Strona 347 z 424 PierwszyPierwszy ... 247 297 337 345 346 347 348 349 357 397 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,461 do 3,470 z 4239

Wątek: Always look on the bright side of life :-)

  1. #3461
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Nie no orbitrek o polnocy to stanowczo nie dla mnie. Tym bardziej, ze moj juz rzezi resztka sil, a ja jakos sie zebrac nie moge, zeby nowy kupic

  2. #3462
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    A ja chyba wolę ćwiczyć wieczorem Jakoś lepiej się teraz czuję niż jak 'rozwalam' sobie ćwiczeniami środek dnia Zwłaszcza że w moim trybie życia północ to tak jak 20 dla normalnego człowieka

    Wypiłam jeszcze litr (dwie herbaty i gemüsebrühe) i chyba na tym przystopuję. Pewno i tak będę w nocy ganiać do wc Bezkalorycznych napojów wypiłam dzisiaj 4 litry A do tego jeszcze 0.4l mleka

    Dobrej nocy... ciekawe, co wam się teraz śni

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  3. #3463
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Mnie się nigdy nic nie śni, znaczy nic nie pamiętam, bo śpię jak zabita.
    dużo Ci płynów wyszło... Ja muszę się w tym tez poprawić, bo chyba się opusciłam
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  4. #3464
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja bym mogła książki pisać o moich snach, więc sobie daruję (tej nocy śniło mi się, że szczerbata oprowadzałam mojego szefa po Warszawie, zasłaniając się kołdrą i sepleniąc, że muszę wrócić do domu po moje zęby )

    Magda, fajnie, że znowu ćwiczysz, to takie ważne

    Ja najlepiej lubię ćwiczyć między 16-20, to jest taki przedział czasowy, w którym czuję się najlepiej ruchowo

    Powodzenia w kolejnym dniu dietki!

  5. #3465
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    haha..Kasiu, twoj sen to chyba nawet moj przebil o wielkim morzu przed moim blokiem, ktore ogromnymi falami zalewalo wszystko wokol...nie nie..twoj jest zdecydowanie the winner..haha
    Madziu, widze, ze ruszylas na dobre do boju! tak trzymaj!

  6. #3466
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    ja chodze na basen o 20:45 i o 14:30 i zdecydowanie lepiej sie czuje w wodzie o tej 20:45
    jakie plany na dzis?

  7. #3467
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Moje sny są zawsze tak zakręcone że się plączę w zeznaniach jak próbuję je opowiedzieć Dzisiaj niestety chyba nic mi się nie zdążyło przyśnić...... bo o 8:30 obudził nas listonosz I potem jakoś nie udało się już zasnąć - ale to dobrze, przestawimy się na bardziej normalny tryb życia, ze spaniem 1-9 albo coś ale chociaż nie do 13

    Zgrałam wczorajsze zdjęcia z aparatu i mogę się wam pochwalić, jakie ładne miałam śniadanko Dzisiaj jeszcze nic nie jadłam, na razie na koncie cappuccino i herbatka


    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  8. #3468
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja dzisiaj też jeszcze nic nie jadłam choć na nogach od 6.30

    Piękne śniadanko

  9. #3469
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Jednak już coś wcinam... smażyłam Andiemu kaszankę i zapach jedzenia zrobił swoje Jem jogurcik i sucharka, bo chciałam lekko - wtedy sobie koło 13 poćwiczę i zjem potem coś jeszcze, jabłuszko i kanapkę z łososiem może, ostatnio bym mogła jeść łososia na tony, szkoda że taki drogi

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  10. #3470
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    U nas też drogi niestety bardzo lubię wędzonego łososia, bo takiego smażonego czy z pary, to już nie bardzo dziwne, tylko wędzony mi wchodzi

    Kaszanka na śniadanie dla A.?

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •