-
Mam wrażenie, że za dużo zjadam na tej diecie
Może to dlatego, że nie umiem się najeść samymi warzywami i owocami i tak sobie tu skubnę, tam skubnę i w sumie nie wychodzą mi z tego konkretne posiłku tylko jem 10 razy na dzień, czyli w zasadzie non stop, zwłaszcza jak dojdzie jakieś krojenie/gotowanie
Ale jutro na śniadanie będzie...... banan+winogrona+jogurt+rodzynki, FULL WYPAS
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
No właśnie ... też pewnie będę tak jadła
Tak sobie rozmyślam, że chyba jednak będę musiała planować te posiłki i nie jeść w żywiole i jednak troszkę kontrolować kalorie
... bo można zjeść kilka bananów, suszone owoce, orzechy i pochłonąć ze 2000 kcal
-
Przeglądam sobie stare zdjęcia... i chyba się nie chwaliłam wam moją podchoinkową czapeczką od Andiego...? :P :P :P
Nie wiem dlaczego, ale lubię siebie na tym zdjęciu
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
Jak to nie wiesz, dlaczego lubisz siebie na tym zdjęciu
... no przecież jesteś na nim taka radosna, słodka, no ... taka do schrupania
A czapeczka przeurocza
-
Kasiu, ja właśnie mam przeczucie, że zjadłam co najmniej 2000
Dwa banany to już 300, do tego 80g orzeszków nerkowca za 450 kcal, 150g żurawiny.... i już ponad tysiak, a jeszcze winogrona, ziemniaki.... Chyba można jeść ile się chce, ale raczej warzyw :P
Moja berlińska oczyszczająca (ta z zupą kapuścianą :P) owszem pozwalała jeść ile się chce warzyw i owoców, ale pierwszy dzień był tylko owocowy (bez bananów i winogron) a drugi tylko warzywny (bez zielonego groszku i kukurydzy czy jakoś tak ).
Zobaczymy, co jutro waga pokaże, bo może pokazać, że to jednak nie jest dieta dla takiego żarłoka jak ja
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
Masz rację, chyba jednak powinny przeważać warzywa
Ja jednak będę się starała kontrolować kalorie i nie wychodzić ponad 1200 bo oprócz oczyszczenia, chciałabym jednak też schudnąć
...ba! nawet bardziej chciałabym schudnąć niż się oczyścić
...ba! chrzanić czyszczenie, ja ŻĄDAM SCHUDNIĘCIA NA OCZYSZCZAJĄCEJ
-
wiecie co.....ja przez te 4 dni oczyszczajacej, ktore przezylam, jadlam do woli i codziennie mi spadalo 200 g dodam, ze zero ruchu, bo dopiero co wyszlam z choroby Fakt, ze nie jadlam orzechow za duzo...ale banany to conajmniej 3 dziennie
-
Gosia!
Trzymasz mnie przy życiu tą wypowiedzią
-
Mi się na szczęście orzeszki skończyły i więcej nie kupię.
NIE WIEDZIAŁAM ŻE LUBIĘ ORZESZKI!
Do tej pory jadałam tylko pistacje.... te chociaż miały mniej kalorii i tłuszczu
Po pierwszym dniu miałam +0,6kg, teraz wieczorem ważę więcej niż wczoraj wieczorem (no co, lubię się ważyć ) i nie wiem co o tym sądzić :P Ale przynajmniej dzisiaj uniknęłam rodzinnego obiadku (tzn. zwłaszcza deseru, bo kurczaka to chętnie bym pożarła ).
A jutro spędzam pół dnia poza domem i liczę na to, że uda mi się zjeść też mniej a nie tylko wg zasad tej diety :P Liczenie kalorii przy niej to jednak nie jest głupi pomysł
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
Magda, to teraz już wiesz, że LUBISZ ORZESZKI
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki