Wątek: Motylem nigdy nie byłam... ale na wiosnę będę :))))

Dzień dobry

dziś:
płatki z mlekiem
barszczyk czerwony z ziemniaczkiem
sałatka z lodowej, pomidora i ogórka plus ziemniaczek
jabłka dwa

Nie jestem głodna, choć za mną dopiero dwie pierwsze pozycje. Wiosna idzie, choć za oknem wrecz przeciwnie.

Witaj Dorotko,

wpadam sie przywitac po długiej nieobecności,

oczywiście tradycyjnie kawka z samego rana)))

Za oknem brzydota

buziaczki piateczkowe

Miłego piąteczku i weekendu.

Cześć

Linunia no wreszcie jestes

Waszko a ja podsyłam Ci troszkę słoneczka, bo u mnie się wystawiło zza chmur

Renatko miłego i CHUDEGO

Pędzę do pracy, do wieczorka

PS po wczorajszym dniu DIETY plu 3 kg na wadze. Niemożliwe

+ 3 kg?

Eeeeee, to niemożliwe! Impossible! Impossibile! Nie możet byc

Chyba baterie siadają w tej Twojej wadze Dorotko

Sprawdź jutro!

Buziaczki, do wieczorka

Myślę Kasiu, że raczej jedzonko i woda. Przede wszystkim woda. Dziś minus dwa, czyli tylko jeden nadwyżki w stosunku do tickerka. A i to czują (mam nadzieję, że łatwo pójdzie). Potem zaczną się schody

Wczoraj zjadłam:
płatki z mlekiem
warzywa na patelnię
3 gałki lodów (no przecież nie wyrzucę )
3 kromki macy z białym serkiem, ogórkiem i pomidorkiem.
Wszystko, czyli nie jest źle

Hej Dorotko!

Pewnie, że nie jest źle a nawet dobrze

No ba! ja dzisiaj zjadłam na śniadanie bułeczkę maślaną, no przecież nie wyrzucę

Miłej soboty

Witaj Dorotko

Przypomniałas mi własnie,ze powinnam sie zważyć, ale jakos mi sie nie spieszy, chyba sobie troche poczekam

Życze Ci udanej soboty i serwuje kawkę, tak zebys miała wiecej energii

Kasiu, linunia dzięki

Na wadze nadal kilo na plus, nie zmieniam jednak tickerka, niech się waga dostosuje do mnie, a nie ja do niej

Jem dietetycznie, przynajmniej się staram.Lodówka pełna wyłącznie rzeczy light. Zobaczymy.