-
No Zuziaaa motywację to tym masz niezłą, aż 3 wesela, poszłabym na jakieś ale niestety ostatnie wesele mieliśmy 5 lat temu i w najbliższym czasie teź nic nie widać Koleżnaki nie chcą, w rodzince też się nic nie szykuję
Menu bardzo smaczne tylko wiesz nie obraź się ale jedz bardziej kaloryczne śniadańka, bo pracujesz to spalasz kalorię, jeszcze i musisz, przy swojej profesji, cały czas być skoncentowanan na tych pismach, więc rozum musi tez czerpać energię
Ja na przykład nie moge na pusty żołądek zjeść owoców bo wtedy dopiero brzuch mam jak balon, straszne się czuję, nawet jogurt owocowy odpada, dopiero ewentualnie na 2 śniadańko. Decyzja należy do ciebie
Wiesz ja nawet zaznaczyłabymna suwaczku, jakby mi spadło 0,5kg
-
no ale ja zaznaczyłam kilogram!!! tylko nie widać !
-
Wczoraj:
X Pszenna z makiem szt. 50g 1 135,00
X Almette łyżeczka 10g 2 80,00
X Makaron ryżowy porcja 100g 1 290,00
X "Gorący kubek" żurek szklanka 200ml 1,2 76,80
X "Gorący kubek" żurek szklanka 200ml 1,2 76,80
X Migdały 10 szt. 17g 1 101,00
X Bitki w jarzynach średnio 100g 1,5 301,50
W sumie kalorii: 1 061,10
No może troszke więcje było tych kalorii ale nie więcej niż 1200 ...ależ jestem zabiegana
Wczoraj miałam w domku taką małą imprezkę i wiecie co?!Zdziwłam się strasznie bo jadłam tylko niskokaloryczne szaszłyczki i nie miałam ochoty ani na zapiekanki, ani na nic innego
asiaszre no ja nie mam celulitu ale za to noszę rozmiar 42 albo i 44(nie wiem dopkładnie)dlatego pozazdrościć Ci tej 40!!!!serio!!!Wystarczy, że zrzucisz sadełko do 38(rozmiar oczywiście a nie waga ) a będziesz wyglądała zajefajnie!!DC-Dieta Cambridge totakie gotowe posiłki(3xdzienie)koktajle, batoniki, ktrymi zastępujesz zwykłe posiłki, A SB-South Beach ogranicza się w niej do minimum węglowodany
zuziaaaa każdy kilogram mniej to powód do radości!Więc ciesz się i dalej pracuj na sobą Ja przed okresem jestem potwornie głodna...i już to czuję dopiero jak dostanę to głód mi mija!!! Zuzka bosch Ty to masz mobilizację 3 weselicha!Ale zrobisz wrażenie!!!!Jaka wystrzałowa kreacja i żyć nie umierać! A wiesz jak z Toba nam się dobrze odchudza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cytrynka30 dzięki za instrukcje za tydzień usiądę i muuuuszę wkleić te zdjęcia!!!! Ależ Ty jesteś cierpliwa by mi to wszytko pisać Cytrynko a można w ogóle zaznaczać na suwaczku ułąmkowe spadki wagi??
Aga170 fajnie znów zobaczyć Twoją wesołą pąponiarkę
Jak widzicie po długości mojego postu nie mam weny dzisiaj....czuję,że zwiększę ilość kalorii do 1200/dziennie do czasu aż dostanę okresu, bo mam takiego głoda że schock Mój brak weny wynika też rezygnacji(broń boże nie dietkowej tylko życiowej) taki jakiś humor mnie dopadł...a wszytkiemu winy facet
-
chanellka
dzieki za odp no ja kiedys sie meiscilam w rozmiar 38 i to bylo piekne brakuje mi tego...moglam zalozyc fajan bluzke i zadne bulki po bokach mi nie wystawalya teraz tez chyba sobie zrobie zdjecie w jakims ubranku...a po diecie zrobie sobie w tym samym i zobaczymy roznice to jest niezly pomysl dzis ide do mojego babla na piechote...chcial po mnie przyjechac ale nie ma to jak spacer prawda...tak na skroty to jest jakies 1,5km. To moze nie za duzo ale zawsze lepiej sie przespacerowac niz wozic pupke samochodem no nie oj dziewczyny jak dobrze ze ja Was mam...zawsze moge sie wygadac i nikt nie mowi ze zrzedze
-
wiecie no mam rzeczywiście mobilizację gdyż chciałabym zakupić na te wesela coś takiego
-
zuziaaaa
oooooooooooooooo jaka ladna sukienka napewno bedziesz ladnie wygladac smialo kupuj haha przyznam ze taka mobilizacja mi sie podoba powodzenia trzymam kciuki za Ciebie i Twoja sukienke pozdrowionka
-
a ponieważ sukienka kosztuje bardzo duuuuuuuużo
zamierzam ją kupic już niebawem
wtedy mobilizacja jeszcze wzrośnie
-
Zuziaaa sukienka boska wiesz co ja zawsze jak sobie siebie wyobrażam na jakiejś imprezce to właśnie w czerwonej sukni tylko ja do ziemi poniewaz jestem niska i ona by mnie optycznie wydłuzyła No co pomarzyć zawsze można Prosze o zdjęcie jak już kupisz
Chanellka każdy ma takie dni kiedy się nic nie chce i dopada chandra z różnych powodów wiec cię rozumiemy i życzymy szybkiego powrotu humorku Można zaznaczyc ułamki tylko ja niw wiem czy trzeba wpisać kropkę czy przecinek, moze ktoś inny podpowie
Ja dzisiaj przesadziłam z ilością obiadu, bo dużo zjadłam, wiem powinno sie jeść częściej a mnie no cóż mam takie napady oby się częściej nie powtarzały. Jeszcze dodatkowo ta pogoda u nas tak starsznie wieje, wiem u was też, maż mój leży w łóżeczku zwolnił się z pracy gorączka 38,5, pewnie grypsko go łapie, nafaszerowałam go czy się tylko dało żeby mi tylko dzieciatka nie zaraził, bo najgorsze co moze być to chore dziecko no nie wspomnę ze chory facet jest jeszcze gorszy
-
Dzisiejsza spowiedź:
X Pszenna z makiem szt. 50g 1 135,00
X Almette łyżeczka 10g 2,5 100,00
X Żurawiny średnio 100g 3,5 129,50
X Actimel naturalny opakowanie 100g 3,5 290,50
X Makaron ryżowy gotowany porcja 100g 1 186,00
X Razowy z pestkami słonecznika kromka 40g 1 85,00
X Almette łyżeczka 10g 1 40,00
X Jabłko średnie 150g 1 75,00
W sumie kalorii: 1 041,00
Humor już mi się troszeczkę poprawił...mąż otworzył troszkę oczy na nasz związek i obiecuje poprawę...on jest taki mały tyran i muszę co róż sprowadzać go na ziemię i pokazywać kto tu tak naprawdę rządzi
asiaszre no wiesz każdy choć najmniejszy i najkrótszy ruch to spalone kalorie, także to bardzo dobry wybór z tym spacerkiem i może to i lepiej, że to niedaleko...bo w końcu teraz takie wichury a ty bidna miałabyś iść akurat w najlepsze? Uważaj na siebie, Asiu to prawie sport extremalny i jeszcze ile kalorii dodatkowo spalisz bo takie wichury to trzeba nieźle ciałkiem manipulować by wiatr nie porwał. Asiu do 38 masz naprawdę niewiele, myślę, że na początku lutego się już śmiało w ten rozmiar zmieścisz...tylko wyobraź to sobie!!!!!
zuziaaaa no kiecka pierwsza klasa, co to Victorias secret?I ile kosztuje?Śliczna...ja nie mam rzzadnego wesela...ale mi się by też taka przydała tylko jedyne co bym w niej przerobiła(ja już tak mam,że zawsze jak sobie coś kupię to coś muszę w tym zmienić...nawet suknię ślubną )to te zwężenie na dole bym zlikwidowała Zuziu jak masz jakieś pomysły co do sukienek to wklejaj na wątek a my będziemy się śliniły i widziały już siebiejako takie zgrabne laski w takich wystrzałowych kreacjach
Mąż ma w ramach przeprosin i obietnic poprawy jakąś niespodziankę dla mnie...mam nadzieję, że to coś bardzo przyjemnego i ....że to nie jest wypad do restauracji...bo już limit kalorii na dziś wykorzytany Miłego wieczorku laseczki
-
Cytrynka30 dziękuję za te słowa otuchy...od razu na sercu robiło mi się o niebo lepiej fajnie mieć tą świadomość, że można się wygadać.Co do męża to bosch wielkie współczucie.....nie dość, że cały dzień zalega w domu, może zarazić dzieci to jeszcze na doddatek chory facet zamienia się w ....zrzędzącą babę... której nie można dogodzić mam nadzieję, że Twój nie jest taki....jak mój
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki