dlaczego piszesz "poległam". To, ze powiedziałaś swoje zdanie i uświadomiłaś szefowi, ze to nie łatwa sprawa to nie porażka, tylko asertywność


    Spokoju życze Kasieńko

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •