-
Milego dnia Polutko
-
hej
dzieki za odwiedziny
odnosnie pracy:
dostałam meila, że we wtorek nie będzie jeszcze "próbek", więc nie będa mogli mi pokazać co i jak - czyli musze czekać na wiadomosć
a ja juz sie doczekac nie mogę
kurcze....zaczynam tracic ciepliwosć jeżeli chodzi o dietę
w piekarniku jest kawałek pizzy, która mąż zapomniał zabrać do pracy
i chcąc nie chcąc muszę ćwiczyć moją wolę, żeby nie otworzyć piekarnika
muszę znów wynaleźć jakąs konkretna dietę..... i to szybko
poczytam o kopenhaskiej i może jak uda mi się ja zmodyfikować pod moje preferencje, to będę na diecie pseudo kopenhaskiej
pozdrawiam piątkowo
-
Hej Polutko!
A nie możesz być po prostu na dietce 1000-1200 kcal z dużą ilością warzyw, owoców, ryb i chudego nabiału?
Ja jestem nastawiona negatywnie nawet do zmodyfikowanej kopenhaskiej, sama w sobie jest głupia i niezdrowa a jak ją jeszcze nie daj Boże jakoś nieumiejętnie zmodyfikujesz, to kłopoty gotowe.
Przepraszam, że tak się mądrzę, ale jak słyszę o kopenhaskiej, to chcę uświadamiać od razu cały świat, jaka ona jest niezdrowa ....
Powodzenia! :P
-
Hej Polutko
Ja już się poddalam jeśli chodzi o dietkowania itp. Nia mam na to sily, postanowilam, że będę jadla wszystko bez kombinowania, z tym, że będzie to 5 malutkich posilków dziennie co 3h, zobaczymy co z tego wyjdzie +ćwiczenia.
Jesli będę miala ochotę na czekoladkę, to zjem, ale jedną... malutką, a nie calą paczkę. Takie moje postanowienie i już go nie zmienie, bo jak patrzeć na moje zapiski w pamiętniczku, to nic tylko chaos
Sorki, ze tak przynudzilam u Ciebie, ale po prostu muszę się przyzwyczaić do tej myśli
Trzymaj się i ne poddawaj.
P.s mysle też że kopenhaska jest dość ciężka w stosowaniu, zwlaszcza jak pojdziesz do pracy.
-
hej
czytałam o kopehaskiej przed południem
uznałam, że będę stosowała to co do tej pory - dieta niskowęglowodanowa
nie Atkins - bo jego dieta nie jest dla mnie, ja musze jesć owoce i warzywa.... w sumie to mogłabym się głównie nimi żywić
poprostu będę ustalała sobie plan żywienia na kilka dni do przodu, żebym nie wymyslała żadnych przekąsek
zaplanowałam sobie 4 posiłki dziennie o stałych porach
te posiłki to chyba własnie 1000kcal lub troszke wiecej
i na tym poprzestanę
poprostu muszę mocniej przyłożyć sie do ćwiczeń i będzie OK
spadam na rower
dzieki pa!
-
TAk trzymac Polutka, po co wyniszczać sobie organizm
Udanego wieczoru
-
Polutka, ja tu z poranna kawa pukam, a Ty gdzie sie podziewasz
-
czesć
mój zastój wagi (w granicach 66 -65,5) zaczyna nadwyrężać moją ciepliwosć,której juz i tak mi brajkuje
dzis poćwiczę maxymalnie duzo i postaram sie utrzymac takie tempo ćwiczeń przez nastepny tydzień
acha i musze pilnować okreslonej pory posiłków - to tez dużo daje
ja znam już swój organizm..... kilka lat temu kupiłam plastry (przyklejane na ramię) wspomagające odchudzanie
owszem schudłam, ale tylko optycznie, bo na wadze tylko około 2 kg.... rzadko kto mi wierzył
nie wiem czy to sprawa tylko mojego organizmu, czy poprostu pozbyłam się wody i efekt był tak bardzo widoczny nie ma teraz dla mnie znaczenia
podsumowując moją nizbyt klarowna wypowiedz - czasem nawet gdy waga się zatrzymała to i tak chudnę A CZASEM gdy waga spada po wyglądzie nic nie widać.....
ale cudów nie ma... jem chyba z 70 % mniej niz w grudniu..... więc kiedys waga musi drgnąć
szczególnie, że mam więcej ruchu
no i przemiana materii jest OK
pozdrawiam
-
jestem !!
-
Polutko, ja miałam w zeszłym roku 3 miesięczny zastój wagi!
Przez 3 m-ce waga stała, jak zaklęta na 60,8 kg ....
Już myślałam, że się zepsuła, bo sumiennie dietkowałam, pędziłam jak szalona na rowerze, jeździłam na rolkach i NIC SIĘ NIE DZIAŁO! Kompletnie nic!
Nie poddałam się jednak i dalej robiłam swoje, chociaż chwilami ogarniała mnie zwyczajna wściekłość
A jednak w końcu waga drgnęła i zamiast zaplanowanych 59 kg, osiągnęłam już tak "przy okazji" 57 kg, wypracowując sobie mięśnie i w sumie niezłą sylwetkę.
U Ciebie też jest teraz taki zastój, bo organizm musi się nauczyć nowego ciężaru, ale to minie, zawsze mija
Pozdrawiam i życzę miłej soboty!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki