-
Yo yo odchudzaczki
Jak wam dzisiaj dzionke mija?? Ja wczoraj bylam w kolega w pubie i wypilam .... redbula:/
wiem ze lepsze to niz wodka z redbulem albo piwo ale wyrzuty sumienia sa. I dlatego dzisiaj ide na silownie i basen!!! I nie ma ze boli 
Wiecie co bylam wlasnie na miescie zalatwic pare spraw w banku i zajrzalam na taki targ owocowy mmmm ale tam pysznosci bylo! Kupilam truskawy wielkosci duzych orzechow wloskich i slodziutkie czeresienki - pierwszy raz w tym roku 
Nie bede pisac o dzisiejszym menu bo w weekendy to zawsze jakos spontanicznie jem
Na pewno jakas rybka, owoce, jogurcik...
Milej soboty kochane
* * *
OnTheJunk no jestem na A6W
Dzisiaj 5 dzien, jest mi ciezko chwilami ale kto powiedzial ze bedzie latwo? 
a Ty co sobie folgujesz oj nieladnie nieladnie tylko wroce z silowni to wpadne do Ciebie nakrzyczec troche no! 
Milego dzionka
Buziaki
Syciu Skarbie dziekuje za te wszystkie mile slowa, jestes kochana :*
a co do facetow to wiesz najgorsze jest to, ze ja myslalam ze wlasnie my z Rafalem do siebie pasujemy, bylo nam na prawde dobrze ze soba i nagle sie poklocilismy a on sie nie odzywa wiec zapewne juz mnie nie kocha albo znalaz sobie kogos innego. Glupia sytuacja, ze tak wyszlo bo na prawde poklocilismy sie o glupote i ja BRADZO chce do niego napisac codziennie jak go widze na GG to az mnie reka swiezbi ale powiedzialam ze tego nie zrobie pierwsza! choc moja mama- kobieta doswiadczona hehehe -powiedziala zebysmy sie nie wyglupiali i pogodzili tylko ze ja sie czuje jakbym sie ponizala piszac do niego piersza kolejny raz...
No ale juz koniec tych smentow 
Buzka Syciaku :****
P.S. ktory Ty juz dzionke A6W ??
Marjory heheh rozumiem o czym mowisz
Ja to w ogole bylam leniem jesli chodzi o nauke, wiec moj organizm zawsze sie buntowal hahahhaha
dziwne ze jak na imprezy chodzilam to jakos nigdy nic "nie mowil" 
a ja tak wcale sie z ta dietka nie trzymam, wczoraj redbull , dzisiaj sie przejadlam co prawda owocami ale az mnie brzuch bolal a przeciez mam przejadania unikac zeby wreszcie zlikwidowac ta odpowiedz glodowa.... ehhh
cuda niewidy z ta dieta
Pozatym ja tak zawsze mam slomiany zapal na poczatku a potem jak sie wkurze to rzucam wszytsko w cholere :/ Trzymaj dietke dzielnie studenciaku! Kiedys Ci sie udalo schudnac to i teraz sie uda!! 
Glowa do gory
Pozdrawiam cieplutko.
Cytrynko az sie boje jesli chodzi o to wazenie, dola zlapalam i tylko mysli mi po glowie chodza ze nigdy nie schudne 
i mam ochote na pizze albo batonika :/
U nas pogoda tez juz sie poprawila ale na pewno nie jest tak pieknie jak w Polsce , a szkoda...
Ja okres za 2 tygodnie dopiero, ciekawa jestem czy sie na jedzenie rzuce
Buziaki
Megus hahaha nie moge ten moj byly co sie przestal odzywac z dnia na dzien tez byl Marcin, co za wredne imie
Jesli chodzi o pokazywanie emocji to ja jestem taka sama - na zewnatrz silna (wszyscy mnie postrzegaja jako strasznie silna psychicznie) a w srodku baaardzo wrazniwa i krucha i tez latwo mnie zranic, ale ja poprostu juz tak mam ze nie potrafilabym sie otworzyc i pokazac jaka jestem na prawde, gdzies czytalam ze to cecha skorpiona...
Ale bardzo sie ciesze, ze choc troszke wrzucilas na luz, ludzie potrafia byc niekiedy beszczelni do granic mozliwosci ale ja mysle ze z dnia na dzien bedzie coraz lepiej Sloneczko i bedziemy sie stawac silniejsze i silniejsze, bo to zycie dajac po dup** uczy nas wzmacnia... ale jak drastycznie 
Ja kiedys tez bylam bardziej ufniejsza, a teraz jest zpelnie odwrotnie - ludziom
sie wydaje ze mnie znaja a tak na prawde nie wiedza o mnie niczego. Prawdziwa Kaje znaja tylko moi rodzice i siostra i wiem ze oni sa moim najwiekszym skarbem i im zawsze moge powiedziec co mnie trapi, bez obawy ze mnie skrzywdza np. obroca moje slowa przeciwko mnie itd....
Czasami zaluje, ze tak bardzo otworzylam sie przed Rafalem, nie wiem czy bylo warto.
Wpadne do Ciebie pozniej Kochanie zobaczyc jaka podjelas decyzje, jestem bardzo ciekawa.
Sciskam Cie i przesylam buziaczki
Milej soboty :********
Migotko dokladnie z tymi facetami zle, bez nich jeszcze gorzej
ale jak patrze np. na Cytrynke ktora jest tak szczesliwa ze swoim mezem juz tyle lat to wiem ze ja tez kiedys znajde tego jedynego
Pozdrawiam
-
witaj pinky
redbulllik....ja na szczescie to mało pije piwa haha powiem ze wcale
dobry aspekt dla diety
ale pamietaj zeby wszystko w umiarze ok
tak czytam o tym twoim Rafale...trudno mi uwierzyc ze tak angle przestałas go obchodzic...wspolny wyjazd za grniace, wspolne mieszkanie, wreszcie wpolne zycie
noo ja sie tam nie znam ...ale mi sie ywdaje ze ty nadal go kochasz >???
w kazdym razie zycze ci zebys znalzła swoje szczescie tak jak ja
buzikai i udanego weekendu
:*
-
jak tam po siłce i baseniku? 
u mnie dzisiaj strasznie, ale pocieszam sie mysla ze jutro to odpracuje :P
-
Pinky, wiesz, ja też wiem, ze mogę liczyć na rodzinę, często za bardzo otwierałam sie przed "przyjaciólkami", które tak naprawde miały mnie gdzieś i nie było warto sie z nimi przyjaźnić, szkoda, ze na tak wielu ludzi jest dwulicowych
u mnie też weekendowe jedzenie często jest przypadkowe, ale wiesz co? Cos nam sie od życia należy
właśnie ten weekend
ja tez jadłam, jak pójdziesz do mnie, to zobaczysz co
Oooo, chyba sie zbiera na burze
może przynajmniej minie mi ospałość i wezmę sie za naukę, musze musze!!
Buziaczki
-
Tak czytam dziewczyny te wasze posty i aż mi sie smutno zrobiło bo wszystko co was dotyczy kiedyś sama przeżywałam :/
No ale głowa do góry i hop uśmiechy na twarz =)
Ja ledwo pisze po rowerku ale czuje sie wspaniale nigdy nie myślałam że sport może mi sprawiać satysfakcje
Wiem Pinky że trudno jest zapomniec o kims kogo sie kocha ale moze on potrzebuje czasu, jak sie nie odezwie to poszukam Ci jakiegos fajnego i podesle
(joke) I głowa do góry nie pierwsza i nie ostatnia przezywasz cos takiego a kiedys bedziesz sie z tego smiała (moze nie za miesiac nie za dwa, ale kiedys będzie to tylko wspomnienie)
Ok przestaje wam biadolic =)
Bye Bye :*
DOBRANOC =)
-
Pinky i jak tam po siłowni i baseniku
pewnie wszystko wypociłaś i spaliłaś
U mnie klapa na całego we wszystkim jem, jem i jem aż mój mąż stwierdził, że chyba już za dużo i szkoda zebym zaprzepaściła to co udało mi się osiągnąć
i ma racje tylko jakoś trudno mi się zmobilizować
Tutaj pogoda jest super, ale nie ma upału jak dla mnie
Miłego dnia!!!
-
udanej niedzieli zycze:*
PS. myslmy pozytywnie ok?
-
pozytywne myslenie to podstawa 
mimo ze jetem troszke mlodsza od was dziewczyny
to wiem jak trudno jest o kims zapomniec 
cytrynko ale przeciez nikt ci nie zabrania jesc tylko po co sie objadac na zapas? przeciez masz czas
jeszcze cale zycie przed Toba i nie musisz sie obzerac
wszystkiego zdazysz sprobowac
moze twoj maz ma racje ze nie warto teraz zaprzepaszczac twoich staran 
milego dnia Wszystkim :*
-
ej, ja też ostatnio byłam na targu i też nakupowałam warzyw i duuużo pysznych owocków
Fajnie,że już są coraz smaczniejsze i najważniejsze to to,że są mało kaloryczne i można sobie je podjeść
Ja dzis miałam ochotę nawalić ,ale pomyślałam sobie o Was i odpuściłam:]
A dzis bedzie 36 dzień weidera. Masakra już jest.Ale niedługo koniec
-
co tam dzisiaj pinky?
Jak idzie?
Milej Niedzieli
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki