-
Widze ,ze dzisiaj swietny humor i bardzo dobrze ...a ta piosenka ...kurcze statnio ja slyszalam w tv byl taki "koncert piosenek magdy m. " zajeb*** jest ta piosenka naprawde ja lubie
Co do bycia motywatorem to obawiam sie ,ze dzis paleczka nalezy do Ciebie ,bo ja czasowo sie nie wyrobilam ,wieczorem pocwicze tylek ,ale napewno Cie juz nie przegonie (
Milego wieczorku ,wpadne jeszcze pozniej
-
Czyżby Klajdusia się tak ostro uczy ?
-
Dobry wieczór kochane forumowiczki
Ja nadal jestem w pozytywnym nastroju, chociaz trochę mi się zepsuł. Kupiłam sobie super bieliznę, ale nie zmierzyłam jej przed kupnem. A że zmiast stanika jest gorset to jak go dopinam do końca to u dołu wypływa mi wałe tłuszczu
Ale to kurka nic bo jest jeszcze wieksza motywacja, żeby zrzucać kilogramy
Myślę, że niedługo będzie lepiej
A póki co muszę się pochwalić, że plan ćwiczeniowy w pelni zrealizowany... Tylko żałuję, że nie wyskoczyłam jeszcze na 30 minut na rowerek ,ale może jutro uda mi się nadrobić
Bilansik...
PIĄTEK
I. Jedzenie:
Płatki Frutina z jogurtem naturalnym /105+75 = 180 kcal/
Kromka ciemnego chleba z dżemem niskosłodzonym, jabłko, pomarańcz, awa z mlekiem 2% /65+20+70+65+30 = 250 kcal/
Jogurt Jogobella Light /90 kcal/
Mintaj pieczony, niecały ziemniak, surówka z kapusty kiszonej /150+70+70 = 290 kcal/
Pomarańcza, 1/3 szklanki mleka i płatków Frutnia /65+65 = 130 kcal/
1 Rafaello /50 kcal/
RAZEM: 990 kcal (białka: 54g, tłuszcze: 18g, węgle: 169g )
II. Ćwiczenia:
10 minut rozgrzewki, 15 minut marszu (4/5 km/h) - 116 kcal
5 minut rozgrzewki (marsz 4/5 km/h), 30 minut ćwiczenia aerobowe, 5 minut uspokojenia (marsz 4/5 km/h), 8 minut streching - 238 kcal
10 minut pilates na brzuch, 10 minut streching - 85 kcal
RAZEM: 1h 33min, 439 kcal niby spolonych
III. Coś dla siebie:
Pozbywanie się owłosienia z ciała, znaczy golenie
4 minuty wyciszania przed snem (zaraz bedzie...)
************************************************** *********************
Lady Angel Dziękuję za wizytę u mnie
Nianiu Dziekuje za życzenia A z piosenkami już zasem tak jest... Ja też jak rano mi coś wpadnie w ucho to potem cały dzień podśpiewuję pod nosem jak głupol jakiś Na przykład Puszka Okruszka
Malinko To faktycznie bardzo pozytywna piosenka. Chyba poszukam takich wiecej (mam jakieś 30GB muzyki na kompie...) A L-Karnitynę pije też w herbatkach A w szkole jakoś obie wytrzymamy i będziemy baaardzo wykształcone
Kuneko No to od dziś będę przesyłać Ci telepatycznie pozytywne fluidy każdego dnia No a faceci czasem zrobią coś pożytecznego (oczywiście przez przypadek, hhihi)
Wroteczko To chyba te poranne cwiczenia dały mi takiego powera na cały dzień. Chodzę i się śmieję do siebie jak przyglup jakiś Chyba od dziś co rano będę wrzucać jakiś pozytywny tekst piosenki. Bo co jak co ale mogę się pochwalić że na muzyce to ja się znam. Nawet mnie znajomi namawiali żebym się do 'Jaka to melodia' zgłosiła, bo tyle tych kawałków znam Ćwicz ćwicz - ja nie zrobiłam dzisiaj teg tak dużo ,więc jak się postarasz to mnie przegonisz
Buziaki :* :* :*
-
Widzę Klajdusiu, że masz bardzo udany piąteczek za sobą, tak trzymaj! :P
Ja dzisiaj miałam dość wyczerpujący i chyba już zaraz położę się spać
Dobrej nocki życzę
-
Oj chyba juz Cie nie przegonie ,brzuch dokucza a pobudka o 5.45 ,ale nadrobie jutro ,co?? mam nadzieje jeju jakby doba miala 5 h wiecej to byloby suuuuper
a z tymi piosenkami przewodnimi super pomysl mnie sie bardzo podoba
-
Piatek ci sie udal Pozdrowienia na sobote.
-
Klajdusiu piękny ten bilansik
-
Klajdusiu, bardzo dziękuję za wielce optymistyczną piosenkę :P :P :P
Fajnej soboty Ci życzę, czy będziesz się uczyć? jakie masz plany?
-
Dzień dobry dziewczynki
Z samego rno miałam meczyć bieznie, ale jako że ona nie pracuje całkowicie cicho nie chciałam budzić mamy - w koncu niech się wyśpi jeślli moze.A poćwiczę jak pojedzie na zakupy Czyli za jakąś godzinkę do dwóch
Póki co zjadłam snadanko, posprzątałam troche w pokoju i biorę się zaraz za naukę. Wczraj przeczytałam tylko trochę z prawa rzymskiego. Dzisiaj chcę przeczytac do końca i może acząć się tego rzetalnie uczyć (a nie tylko czytać...) No i jesli wystarczy mi entuzjazmu to zabiorę się z niemiecki, do kótego mam straszny uraz i odechciewa mi się a samą myśl
Jedyne pocieszenie to te promienie słoneczka które grzeją mi twarz otwarte ono Wiosna to moja ukochana pora roku - wszystko tak pięknie budzi się do życia...
Lubię kiedy niebo jasne jest
I gdy nie pada deszcz
Powietrze pachnie wiosną ładnie tak
Jest cieplej z każdym dniem
Wiem wtedy co naprawdę ważne jest
Co potrzebne mi
Wszystko dzieje się naprawdę
I chyba ma swój sens
Nie będzie wielkiej rewolucji
Nie potrzebna jest
Nie chcę teraz być gdzie indziej
Wiosna przyszła znów
Niech płyną lata, niech ucieka czas
Nie obchodzi mnie
Nie będę nikim innym nigdy już
Może jestem tym kim chcę
Nie będzie wielkiej rewolucji
Nie potrzebna jest
Nie chcę teraz być gdzie indziej
Wiosna przyszła znów..
************************************************** *********************
Kasiu Plany już widzisz - nestety nauka. Ale za to spróbuję wmyślić coś fajnego na wieczór Może pojedziemy z M. do znajomych
Wrotko Ja też dzisiaj wstałam przed 6, ale bez przymusu A co przedłuzenia doby, to moze od razu o 10h, co?
Ziutko Dziękuję
Dorociu Tobie też dziękuję za miłe słowa
Żczę Wam Forumowiczki cudownego, słonecznego dnia z uśmiechem na ustach i błyskiem radości w oku :*
-
jak miło spotakć na forum od rana usmiechnietą buźkę widzę że męczysz niemiecki..powiem ci że zdawałam z niego maturę i nawet po 4 latach jak spytali żebym powidziała cos po niemiecku cos tam przypomniałam sobie..nie wiem czy u ciebie tez ale u mnie na studiach sprawy języków obcych schodza na plan ostateczny, tzn cofasz się z widzą niestety....i tak jak zaraz po maturze nie miałam oporów aby swobodnie rozmawiać, tak teraz nie ma takiej prostoty i łatwości..choć o wycieczce szkolnej o której opowiadałam na ustnej maturze nadal coś umiemach to były fajne czasy z tą matura, studniówką...
widze że świetnie i dzielnie sobie radzisz..fajnie masz z tą bieżnią...wiesz ile czasu ci to zajmuje i zawsze jak ogladasz tv możesz sobie pobiegac przy okazji prawda??
a ja po łąkach śmigam i mijam po drodzę dziwnych ludzi którzy tak patrza na mnie jeszcze dziwniej...ostatnio trafiła mi sie młodziutka parka na trawce cóż..młodość!!!!
w ogóle dziś waga pokazała 65,5 kg więc mamy wagi podobne ale wyglądy całkiem różne..ja już nie moge patrzeć na mój tyłek, uda, celluliot i nawet zauważyłam jakieś rozstepy...to chyba po ciąży pozostałości..myślałam że ich trochę mniej a tu masz!!!!dlatego próbuje zmusic sie do biegania bo tu nóżki sie męczą..ale podobno trening siłowy najlepszy!!ale ja na siłownie nawet czasu nie mam...z aerobiku zrezygnowałam bo za późno był i sie nie wyrabiałam a wieczorem najwięcej roboty..szkoda mi tego!!
życzę miłego i owocnego dnia!! ja już po sniadanku: dzis płatki kukurydziane z mlekiem 0,5 %..a propo ile kalorii ma łyzka płatków kukurydzianych??tak mniej więcej??
buziaczki słoneczko!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki