Wątek: Always look on the bright side of life :-)

Nozki jak patyczki na tym zdjeciu
Co do lekow racja - uwazaj bardziej na siebie...
A za twoja pupe - dalabym sie pokroic co by taka miec (ja mam cycki duzo wieksze od brzucha - ale to tylko dlatego ze one takie gigantyczne - a nie ze brzuch maly :P )

Madzia, bierz się za brzuszek, nie ma na co czekać

Wystający brzuszek bardzo deformuje sylwetką a jak jest płaski, to od razu całość wydaje się szczuplejsza

Widzę u Ciebie pełną mobilizację

Tak trzymaj!!!!

czy mowicie o tym?



moj nalog Lepiej nie kupuje

no bylo juz u Ciebie Rejazz ale nie ma co biadolic tylko brac sie do roboty
tez musze pomyslec o moim brzuchu bo cos mi wyplywa glupek jeden. a normalnie raczej jakis wielkich klopotow z nim nie mam. ale brzuszkow taaaaaak mi sie nie chce robic..

dobranoc
słodkich snów

Mój brzuch też tęskni za regularnymi ćwiczeniami i za randkami z Weiderem

Dzisiejsze menu:
- pumpernickel z łososiem, dwa pełnoziarniste sucharki, 50g winogron
- twarożek waniliowy, jeden sucharek
- kluski na mleku
- trochę szynki 3%, wędzonego łososia, kawałek parmezanu, dwa sucharki
Razem: 1032 kcal, białko: 63,8g, tłuszcze: 22,1g, węgle: 149,6g
Do tego 2,2l płynów (dwie duże herbaty i woda) a pewno jeszcze coś dojdzie.

Teraz tylko jeszcze nie dać plamy przed zaśnięciem i jutro będzie lżej (i dosłownie, i w przenośni). Tęsknię za burczeniem w brzuchu przed zaśnięciem

A zaraz wsiadam na orbiego - kupiliśmy w zeszłym tygodniu gumową matę i teraz wsunęliśmy ją pod sprzęt i podłoga ani troszkę nie skrzypi, więc mogę sobie jeździć nawet o północy, jupi!

To idę się przebrać i do boju

no to do boju
a Ty chcesz w tydzien 3 kg schudnac?

jaki efekt boju??
chwal się orbim,
wiesz, to zaraźliwe, moja bratowa własnie kupuje sobie,
zamówiła orbiego na allegro

Też swojego orbiego zamówiłam na allegro Nie jest jakiś super ale tylko na taki mnie było stać, nim się rozleciał to przez rok jakoś spełniał swoje zadanie
Andie ma trochę lepszego, z cięższym kołem zapędowym i na nim milej mi się spala kalorie. Teraz popedałowałam 40 minut (12km), wyprysznicowałam się i wybalsamowałam i przede mną teraz najtrudniejsza część 'dnia' - nie objeść się na noc Zawsze największa siła woli :P Ale jeszcze trzy godzinki Poczytam, pouczę się i będzie git.

Do mojego jedzenia doszła ociupina miodu (pół łyżeczki) po orbim i jeszcze 0.7l wody