Marysia - no to super, że Ci dietka tak fajnie leci...a wiesz już ile schudłaś? A co do pączków - to serdeczne gratulacje????
Czymże jest smak pączka w porówniu ze smakiem szczupłości??hehe
Marysia - no to super, że Ci dietka tak fajnie leci...a wiesz już ile schudłaś? A co do pączków - to serdeczne gratulacje????
Czymże jest smak pączka w porówniu ze smakiem szczupłości??hehe
mi ta dieta cos nie szla zabardzo niewiem co robic znardzo dzisiaj dostalam @ i wypilam tylko 3 kakao.. nic wiecej nie moglam przeklnac.. caly czas mi niedobrze
joannnn
ciesze sie ze sie zdecydowwalam na SB- naprawde
gdy w poniedzialek sie wazylam okazalo sie ze w ciagu tygodnia polecial kg w dol.... ciekawe jak bedze w ten poniedzialek "???"
TAk masz racje z tymi pączkami... Cieszysz sie ich slodycza przez kilka minut a szczupla sylwetka przez baaaardzo długi czzas
U mnie tez na koncie 0 paczkow z czego jestem strasznie dumna.
SB dzial na mnie dobrze trace centymetry i kilogramy.
joannnnnn masz racie.
alexmis a długo na SB jestes??? ja dzisaj 14 dzien- koniec 1 fazy ale jutro sie zwaze - ciekawe......
a duzo juz ci ubylo kg? i w jakim czasie?
MarieAntonine faze I koncze w czwartek, na razie spadlo mi 3kg nie wiem czy duzo czy malo, najwazniejsze dla mnie to ze spada. Cm tez ubylo(potem napisze wymiary)
A wogole to zgubilam tyle co widac na sowaczku i z tego potwornie sie ciesze.
Hej !!!!Widze, że dietkowanie na SB dalej do przodu Bardzo się ciesze...
Ja już na II fazie...ale generalnie trzymam się mocno zasad. Wczoraj wypiłam jogurt owocowy, bo byłam dość długo poza domem. Ale w domku to raczej jem bardzo SB-owe posiłki...czyli podobne do tych, jakie jadłam na I fazie.
Ważenie ok. środy
Dziś byłam na dość długim spacerze...piękna pogoda....cud!!!!!
I jeszcze popedałuje na rowerku ok. godzinki!!!! Niech idą precz zbędne kg!!!!!!
Bo wiosna nadchodzi wiekimi krokami
joannnnnn juz nie mogie doczekac sie twojego wazenia.
No to dawkie aktywnosci fizycznej masz z glowy na dzis?
Alexmis - ja tez nie moge doczekać się ważenia....ale jeszcze bardziej aż mi te fałdki poznikają
Na rowerku pojeździłam ok. 50 minut, bo byłam zmęczona po tym spacerze i jakoś nie dałam rady dłużej.
W tym tygodniu zaczynam w końcu chodzić na basen - także spacery i basen wdrażam do swojej porcji ruchu!!!!
Alexmis - a Ty jaką forme ruchu preferujesz?
joannn ja tez sie chce jak najpredzej pozbyc faldek
ruch jest wazny, ale mi sie tak nie chce, ale od marca bede regularnie cwiczyc- obiecuje
Zakładki