-
45 minut basenu! na maxa męczący.
jedzenie ok. nawet nie wiem czy nie za mało, bo śnaidania nie jadłam, ale zaraz ide drughą część kolacji spożyć. a potem przychodzi koleżanka i pijemy a potem idziemy tanczyć...
prawie już złapałam doła, że nie mam z kim sie umowić;/;/;/
nara
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
bejbe zabierz mnie ze soba... haloooo mnie dzis tak nosi, ze pierwsza w kolejce na parkiet jestem, a nie mam z kim isc
-
nie łapcie dołów dzieweczki!!
ja musiałam do pracy dzis isc i kto ma gorzej?
-
-
no i co tę colę pijesz co? i jeszcze się cieszysz
-
dzisiaj zjadlam ciut wiecej, ale mysle, ze nie jakos tragicznie...
no i basen byl
i cola. i sie ciesze. nie zabraniaj!! musze miec chociaz jeden powod do usmiechu:P
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
a innych nie masz?
-
no chyba mam.
ale jak się muszę uczyć językoznawstwa to jakoś znikają:P ale sama chciałam, sama sobie wzięłam ten fakultet to teraz muszę się namęczyć...
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
ważyłam się w piątek rano i waga pokazała wspaniały wynik. już prawie 7 mam z przodu, ale wątpię, że jak się jutro [oficjalnie] zważę to waga będzie równie uprzejma. weekend był ... hm dziwny. w piatek alkoholu masa i coli też dość dużo, ale w sumie jedzenie calkiem ok. w sobote był basen i w sumie ciut więcej jedzenie, ale nie tragicznie. a dzisiaj jak do tej pory mam śniadanie i obiad za sobą i myślę, że nie jest źle... jeszcze nie wiem co zjem na kolację...
muszę się uczyć,
muszę się uczyć,
muszę się uczyć,
muszę się uczyć,
muszę się uczyć,
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki