Wątek: Powrót Oskubanej

Kasieńko, i jak minął weekend?

Mam nadzieję, że wypoczęłaś i się porządnie zrelaksowałaś :P :P

Buziaczki zostawiam na bardzo udany poniedziałek i cały tydzień

Kasiu, pozdrawiam ciepło i życzę miłego poniedziałku

Witajcie Dziewczynki!

Dziś poniedziałek, za oknem biało i tylko 1 stopień.
Brrrrrrrrrrr jak zimno....

Sobota minęła tak:
praca do 12twj.
Potem zrobiłam zakupki ( tacie kupiłam 2 koszule, bratu bieliznę )
Małemu chrześniakowi ciuszków 6 szt i poszło z portfela ponad 200zł.
Potem zjadłam warzywa na patelnię i na 19 do kina na "Wieczór".
Bardzo smutny film.....
Po filmie słówka z angielskiego i lulu.

Niedziela:
kino na 11 na "Hitler....coś tam..." - były momenty smutne, wesołe, ale raczej nudny!
Po kinie spacer, zjedzenie obiadu : frytki, kotlet de volaj, surówki,
Nauka 3 godziny, pranie, kolacja - warzywa na patelnię , nauka.

Poniedziałek:
waga do góry 62,5 kg.
Ruch był, stres był, nie zjadłam aż tak dużo....
No nic, dziś po pracy terapia....
Praca domowa z niej zrobiona.
Za raz przyjdzie córka więc pora się szybko uporać z robotą.

Beatko - ja te słówko znam bo jutro klasówka ze słówek z zawodów. Myla mi się sprzątacz, śpiewak uliczny , bibliotekarka i jeszcze trochę ale mam nadzieję że dam radę.

Pozdrawiam i miłego dnia

Cześć Kasieńko
Ja powróciłam po dłuuuugich wakacjach od diety na właściwą drogęGdy znów będę uciekać proszę o solidnego kopniaka w mój duży tyłeczek

Przegladałam w szybkim tempie twój pamiętnik, tyle się działo!Bardzo się cieszę, że chodzisz na tarapie, uczysz się angielskiego. Co do efektów to ja jestem też straszna noga powiem na pocieszenieAle nie odpuszczamW liceum strasznie mi słówka wchodziły, przychodziłam na prywatne lekcje i nic nie mogłam z siebie wydusić chociaż w domu umiałam śpiewająco. Teraz chodzę do innej szkoły z angielskiego i idzie mi dobrze, słówka pamiętamEfekty widzę, hehe niewiem czy na to zmiana środowiska wpłyneła, czy na starą głowę lepiej słówka wchodzę.
A na pocieszenie dodam, że obecnie męczę się nad tłumaczeniem artykułów z czasopism naukowych do mojej pracy magisterskiej, tragedia

A na fotkach wyglądasz ślicznie Kasiu
Buziaki przesyłam

Witaj Macy!

Super że jesteś znowu!
Ty masz :"tłusty tyłeczek"???? ciekawe gdzie???
Dziękuję za komplementy co do zdjęć.
Wg mnie grubo wychodzę na nich.
A co do języka to mam problem z zapamiętaniem słówek.
Zaczęłam wcinać migdały i orzechy i dalej nic

Podaj linka do Ciebie

Pozdrawiam

Kasiu ja myślę, że powinnaś sobie kupić porządne lustro w domu i siebie zobaczyć od stóp do głowyMasz super figurke
Zaraz stworzę jakiegoś linka i jakiegoś tickerka zrobię.

Kasiu, ty masz super figurę i zupełnie dobrze wazysz :

Tutaj jest adres do mnie
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=72692

Dzien Dobry

Jednym słowem miałas weeken wypelniony po brzegi Fajowo

czesc Kasiunia,

mowisz ze zimno i snieg Jeeeeery..u mnie od kilku dni deszcz padal i juz mialam dosc.....dzis na szczescie slonce....podsylam Ci troche promieni

Ja tez uwazam, ze laska jestes