-
Udanego weekendu Gigii
-
Gigii to dobrze,musimy dbać o nasze piękne buźki
buziaki
dzięki za e-maile
-
ehhh...
ogolnie jestem zmeczona, nie mam czasu, ociezala - ciagle czekam na okres...
teraz jak pracuje na nocki to... to niestety nie mam czasu ulozyc dopsze posilkow (jem teraz 3 z reguly - ostatni przed praca, po pracy jush nic nie jem tylko ide spac)...
jutro jade do augustowa i bialego... wiec postanowilam ze do piatku daruje sobie liczenie kalorii - zobaczymy czy przytyje - bede sie pilnowac...
jestem w kazdymr azie zmeczona i wykonczona - jutro wazenie, ale czuje sie tak ociezale, ze szkoda slow myslalam ze jak odstawie antykoncepty to okres bedzie uregulowany.. a ja czekam i czekam i czekam a ten nie kce przyjsc :/
dosc smecenia
z twarza jush lepiej myje tym moim tonikiem i nie uzywam kremu nivea - mojego glownego kosmetyku... poza tym jutro planuje isc jeszcze raz na solarium - jak sie mutowac to jush w calosci
pozdrawiam Was dziewczyny cieplo
3majcie sie
-
no i caly czas czekam na okres... i moje dzisiejsze wymiary sa takie, ze... wagowo dalej 65 kilo, ale w wymiarach troche ubylo
65kg (bylo: 70kg)
Udo: 57cm (bylo: 61/60/59,5/59/58,5/57,5)
Biodra: 101cm (bylo: 105,5/105/103/103/102/101,5)
Brzuch: 96,5cm (bylo: 100/100/99,5/98/97)
Talia: 75cm (bylo: 81/80/78,5/77/76,5/76)
Biust: 92cm (bylo: 99/98/96,5/94/94/93)
i ogolnie czuje sie strasznie ociezale.. strasznie malo pije ostatnimi czasy - nie moge sie zmusic by pic - mocz mam wrecz taki ciemnozolty - jak nigdy... moze dlatego nie mam okresu? a moze dlatego, ze jestem padnieta?
dzisiaj skonczylam 4 nocke... i na prawde sie staralam.. przyszedl jeden z szefow i co sie okazalo, ze brudne szmaty sa siedliskiem bakterii i nie moge ich powiesic na zmywarce mimo ze nigdzie indziej nie mam miejsca potem zajrzal za baniak z woda i sie pytal czy sprzatalam w zakamarkach - no jasne ze sprzatalam (jeden z kucharzy jest przewrazliwiony na tym punkcie ) - ale on tak sie spytal z niedowierzaniem...
i jeszcze opowiem Wam jedna historie - taka na to jaka gosia potrafi byc czasami rozgarnieta... w nocy lubie sobie zwiedzac restauracje - a to wyjsc na taras, a to zajrzec w jakies tam zakamarki... no i postanowilam isc zrobic siusiu do toalet dla gosci no i wchodze - dwie toalety - w jednej kilka kabin, w drugiej tylko jedna i przepiekny srebrny zlew na dwie sciany... ja podchodza a to sie na fotokomorke woda wlacza.. to ja jeszxcze raz - i tak sobie chodzilam i patrzylam jak ta woda sie tam wlacza... no i przyszli wszyscy na rano, a ja nie wahalam podzielic sie swoim odkryciem i mowie:
- widzieliscie ten gitez zlew na fotokomorke dla gosci? no super po prostu (no i tutaj moje uwielbienia na temat zlewu)... a andrzej: gosia... to pisuar... i wszyscy w smiech.. andrzej: i pewnie sie tam mylas co? gosia: niee (ale na prawde mnie korcilo by wlozyc tam lapy )
dzisiaj jade sie odstresowac na 4 dni do augustowa i bialego nie wiem czy bede do Was zagladac mimo wszystko pozdrawiam i spoznione zyczenia udanego weekendu (to moj spozniony weekend )
-
I znowu kilka cm mniej,super
Udanego wypoczynku gigii
-
Na samym początku ściskam Ciem gorąco, bom stęskniona była.
Wiele radości sprawiły mi Twoje wpisy. Przygoda ze zlewikiem - rewelacja! Swoją drogą to pewnie też nabrałabym się. Strasznie ciężko pracujesz, dobrze, że teraz możesz parę dni odpocząć.
Prześladował mnie całą noc kelner wyjadający reszteczki z talerza My z siostrą robiłyśmy sobie zlewki z coca coli, ale miałyśmy wtedy 15 lat i cola była wtedy absolutnym rarytasem.
To już nasze Misiaczki fajniejsze niż taki kelner.
Nie przejmuj się docinkami że jesteś wolna, oni doskonale wiedzą, że studiujesz i dla ciebie to tylko przystanek. Dla nich to już normalne życie i żeby się dowartościować to będą przycinki robić. Poza tym twoja mama ma świętą rację, ludzie wolniejsi, ale skrupulatni są baaardzo dobrzy w pracy biurowej. Miałam taką koleżankę i w tym co robiła była nie do przebicia.
Olsztyn też mieliśmy odwiedzić bo chciało nam się planetarium zobaczyć, ale pogoda nas zatrzymała. W pięknych stronach mieszkasz!
Pozdrów Misiaczka i wypoczywaj pełną pierwsią (92 cm).
Na końcu również ściskam Ciem gorąco, bom dużo myślała o Tobie jak mnie tu nie było.
Kaszania
-
Witaj Giggii.
Jesten strasznie padnięta po weselu-było zajebiście.Kilka razy miałam okazje być na weselu, ale te było najlepsze, zabawa na całego no i jeszcze te poprawiny, walczylismy na świerzym powietrzu do 2.00.
Misiek bardzo zadowolony, stwierdził że mam zajebistą rodzinkę ( no bo mam )
Od dzis miałam sie wziąś za siebie, no ale nie wyszło, bo jak wracaliśmy po drodze zatrzymliwaliśmy sie w 2 miejscach na jedzonko, bo troszke sie jesć chciało.
Giggi życzę miłego wypoczywania.
Dzieki za maile.
A okresik pewnie nadejdzie
3maj sie
-
-
hmm ...? może nie tylko zgrabne nogi nas łączą ...
-
witaj kochaniutka
Jak wyjazd z ukochanym, odpoczywasz sobie troszke pewnie-co?
A jak dietkowanie, trzymasz sie dalej dzielnie?
Ja jutro z miskiem wyjerzdzamy na domek, juz nie moge sie doczekac, choc dzis pogoda jakas taka nijaka
Pozdrawiam cie giiggii, odpoczywaj jak najwiecej, bo ci sie należy :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki