Strona 90 z 221 PierwszyPierwszy ... 40 80 88 89 90 91 92 100 140 190 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 891 do 900 z 2205

Wątek: Jestem na tak z Dieta Montignac

  1. #891
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    ... a to z serii slawnych grubych i pozniej chudych.
    Osbourne'owna, zawsze byla przy kosci z jednoczesnie duza dawka pewnosci siebie i seksapilu. Nawet nie wiedzialam, ze zrzucila ostatnio wage i teraz wyglada dla mnie naprawde slicznie. Oczywiscie zdjecia pozowane i tak dalej... ale teraz... "She's a Doll". Wszyscy mi moga opowiadac historie, ale nie ma to jak szczupla kobieta.



    teraz:

  2. #892
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    No, faktycznie, wyglada duzo lepiej. Zrsezta, nie trzeba siegac tak daleko, wystarczy popatrzec na swoje zdjecia z 'dobrych czasow'.

    Alez masz wody do poprzelewania Niezle sie andzwigasz, a jaka gimnastyka od razu zaliczona

    Jak ja utylam? Raz, ze kompletnie nie uwazalam na to, co i jak jem. Dwa, ze podjadalam sporo. Trzy, ze same rzeczy kupowane na miescie. Cztery, ze jest duze prawdopodobienstwo,z e cysta na jajniku wchodzila w interferencje z hormonami tarczycy... Piec, ze sie w ogole nie ruszalam. Szesc, ze mam sklonnosci do tycia (rodzinne takie). Siedem, ze mam sylwetke 'po mamie', czyli szerokie biodra, waska talia.. te sprawy

  3. #893
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Wiesz, ze mna bylo podobnie. W pewnym momencie pomyslalam sobie, ze zobacze co z tego wyniknie. Przestalam sie ograniczac i jadlam wszystko na co kiedys jeszcze niedawno musialam bardzo uwazac. Wiec wyniknelo to, ze utylam, ze wpadlam w faze jedzenia i nieodmawiania sobie niczego i o zadnej porze. To ze po rodzinie tycie, to oczywiscie tez jedna z przyczyn. Moje wszystkie ciotki sa dobrze przy kosci. Ja to sie nadal srednio ruszam, chociaz ogrodek zaczyna mi dawac dobrze w kosc. A propos, na szczescie jutro wieczorem zamontujemy system podlewajacy osiem drzew, wiec zostana mi cztery w tym jedno, ktore sie raczej nie przyjelo bo cale zezolklo. Beda mi musieli wsadzic nowa brzozke. Generalnie Ogrodnicy beda raz jeszcze zeby obsiac trawe z boku i z przodu domu. Nie wiem czy w ogole cos z tych nasion wyrosnie. Ja jestem poczatkujaca w tych sprawach, a sianie trawy o tej porze roku, to w ogole jest ryzykowne posuniecie.
    Ech! Jakas zaraza chyba. Mam zly nastroj i jest mi smutno po prostu. Upal jakby gotowal moje cialo, czuje sie jak jakas pieczona golonka. No niech juz przyjdzie do mnie ten @. My to jestesmy biedne, zeby tak nas meczylo i to co cztery tygodnie, nawet trzy...

    Dzisiaj nadal jdzenia sobie nie odmawiam. Wieczorem poszlismy do restauracji indyjskiej wegetarianskiej. Jak mi podali co zamowilam to najpierw wpadlam w panike, bo glodna bylam a to wygladalo jak nie dla mnie. No coz... rozpedzilam sie troszke i zjadlam troche zupy, potem skosztowalam tej indyjskiej 'pizzy', potem skusilam sie na troche naan... generalnie nie zjadlam duzo, ale same 'dobrocie' nie dla mnie.

    9:00 - Pita + pomidor + cebula, kefir
    11:30 - Jablko
    12:00 - Jajecznica z wedlina smazona na margarynie + cebula, brukselka gotowana, kefir
    13:30 - Migdaly
    14:30 - Pistacje
    15:30 - Koktajl na kefirze z mango i fruktoza
    18:30 - Kolacja w restauracji : przekaski typu smazone w glebokim tluszczu warzywa, utthapam na ktorego widok dostalam paniki chwilowej, zupa ktora byla w komplecie, troche naan z warzywnymi gulaszami typu z cebula, groszkiem, tez raita i to chyba tyle...

    A to wlasnie uttapam i obrazek na dzisiaj. Dodam ze zdjecie zapozyczone z internetu.

  4. #894
    AgaB2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    3

    Domyślnie

    Cześć Anise, głowa do góry, mała @ przyjdzie i sobie pójdzie, a lekkie załamanie diety i odpoczynek dla naszej psychiki i ciała jest zbawienny, trzeba odpocząć,... Ale uwaga, nie znaczy że całkowicie praestajemy sie kontrolować, trzeba byc czujnym i swiadomie powracać do dietki i ruchu... ja też niestety zaniedbałam stepperek, czas na powrót do ruchu...
    gratuluję ogrodu i zaawansowanych prac, a o trawę sie nie martw moja koleżanka, urządza ogród i po kawałeczku dosiewa trawę, co zagrabi troszke terenu to wysypie ziaren i ubije i podleje i trawka rośnie, spokojnie jak na wojnie, bedzie dobrze...

    Muszę lecieć pozdrawiam i papapapap
    AgaB

  5. #895
    Awatar koczkodan
    koczkodan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    a ja zgrublam przez..odchudzanie :P moze nigdy nie bylam bardzo szczupla, ale bylam "normalna" w sensie nie mialam nadwagi, pare lat temu stwoerdzilam ze moglabym troche zrzucic, i od tamtego czasu jest wieczne jojo - chudne 5 kilo, potem grubne 7, znowu chudne i znowu grubne i w efekcie tych "diet" jestem coraz grubsza :]

    mam nadzieje ze tym razem bedzie inaczej.

    anise mam nadzieje ze humorek juz ci sie polepszyl

  6. #896
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Trzymaj sie, Anise. Niech zle humory Cie omijaja.
    Kolacja brzmi smakowicie, a ze nie mm? No, przed @ sie zdarza.
    Co do sklonnosci rodzinnych, to ja strasznie zazdroszcze co niektorym, co to zjadaja 3x wiecej niz ja i takoz 3 x wiecej sa szczuplejsi...

  7. #897
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    No wlasnie, im czlowiek sie bardziej odchuddza to tym szybciej pozniej grubnie. Dlatego dietom mowimy "nie!". Na dzisiaj nie przwiduje zadnych wyskoskow kulinarnych. Na sniadanie grzecznie zjem musli z mlekiem, pozniej jakies owoce. Lunch... nie wiem, ale moze cos w stylu warzywnym, a na kolacje mam zamiar zrobic piers kurczaka zapiekana z baklazanami i pomidorami.
    Faceci od plotu przyjechali wczesniej, wiec juz pierwszy kolek, czy jak to sie zwie, jest wlozony. W sumie wybralam sobie szpiczaste zakonczenie, tak przezornie, co by bylo wiadomo 'get out'. Za to ksztalt taki jak Wam sie najbardziej podobal, czyli wklesle falowanie. Jejku, ale ja jestem szczesliwa, ze ten plot bedziemy mieli. Mam nadzieje ze prace beda przebiegac bez wiekszych komplikacji, ale na pierwszej dziurze wiertlo sie zepsulo, wiec zobaczymy co bedzie dalej.
    Za chwile ide do mojego ogrodka i potaplam sie troche w blocie, tak dla sportu. Dzisiaj zamontujemy juz podlewaczki automatyczne, tak ze bedzie to ostatnia moja meczarnia.

    Teraz uciekam i jeszcze troszke, naprawde troszke poczytam co u Was.

  8. #898
    Awatar koczkodan
    koczkodan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    Dlatego dietom mowimy "nie!"
    czy ja wiem...jak tu mowic nie jak sie ma 20 kg do zrzucenia :P

  9. #899
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    No dobrze. Powinnam byla chyba jednak napisac ze dietom odchudzajacym typu 1000 kcal mowimy nie. Bo odzywianie to zawsze jakas dieta bedzie. Chyba ktos, kto chce byc caly czas zgrabny i w formie, to musi sie zupelnie przestawic zwlaszcza jezeli ma sklonnosci do tycia, albo jest juz po paru odchudzaniach i przybieraniach na wadze. No nie wiem... musimy zaczac inaczej myslec na temat jedzenia. Pizza, czy lody nie powinny byc naszym owocem zakaznym, a czekoladki powinny sie nam kojarzyc tylko z tluszczem i cukrem, zadna przyjemnoscia. Przeciez to bylaby tragedia tak przez cale zycie dietowac, czyli ograniczac jedzenie i liczyc kalorie, zeby pozniej pozwalac sobie na wszystko co w nas wzbudza pragnienie i pozadanie. Jezeli nie zmienimy naszego podejscia do jedzenia i sposobu odzywiania, to takie odchudzanie jest tylko chwila do nastepnego grubniecia.
    Tak mi sie wydaje...

  10. #900
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    Po pierwsze: odnosnie okresu itp.. anise.. ty sie meczysz z tym okresem.. ja sie mecze z tym @ ale wiesz co.. ja mam taka kumpele.. ktora ma co 21 dni przez 5-6dni.. powaznie!!! i tak miala od ogolniaka.. czyli jej wychodzilo wlasciwie co 2 tygonie.. wtedy jej mowilam zeby szla do lekarza ale mysmy mlode panienki byly i sie wstydzilismy.. potem zaczela brac tabletki to jej sie wyregulowalo.. ale i tak jak sie dowiedzialam co ona miala tyle czasu.. to se uswiadomilam ze ten moj orgaznim to nie jest taki zly..

    po drugie.. zgadzam sie z tym ze po schudnieciu latwiej utyc.. a in wiecej schudniesz tym latwiej.. jakby orgaznim sie nie zgadzal z tym cos ie stalo i tylko szuykal drogi do naprawy i powrotu do stanu poprzedniego.. czy on kurde nie moze skumac ze my madrzejsze jestesmy niz nasz zadki???


    po trzecie. kurde,... ty bedziesz miala naprawde wypasiony ten ogrod.. tyle zachodu.. tyle pray i kasy ile w to ladujecie.. skonczysz bede Cie meczyl;a o fotki :P takie bez mega sprzetu ciagnikowego czy co tam bylo.. tylko juz finalnej wersji.. hehee

    a co do diety.. tak.. masz niestsy racje.. jak ja bym chciala zebys ty tej racji nie miala.. ale nieststy cholera masz racje.. ale to jest takie ciezkie.. ehhhhh... ale tak.. to podejscie do jedzenia.. zasady zywieniowe trezbva zmienic.. ehhhh.. no trezba trezba..

Strona 90 z 221 PierwszyPierwszy ... 40 80 88 89 90 91 92 100 140 190 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •