Wątek: Always look on the bright side of life :-)

DOBRA!!
PRZYBIJAM PIĄTKĘ

(i tak będę największa z was, ale najmniejsza w życiu)

To ja proponuję spisać wagi startowe
I powiedzmy co 10 dni uaktualniać dane, żeby było widać, kto się obija

Możemy się np. umówić, że mi podeślecie na priv, a ja zrobię ładną tabelkę i idziemy na bój koleżanki, hmmm....? W ogóle jest ktoś jeszcze chętny? Bo na razie naliczyłam nas cztery

tak!!
studniówka i co 10 dni pomiary
wyślę Ci dziś wieczorem.

Kto jeszcze chętny na STUDNIÓWKĘ?

na swoje studniówce ważyłam 85 kg i miałam sukienkę szytą na miarę, w której wyglądalam jak w worku na kartofle
to będzie taka druga szansa, tak?

Ja tez sie pisze na studniowke!!
Na swojej wygladalam jak rolmops

PODOBA MI SIE TEN PLAN JAK CHORERA!!!!

Po co na prv? Ja tam nie wstydze sie ze waze 84 kg
Czyli za 100 dni musze dobic do 74
Bosko - cem cem!!

Rejazz jakie 4 - ty, ania, ja i kto?? Bo chyba nie Tagotka ktora jak schudnie 10 kg to zniknie po prostu

Ale tabelka super sprawa
Czyli co 10 dni aktualizujemy u ciebie na pamietniku?? Moze jakies fajowe wykresy porob albo cus?

Anik - jak to bedziesz najwieksza jak ja jestem z Was najwieksza - tylko ja mam 8 z przodu

Studniowkowe dziewczyny - lepiej tu zapisac
Nastepna aktualizacja
22.03 (bede juz w polsce)

ale fajnie

KAWA DLA WSZYSTKICH

Za namowa Majussi wpadam zapisac sie na akcje studniowkowa. W grupie razniej, wiec prosze bardzo przyjac mnie do swojego grona. Na swojej prawdziwej studniowce wygladalam calkiem calkiem i wazylam cos pewnie kolo 58kg...ehh..gdzie to czasy...ale jakbym w te sto dni zrzucila tak z 10kg byloby bosko, wiec dolaczam

Uwazam, ze to jest poprostu GENIALNY pomysl

Ta, ktora sie nie bedzie pilnowac...albo nie zrobi tak, zeby za 100 dni wazyc o tyle mniej ile sie umawiamy, znaczy, ze NIE CHCE SIE SPOTKAC

Wow! wiekszej motywacji to juz chyba nie trzeba, co?

Ale tymczasem....chcialam ZAPROPONOWAC, zebys Rejaz miala tu "zakaz" wstepu do egzaminu Wiesz o co chodzi....forum czas pozera. A tak to usiadziesz nad "knigami" i w sobote bedziemy wszystkie za Ciebie trzymac kciuki, co?

Ponieważ Gosia ma ciut inny cel, to zrobiłam dwie tabelki, jedną wagową a jedną procentową, cobyśmy wiedziały, która jest w jakiej odległości od celu

Oraz obiecuję, że będę rzadziej zaglądać :P
A już w poniedziałek jadę do Polski!

Dzisiaj zjadłam:
- kawa zbożowa
- sałatka z tuńczyka i pomidorów, dwie tektury
- lodzik
- drugi lodzik
- kilka płatków pełnoziarnistych
- spaghetti bolognese
razem: 1050 kcal, białko: 71g, tłuszcze: 32g, węgle: 122g
orbi: 32min., 9.16km, 216kcal niby spalonych

Dodała mi powera ta nasza studniówkowa akcja, obiecałam sobie że tym razem nie dam się ciastom w święta, o nie!

A tu obiecana tabelka:



Oczywiście jak ktoś jeszcze chce się dołączyć, to zapraszamy, byle szybko się decydować