Wątek: SB 0d 1-go lutego:)

Kobitki - a ja się objadłam tuż po obiedzie orzeszkami ziemnymi, że teraz pękam...bo zjadłąm troche więcej niż można...ale takie pyszne były Myśle, że sie świat nie zawali.....a teraz pije kawke i skacze po forum nieco...taka ta sobota leniwa...

joannnnnn no faktycznie, leniwa

Na szczęście Kiniuś zapał do dietkowania mamy, no nie???
Ja sobie gotuje na kolacyjke soczewice....zamierzam zrobić jakąś sałateczke...dorzucić warzywek i będzie pychotka i pożywna

no mamy, mamy! No ba! No pychotka!

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaa
ja tracę zapał...

Xixa - czemu??? Jak to tak w weekend zamiast sił nabierać...no wiesz....UŚMIECH NA MORDKE

dziewuchy, trzymajcie mnie, ja nie moge...zaczynam podżerać

XIXA - ZWIĄŻ RĘCE!!! ALBO ZAKLEJ BUZIE!!!
A ZRESZTĄ CO TO MA BYĆ!!!! NIE MA PODŻERANIA, SŁYSZYSZ???????

Xixa Co Ty sobie przepraszam wyobrażasz? My tu w Ciebie wierzymy!!! Bez podżerania ma być

ja wiem, wiem, kurde, ale już za późno,. to nic jutro jest nowy dzień, coś sobie obiecałam