Moj wlasny pamietnik z odchudzania

hej Weronko
słonecznego i cieplutkiego dnia
(mimo zapowiadanych 18 jest co prawda dopiero 10 stopni)
mam nadzieję, że pupa w nocy zmarzała nie za bardzo
pozdr.
c.

Czesc Dziewczynki:)
dzieki za troske o pupe:D
wszystko z nia w porzadku ,nie zamarzla ,w koncu ma ja co ogrzewac...
W koncu sie wyspalam ,ale znalazlam taka dziwna prawidlowosc ,ze im dluzej spie tym bardziej mi sie chce ...
Dzisiaj absolutnie musze znalezc czas ,zeby pocwiczyc ,nie ma zmiluj :D
Jedzeniowo nie wiem co tam wykombinuje ,wiec wpisze pozniej jak juz jakis plan bedzie:)
lece do was:)

hej :)
No i dobrze, ze nie zamarzla :P:) hihi
Milych cwiczen!

:)
25 min na rowerku zaliczone -zadowolona:)
plan jedzeniowy tak srednio zrobiony ,ale cos tam juz wiem co bede jesc i co juz zjadlam ,wiec:
-2 kromeczki wasy lekkiej ,2 trojkaty sera topionego ,pomidorka plasterkow pare, kawka z mlekiem
-garsc precelkow
-kotleciki sojowe ,surowka z kapusty
a pozniej nie wiem ,cos sie wymysli ,ale napewno bedzie kawka ,bo przed kursem ide z K.:))

Weronko, co do Ciebie wpadam to widzę że tickerek się przesuwa w prawidłową stronę. GRATULUJE :!: :D

Butki już mam więc nie ma zmiłuj się - trzeba trochę zrzucić tego tłuszczyku przed 4 maja :lol: (imprezka na której będzie parę osób którzy powinni mnie zobaczyć "w dobrej" kondycji). Tak więc czas walczyć z cm.

Pozdrawiam ciepło
Notta

Widze, ze jesteś pocwiczona,a to zamierzałam sprawdzić, bardzo ładnie :D :lol: 8) :wink:

A kiedy się zważysz, zeby sprawdzić, czy rzeczywiście jesteś lżejsza o to 0.5kg? :wink: :D

Czesc laseczki:)
do dzisiejszego menu dochodzi kawka ,jablko ,pare sucharkow mini z pasta rybna i activia.
Jutro na praktyki:D zmykam jeszcze chwile pocwiczyc :)
eh dzis sie zorientowalam ,ze wypadaloby zaczac sie uczyc na egzamin na pilota. no coz. musze sie zmobilizowac...
Meeeg czekam na ta "chwile" zeby wejsc na wage ;D jeszcze nie nadeszla ,ale kto wie moze juz wkrotce...
Moze jutro jak bedzie ladny poranek to ja tez pojde biegac co Nottka ?bedziemy sie pocic razem:)
Za malo dzis wypilam ,ale nadrobie jutro ,bo z nudow bede pic na praktykach. No i wezme ksiazke .zeby sie motywowac do nauki... heh...

JA tu przyszłam sprawdzić, czy pobiegałaś, a tu nie ma nowej notki :( ale moze bedzie później :wink:

Za to wczoraj świetnie sobie poradziłaś, dużo cwiczonek, a picie nadrobisz dzisiaj :wink: myśle, ze niedługo powinnas wskoczyć na te wagę :wink:

Co do nauki, to echhh, mnie idzie jak po grudzie, zreszta sama czytałas, ale trzeba sie zevrac w sobie :wink: i jakoś brnac do przodu, echhh, ciągle mi humor nie moze powrócić, ale nie smutam już, mam nadzieje, ze Ty humorek nadal masz :wink:

Weroniczko, słonecznego wtorku życzę 8) :)

Czesc Dziewczynki
Uff w koncu udalo mi sie dostac do kompa...
Rano przed wyjsciem nie zdarzylam bo uwaga uwaga bylam potruchtac :D
Tak wiec wstalam o 8 ,szybko dres ,umylam tylko zabki i fruuu poszlam biegac:)
Bardzo fajnie sie czuje ,mam jakos wiecej powera ,mimo iz dzien troche ,ze tak powiem niemrawy...
Plan jedzeniowy:
-2 kromeczki chleba ,pasta rybno -twarozkowa:)
-kawa z mlekiem x 2
-sardynki w sosie pomidorowym
-salatka z pora ,ananasa i innych bajerow:D
-do tych powyzszych troche chlebka
-jablko
-pomaranczka

Moze cos leciutkiego jeszcze wsune po przyjsciu do domku ,ale to sie okaze ,moze bede pojedzona rybkami i salatkami:) zaraz po przyjsciu do biura przyszedl jeden z pilotow ,pogadalismy chwile ,oczywiscie stwierdzil ,ze kurs nic nie daje :D hehe jak zawsze :)
No w kazdym razie uczyc sie musze ,zeby zdac egzam ,pozniej bede dzialac dalej i sie zastanawiac :)

Zycze wam milego dnia i pewnei jeszcze pozniej wpadne a poki co musze postawic przed soba wode :) zeby do mnei mowila "pij mnie pij mnie"