Wątek: Motylem...nie jestem. Od dziś dieta!!! Ktoś się przyłączy?

kaleidoscope masz rację, i ja nie neguję tej łyżki miodu (bo jak sama zauważyłaś jest odżywcza i nie tucząca) tylko po prostu przypominam (w ramach wsparcia żeby nie za często pozwalać sobie na takie "skoki w bok" od diety, to wszystko!

Dobra idę spalic kalorie Ide sprzątać! 3majcie się, buziale!

Spoko spoko! Miłego sprzątanka. Ja zaraz wybywam z domku. JAK TO DOBRZE, że jest odwilż!

ja też sie ciesze ze nie mam lodu bo takto zawsze jeżdże
hehehe

ooo to sie naczytalam i predko batonika juz nie zjem a byly te zalamania oj byly ale BYLY!!!!juz ich nie ma. pije wlasnie kawke (ze slodzikiem oczywiscie) i tak sobie czytam dziewczyny co madrego tu napisalyscie . chyba uzaleznilam sie od forum . ehhh podoba mi sie to

Dobranoc wszystkim! I pamiętajcie: czekolada ogólnie jest bleeeee ale i tak ją Wszystkie kochamy
Dobranoc

kasiulao ja też się uzależniłam i to dobrze

kiniucha ba! bardzo dobrze . moj facet sie ze mnie smieje ze jak tylko otwieram oczy to odrazu na forum wchodze i godzinami przed kompem siedze

Fajnie, ze tu jesteście dziewczyny! :*

A ja znów o kilo mniejsza.... niż... wczoraj! Właziłam dziś z 8 razy na wagę, żeby stwierdzić, że nadal pokazuje to samo (zresztą ja codziennie rano sprawdzam po 2 - 3 razy, czy przypadkiem mi nie kłamie)
KILO MNIEJ! Ha!

hello Dzięki kaleidoscope za miłe słówka Ja do Ciebie też lubie wpadać na wąteczek bo się pozytywnie ładuję na cały dzień A co do schodzenia z tych 76kg to zajeło mi tak z 8 miesięcy z tym, że po drodze była dieta Cambrige na której zjechałam 6-7 kg i momentalnie je odzyskałam
Cieszę się, że u Ciebie minus jeden kilogramek. Tak trzymaj i miłego dnia .

całość:


Tutaj jestem