-
A ja pomidory nadziewane białym serem, pokrojoną paprykę z dodatkiem pieprzu i innych przypraw
Przydałby się jeszcze do tego szczypiorek i było by cudownie
-
Ależ tu się przez ostatnich kilka dni działo! Nawet i luby się pojawił. Dobrze, że mój nie może mnie podczytywać (tzn. niby może, ale niewiele by z tego zrozumiał, no chyba żebym pisała np. "Jestem naprawdę pijany", bo to było pierwsze zdanie, którego się po polsku nauczył i jak do tej pory jedno z niewielu
).
I co ja tu czytam, jakaś zrzutka na nowe buciki dla mnie? A proszę bardzo.
A z tych obecnych proszę korzystać do woli - jeśli użyte zostaną do kopania nierzetelnych dietowiczów, to ich cel na tym świecie będzie wypełniony. 
Bardzo zaintrygowały mnie te Twoje kolczyki. Piórka? To brzmi jak coś, co mogłoby mi się do tańca przydać, koniecznie przed moim grudniowym przyjazdem do Wrocławia powiedz mi, gdzie jest ten sklep. 
Plany i system nagród brzmią bardzo rozsądnie. Życzę Ci w miarę szybkiego i bezwpadkowego dotarcia do Nagrody Głównej. 
Na avatarku gdyby dodać odrobinę uśmiechu, byłabyś podobna do Mony Lisy. 
A na przesyt kurczakiem zdecydowanie polecam rybkę - jakąkolwiek (byle nie smażoną oczywiście).
Uściski
-
Mam nadzieje ze wstałas wyspana i pełna energii - jesli tak to życze jeszcze fajnych dietkowych zestawów
Pozdrawiam
Ps.
A makrela tez za mną chodzi, nie pamietam kiedy ja ostatni jadłem
-
Wstałam wyspana i może trochę mniej pełna energii, ale ja tak zawsze rano
. Chłopak przywiózł od mamusi ( :P ) duużo prowiantu i teraz musze pół lodówki mrozić, żeby się to wszystko nie zepsuło, a makrela też trochę stoi więc będe musiała coś z nią zrobić...ehh...
Raczej nie będe ryzykować z makrelą do pracy, bo nie będę zionąć ogniem z gęby ;p.
Triss- nie ma sprawy, jak przyjedziesz to Ci pokaże
- teraz to hit sezonu ;p. A do Mona Lisy troszkę mi brakuje
.
-
Dlaczego nie chcesz makreli w pracy? Z czosnkiem byś mogła i ustawic się w drzwiach jak ktos wejdzie i ziać na niego i mówić: "nie wypuszczę jak coś nie kupisz"
Żartuję, rzecz jasna 
Udanego dzionka życzę 
Buziaki
Ula
-
Witaj Nantosvelta
Widze ze dietka dobrze Ci idzie i gratuluje oczywiście zgubionego kilograma.
A taka makrelka to kaloryczna jest ..
?
-
cześć!!!
no niby kaloryczna, ale zdrowa, tłuszcze omega - 3, co?
no i czekamy na dzisiejszą spowiedź
-
Oj a mnie dziś jakiś głód dopadł
, tzn. nic nie zjadłam, ale tak mi się marzy coś...dobra napisze spowiedź (tak strasznie oczekiwaną) żeby nie kusić losu i poodwiedzam was na wątkach
.
Ś: arbuz+ kromal z serem białym
Ś2: arbuz
O: kasza jęczmienna z sosem pieczarkowym
P: jogurt
K: kromka z szynką+ 2 płatki chlebka chrupkiego+ dżem
=1019kcal
-
no i stało się!!! napisałaś, więc juz nie możesz nic zjeść. nie jesteś przecież głodna, a głód emocjonalny można zaspokoic w inny sposób
-
Właśnie mnie uratowałaś przed podjedzeniem arbuza
.
Dzięki Ci o wspaniała ;p
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki