Jaki ja mam zakręt ostatnio to normalnie szok ... dzisiaj znowu gul w żołądku i stres żeby ze wszystkim na jutro zdązyć żeby o niczym nie zapomnieć...
W pracy, pracy full, siedze po godzinach no bo niestety trzeba... W środe byłam na zakupach i obkupiłam się full... prezent jest ... zestaw identyczny jak tutaj , wzór nr 3
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
kupowałam w sklepie, jest naprawdę piękny, zdjęcia nie oddają tego... jeszcze tylko problem jak to zapakować... ale może sobie poradzę
Mam też sukienkę - tak! jednak sukienkę kupiłam zamiast kostiumu, długość za kolano, na ramiączkach taka no moze być, do tego szpilki ... w których się po prostu zakochałam mają 12 cm
, miejmy nadzieję, że sie nie zabiję
, no i torebka... dzisiaj muszę lecieć po jakiś papier do zapakowania prezentu, odebrać M spodnie do garnituru, załatwić manicure, zawieźć koleżance paczkę, zrobić pedicure... kiedy ja to zdąze? Jej trzymajcie kciuki, żeby mi poszło jak po maśle
..
Kotki od przyszlego tygodnia bedę czesciej wpadać... ściskam Was!
Zakładki