Strona 8 z 55 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 542

Wątek: HOUSEWIFE: zrzucam balast! Stop obżarstwu!

  1. #71
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej

    diznev - ja tez do niedawna jadłam jak pracujący fizycznie mężczyzna albo i więcej
    to jest straszne

    dlatego w tresci mojego pamietnika mam m.in. STOP OBŻARSTWU

    jutro znów colleg
    mam nadzieję, że sie nie wynudzę

    mozliwe, że jutro wpadne dopiero wieczorem
    mniej więcej o tej porze

    pozdrawiam

  2. #72
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    HEJ

    wróciłam cała i zdrowa
    dzis przez pół dnia jadłam bardzo jednostajnie - fasolkę szparagową

    i chyba już mi sie przejadła
    i boli mnie brzuch

    kiedy w końcu przestanie tak wiać ten p... wiatr (szczgólnie po nocach)
    nie moge przez niego spać
    i jak ja mam funkcjonowac na pełnych obrotach ? jutro znów idę pomagać w szkole córki - 1,5 godz. z głosną dzieciarnią
    w czwartek to samo

    dzis jedno dziecko nazwało moją córkę "whisky".... i co ja mam jej powiedzieć ?!
    chyba będę musiała porozmawiac z nauczycielką, żeby uswiadomiła dzieci, że córka rozumie co się do niej mówi
    życie jest cięzkie....

    papa

  3. #73
    Awatar diznev
    diznev jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    Hmmmm.....
    Nie jest latwe zycie na obczyźnie , mój synek dopiero za 5 lat do szkoly,a ja juz w strachu jestem co to będzie
    A dziecie, jak to dzieci, niektóre bardzo okrutne potrafia być, zwlaszcza jak upatrzą sobie "ofiarę"

    Daj córeczce buziaka ode mnie i niech sie dziecko nie przejmuje

  4. #74
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej

    diznev - staram się bagatelizować takie "gadki" dzieci
    ale myslę, że wspomne o tym nauczycielce
    może uswiadomi dzieci, że córka już wiele rozumie

    a o swoje dziecko to moim zdaniem nie masz sie co martwić
    złapie język szybciej od Ciebie
    Znam tutaj małą francuskę, której ojciec jest szkotem a mama francuską. Zamieszkali tu 2,5 roku temu, gdy córka miał 2 lata. Teraz mała jest :dwujęzyczna:
    gada jak nakręcona katarynka i po francusku i po angielsku
    so don't worry

    potem napisze cos więcej teraz uciekam na rower

  5. #75
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzis sie troszke zawiodłam, bo jeszcze w sobotę ważyłam 67,7 a dzis 68,4 nie dlatego, że popusciłam pasa, ale dlatego, że chyba długo trawię fasolkę szparagową i przybyło mi mięsni od jazdy na rowerze stacjonarnym oraz zmniejszył sie zapas tłuszczu (dane spisane z wagi elektronicznej)
    chudne jak zwykle od "góry" więc w tyłku ubyło mi może z 0,5 cm

    mam zamiar ważyc do końca stycznia 65kg... więc chyba muszę jeszcze bardziej zacisnąc pasa :/
    ale jest to realne

  6. #76
    Awatar diznev
    diznev jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    Polutka, to musialas zaszaleć z ta fasolka
    Ja w sobotę będę robic goląbki i chyba język mi ucieknie wiadomo gdzie
    Dzisiaj zrobilam zakupy na caly tydzien, więc dietkowania ciag dalszy

  7. #77
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Polutka
    HEJ
    dzis przez pół dnia jadłam bardzo jednostajnie - fasolkę szparagową

    i chyba już mi sie przejadła
    i boli mnie brzuch
    noo najadłam sie wczoraj po "pachy"
    jakbym nigdy jej nie widziała

    p.s. wspomniałam nauczycielce, żeby miała na uwadze zachowanie dzieci wobec mojej córki

  8. #78
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    wykąpałam psa (kudłatego)..... ciekawe ile spaliłam przy tym kalorii

    spokojnej nocy

  9. #79
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    Hej Polutko
    widzę, że idzie Ci œwietnie ( w przeciwienstwie do mnie ale od wczoraj jest lepiej)
    A ciut wyższa waga zdecydowanie przemawia za mięœniami, które sš cięższe od tłuszczu.
    pozdr.
    c.
    p.s. zaraszam także do mnie - nowy pamiętnik nowa ja

  10. #80
    Polutka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej

    dzis waga pokazala ponad 0,5 kg mniej - ale tymczasem suwaczek zostanie na swoim miejscu

    dzis przejechałam juz ponad 13 km...... a do wieczora jeszcze daleko
    musze przyznać, że już dużo łatwiej mi sie pedaluje

    uciekam na spacer z psem (chwilowo przestało padać )

    narazie

Strona 8 z 55 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •