Strona 58 z 221 PierwszyPierwszy ... 8 48 56 57 58 59 60 68 108 158 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 571 do 580 z 2205

Wątek: Jestem na tak z Dieta Montignac

  1. #571
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Ja tez nie moge patrzec na ta laske z podpisu Unhappy. No juz sie nagadalysmy w tym temacie w Pamietniku Unhappy wlasnie i mialam nadzieje, ze cos z tym zrobi.
    Unhappy, dawaj tam jakas fajna laske, a nie tego szkieletona.

  2. #572
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    ja mialam kiedys wrone.. znalazlam ja w parku.. miala jedno noge odwrocona calkiem w drouga strone... co ja robilam by utrzymac go przy zyciu.. to nawet nie bede opowiadac.. bo to obrzydliwe.. ale wtedy milam ok 12 lat.. i milam bardziej otwarty umysl.. w kazdym badz razie.. rozumiem sentyment do ptakow.. mam nadzieje ze rodzinka bedzie cala i zdrowa ))

  3. #573
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Ciekawa jestem cos Ty Maroxia robilas zeby ta wrone do zdrowia wrocic.

    Ja juz tylko wpadam co by moj dzisiejszy jadlospis wrzucic.
    7:00 - Chleb + dzem + mleko
    11:00 - 1/2 jablka
    13:00 - Salata + cebula + avocado + dressing
    18:00 - Krewetki z sosem (czyli niestety ketchup z chrzanem), ryba z pieca, brokuly, szparagi
    Pozniej - Truskawki

    Jak juz wspominalam moja jablonka kwitnie slicznie. Troche sponiewierana jest przez ostatnia katastrofe pogodowa i przez to pokrzywiona. Ludzie powinni w przyszlym tygodniu przyjsc ja przyciac miedzy innymi. Szkoda ze tak pozno to wyszlo, ale coz jest jak jest.

    A to te wlasnie pachnace kwiaty z mojego ogrodka.



  4. #574
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Ale u Ciebie kolorowo w ogrodku Krewetki brzmia pysznie. Kupujesz takie w skorupach? Masz jakas prosta metode oskorupiania ich przed gotowaniem? Mnie zawsze odstrecza ta babranina i idac na latwizne kupuje krewetki obrane, ale te obrane to sa najczesciej koktajlowe, a mialabym ochote na takie porzadne tygrysie np w sosie czosnkowym... a nie moge kupic 'na miescie', bo beda w tym tony cukru
    Ot, problemy ziutki.

  5. #575
    AgaB2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    3

    Domyślnie

    Wiosennie witam, u nas we wrocku popaduje ale nawet ciepławo ok 20st
    Piękne te jabłuszka, szkoda że dopiero teraz dojdą do Ciebie z cięciem gałęzi drzewko może to odchorować, ale może wszystko będzie dobrze,,,,
    Przyszłam sie tylko pochwalić, wczoraj, pomimo dosyc obfitego jedzonka w ciagu dnia i niekoniecznie montiego (zwłaszcza to chińskie żarcie), nie zjadłam żadnego słodycza, nic null, zero, zero ... i oparłam się wieczornemu piwku, które sobie popijał mój małyżonek bezczelnie pod moim nosem, ale był zdziwiony
    Hej Anise, odkurzaj swój sprzęcior do ćwiczeń, co tam masz w domu ?? Ale Ty i tak jesteś aktywna babeczka i na miejscu nie usiądziesz
    Dzięki za odwiedzinki i pozdrówka i buźka
    AgaB

  6. #576
    emenyx2prim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ziutkaa
    W zyciu flakow nie jadlam, wiec nie wiem, czy dobre, czy nie. Za to ich widok mnie tak odstrecza, ze nie posmakuje
    Pewnie jakbym najpierw w swoim zyciu zobaczyla swiezo oskubanego kurczaka, a nie slicznie przypieczone skrzydelko, to bylabym wegetarianka
    Ziutka to ty taka miastowa jestes...?
    ja pochodze ze wsi, i oskubany kurczak to dla mnie zadna nowosc... widok nie jest najgorszy, ale smrod!!!!! jak mu sie te wszystkie bebechy ze srodka wyciaga.
    nie jadlas flaczkow????? to takie pyszne jest !!!!! wolowe lepiej smakuja od wieprzowych

    akurze nozki????ß tez uwielbiam, pychotka takie z rosolu najlepsze u mojej mamy

  7. #577
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Miastowa, nie miastowa, ale za duzo zarzynania i patroszenia na szczescie nie widzialam. Tak naprawde to juz wyczajne surowe mieso nie wyglada jak dla mnie najlepiej. Takie piersi kurczaka bez skory to i owszem, ale juz cala kura z ta skora, to brrr Ot, patologia taka ze mnie

  8. #578
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Aga, powiem szczerze ze mnie zaniepokoilas z tym drzewkiem. Ja jestem ogrodniczka poczatkujaca i nie mam pojecia jakie moga byc skutki przyciecia drzewa w nieodpowiednim czasie. Co prawda moge zrezegnowac z prac w tym przypadku, ale napewno musze cos zrobic z wysokim 'silver maple' i innym owocowym drzewkiem, ktore bedzie stalo na drodze prac ogrodowych. To z przodu domu tez zaczyna slicznie kwitnac i wyglada bardzo ladnie, wiec napewno go w takim razie zostawie przynajmniej do jesieni. No zmartwilam sie bardzo. W sumie ludzie ktorzy maja sie tym zajmowac sa poleceni przez lokalnego arboryste, ale dla nich to i tak kasa jest najwazniejsza. A za cala robote mam zaplacic $900 + tax wiec moim zdaniem wcale nie tak malo.

    Czesc Emenyx, Ziutce to chodzilo chyba o kurze nozki w sensie stopki, takie sliczne zgrabne z pazurkami. Zgadzam sie co do zapachu oskubywanej kury. To wszystko przez to ze najpierw sie musi moczyc we wrzatku tak? Pamietam taki obraz; moja ciotka rozkraczona siedzi na taborecie no i rwie te piora i rwie az sie kurzy. Inny obraz to jajko we wnetrznosciach, nie moglam sie nadziwowac jaki to byl fenomen. A flaczki to ja myslalam ze sie tylko z wieprza je. Wolowe tez? Watrobke za to zjem tylko z kurczaka albo indyka, inna jest bleeee. W ogole to kiedys myslalam ze nerka z wola to rarytas, a moja tesciowa jak o tym uslyszala to ja prawie naciagnelo. Takie pysznosci to ona psu kiedys dawala.
    Jezeli chodzi o surowe mieso, to tylko mnie chyba krolik obrzydza, wyglada jak oskubany kot po prostu.
    No to sie dowiedzialyscie o mnie wiecej, prosze od razu zapomniec bo to nieistotna sprawa.
    Ziutka, jezeli chodzi o krewetki to ja kupuje juz tak na wpol wyczyszczone. To znaczy sa juz przeciete, bez glowek i nawet nie maja tego czarnego brudu. Ja tylko zciagam ich skorupke do ogona i tyle. Wczoraj chyba je za dlugo gotowalam, bo to chyba trzeba tylko na wrzatek wrzucic zeby zmienily kolor. Czesto uzywam juz gotowanych, sa tansze i tez mi smakuja. Bo ja uwielbiam krewetki i tyle.

    Dobrze ze juz weekend. Na ryby jedziemy w niedziele, takie sa wstepne plany. Jutro to pewno bedzie troche leniuchowania, wykonywanie projektow domowych, pewno jakas nie za daleka wycieczka rowerowa i imprezka z grillem i winem wieczorem.

  9. #579
    unhappy91 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-07-2006
    Posty
    981

    Domyślnie

    Anise ale masz ślicznie kolorowo w ogródku! normalnie raj na ziemi!

    ja też w życiu falków nie jadłam :P i nie mam zamiaru a niecierpie widoku biednych, zabitych zwierzątek dlatego jestem wegetarianka

    udanego piątku ;*

  10. #580
    unhappy91 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-07-2006
    Posty
    981

    Domyślnie

    a co do Nicole Richie, to już w sumie nie jest moim ideałem, jest w moim podpisie, bo podoba mi sie jej brzuch :P

Strona 58 z 221 PierwszyPierwszy ... 8 48 56 57 58 59 60 68 108 158 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •