Strona 69 z 86 PierwszyPierwszy ... 19 59 67 68 69 70 71 79 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 681 do 690 z 858

Wątek: Motylem...nie jestem. Od dziś dieta!!! Ktoś się przyłączy?

  1. #681
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    .... dzis szalony dzien. Ale piękne zakupy na allegro robilam ostatnio...
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  2. #682
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    A dziś znów mniej! To już - 14 kilo !!!!!!
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  3. #683
    Guest

    Domyślnie

    Czesc Kochana, wrocilam do forumkowania na dobre. Musze forumowac zeby sie motywowac, inaczej bedzie mi ciezko dalej walczyc,

    Poogladalam Twoje foteczki, fajnie wygladasz i oczywiscie zazdroszcze tych -14. Caly czas jestes przede mna Hihihi No ja wiesz stoje na -12kg i wciskam wszystko Ale od poniedzialku 13 V znow zaczynam na serio.
    Trzymaj sie i do przodu idziemy.

  4. #684
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka. Poniedziałek to 14 V
    Mi ostatnio waga zwariowała, więc zamowilam dzis nowa, powinna za pare dni dojsc do mnie.
    Za dwa tygodnie w weekend planuję oczyszczanko z Body Pure.
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  5. #685
    Guest

    Domyślnie

    Juz sie calkiem zagubilam w kalendarzu, fakt 14 V to pon

    Body Pure ja bym tez musiala sie oczyscic po dobrym jedzonku:P

  6. #686
    Tozia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie



    SZOK

    To ja.... nie wiem czy mnie jeszcze pamietasz ... bo mnie wcielo jakiś czas temu... zaginełam bez wiesci powracam z kilogramami tzn nie wiem ile waze nie wchodze an wage podobne chudne ale od poltora miesiaca moja dieta to jeden nie uregulowany posielek niekiedy nic nie jem niekeidy rzucam sie an zarcie poprostu jestem jebnieta w dekiel ale widze że Ty to DŻAGAAAA jesteś ja nie moge normalnie schudłaś tyle kilo pod wrazeniem jestem widać widać Mam 2 miechy zeby polaczyc intensywne cwiczonka z intenswyna dieta i dolaczyć do Was Drogie DŻAGII jaki czlowiek jest glupi... to masakra...

  7. #687
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jasne Tozieńka że pamietam!
    Jak mi miło, ze do mnie zaglądacie!
    Ja też 2 miechy nie pilnowałam dietki... Ale teraz ma być dżaga do lata.
    Zamówilam już wagę na allegro bo moja raz pokazywała 64 a raz 67 kilo - odbiło jej na starość. Teraz taką wypaśną i podobno dokładną sobie zamówiłam... Aż się boję...
    Jak nie bedzie tej wagi co mysle ze mam, tylko wiecej, to sie zalamie... No ale i bodziec jest - nowa ładna waga no i trzeba sobie nową wagę też zrobić, żeby nowa waga się nie przemęczała

    Gru, to może razem się umówimy na mały jogging do kibelka za 2 tyg? Trzeba zaczac pic saszetki o 17 pierwszego dnia, a drugiego rano si kończy - a później kręcimy się koło wujka czesia. To co? Robimy sobie wspolnie taki jogging? Że tak powiem - w kupie raźniej (hahaha)
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  8. #688
    Tozia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja sie nie waze bo sie boje na ten badziew wchodze raz na miesiąc na połotra miesiąca i koniec po ubraniach najlepeij widac te łachy ze stycznia grudnia to juz dawno poszły w oddstawke co prawda w czerwcu mial być rozmiar 36... ale to moze na sam koniec czerwca jak sprinem zarzuce cwiczonka i diete w ogole teraz byłam ponad 2 tygodnie w Bułgarii to moja pseudo dieta troche ucierpiała nie tyle co sie żarło bo akurat zarcie mją super dietetyczne same sałatki warzywka i owocki ale mają też pyszne i tanie drinyy to tez mi sadło po nich czuje ze uroslo i zle nosze zmiany klimatu bo nic nie robie tylko chodze i wpieprza co sie da ... ale koniec koniec wracam już do Was a Ty to jesteś DŻAGAAA ze nie pogadasz na kija Ci ta waga

  9. #689
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    No też mi sie 36 marzy... na razie 40 w porywach do 38 (czy odwrotnie) Bedzie Waga - będzie większy rygor... Ja z facetem pobalangowałam te 2 miechy (no i na co mi to było - w cholere z takim facetem) No i całe odchudzanie poszło się, uhm... kochać. :P A miało być 60 w maju....
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  10. #690
    Tozia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uuuuuuuuuuu co ja słysze z facetem no prosze a mnie nikt nie chce w dalszym ciągu ale ja im jeszcze pokaże .... tylko bede DZAGA ... ooo takiego z daleka bedą sobie mogli jedynie KROTKO popatrzeć no ale co z tmy facetem nie tak ?? podobno jak sie jest w stanie zauroczenia zakochania czy czego w te okolice to sie szybciej traci na wadze :d plus sporty nocne to już w ogole.. DZAGAAA jak nic

Strona 69 z 86 PierwszyPierwszy ... 19 59 67 68 69 70 71 79 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •