-
Klajduś masz bardzo silną wolę, podziwiam Cię Co do diety to rzeczywiście należy do tych rzeczy, które możemy i chcemy kontrolować. Tak więc do dzieła Maszerowanie, ćwiczenie i pocenie się jak prosiaczek na pewno pomoże Ci zrzucić wszystkie nadprogramowe kiloski :*
-
To mi sie podoba,wycwiczona Klajdusia...Mam nadzieje ze ten 'widok' bedzie czesty.
Tusiaczek weiderkuje,oczywiscie ze tak...Tylko dzisiaj nie bedzie cwiczonek bo nie bedzie kiedy,ale juterkiem nadrobie 1 dzionek,wiec bedzie dobrze...
Ty sluchasz Relaxxx, ja od kilku dni zaslu****e sie w Akcent " French kisses"
-
SUPER,SUPER,SUPER Tak się cieszę. I nigdy nie zakładaj z góry , że nie będzie łatwo, bo wtedy programujesz się na ograniczenia
Też lubię "relax" i relaksuję się teraz w pracy .Wiem , że Twoja 11-stodniówka upłynie pod znakiem wielu ćwiczeń , superpokarmu i w radosnym nastroju
Pozdrawiam Cię serdecznie i czekam na następne posty , bo lubię czytać to , co piszesz
-
Pieknie bardzo sie ciesze ,ze dolek tak szybko Cie opuscil i teraz nadrabiasz ja zaraz bede Cie gonic z cwiczeniami ,ciekawe czy dogonie...stanowczo musisz sobie kupic laptopa z modemem i bedziemy Cie pilnowac non stop
-
No dobra dziewczyny chyba musze zniknąć z forum bo nadrobienie trzydniowych zaległosci ponad dwie godziny mi zajęło a musze się rozpakować, popatrzeć na ksiązki troszkę no i poćwiczyć jeszcze bo ja przecież bardzo lubię ćwiczyć
Póki co w dniu dzisiejszym poza poranną prawie godziną ćwiczeń nie zrobiłam nic konstrktywnego
Ziutko Staram się, żeby pięknie było
Kasiu Dziekuję... mam nadzieję, że nie będęmusiała się w najbliższym czasie znowu zbierać, bo póki co sypię się zdecydownie za często... Dam radę, dam radę, dam radę - zaczynam w to wierzyć
Meeg Ja chyba zacznę słuchac jej częściej
Niniu No coś ty moja silna wola ostatnio badzo osłabła... A ćwiczyć maszerować będe jak najwiecej. Tych trzydziestu godzin w kwietniu pewnie nie uda mi się już osiągnąć, ale strarać się będę dalej
Tussiu Ja tez mam taką nadzieję. Chociaż szczerze mówiąc idzie mi coraz lepiej bo od tygodnia ruch był każdego dnia A French Kisses sobie sucham jak bieżniuję Tak samo jak Kylie i Jokero
Qqłko Ćwiczenia, superpokarm, uśmic - może napiszę sbie to szminką na moim ogromnym lustrze w pokoju
Wroteczko Dogonisz, dogonisz, na pewno, chociaż bedę szybciutko uciekac Laptopa mam i to nawet z modemem tylko póki c nie mam go sobie do czego podpiąć. No a teraz kiedy mi został miesiac w tym mieszkaniu nie chcę uż inwestowć w podciąganie kabla z siecią. Chyba że do kafejki internetowej będę uczęszczać albo z uczelni pisac... Musze to przemyśeić
:* :* :*
-
Dopiero co Cię pocieszałam a sama dałam plamę ..........
-
witaj klajdusiu!!fajnie ze juz wrocilas...dobrze ze potrafisz sie pozbierac tak z kilku kawalkow w jeden... a ostatnie twoje watki chyba sponsorowało słowo "świnia" tak jakoś mi wpało w oczka
no ale z cwiczonkami dobrze wiec jestes usprawiedliwiona....wiesz...z jednej strony jak dużo ćwiczysz to te 1000kcal moze ci nie wystarczac wiesz...tak mi się wydaje...
buziaczki ogromne!!wieczorem wpadne
-
Dasz rade, dasz rade
-
Forum wciaga,to chyba wie kazda z nas
Jokero , moja ulubiona piosenka od ubieglego roku
Rodzina ma juz jej dosc ,ja czuje wciaz niedosyt
Owocnej nauki
-
Podczepiam się pod Twój 11-dniowy plan bez wpadek. Zwłaszcza że najprawdopodobniej wyjadę jednak na długi weekend i nie chciałabym być wtedy takim obżartym balonikiem jak teraz
Nic to, wracam do konsumpcji płatków owsianych z jogurtem naturalnym. Nie jest to szczyt marzeń dla podniebienia ale nie daje się szybko zjeść, to ma duże znaczenie
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki