jakim guscie?
1 wpadka, a nawet 10 nie przekreslaja sukcesu. najtrudniejsze poczatki, ale wszystko da sie zrobic!!
jakim guscie?
1 wpadka, a nawet 10 nie przekreslaja sukcesu. najtrudniejsze poczatki, ale wszystko da sie zrobic!!
Miłego weekendu
Trzymaj się
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zamieszczone przez corsicangirlto była odpowiedź na Twoje pytanie.Zamieszczone przez julcyk
zaberam sie na poważnie za diete!!
it's really great!! ale od jutra rana tak?Zamieszczone przez julcyk
niepiasanie nie zawsze = poddawanie!
teraz jest calkiem ok. obecnie pogryzam fasolke szparagowa. no i basen popoludniu
może jak się jest odzwiedzanym przez liczne towarzystwo. mi na razie wystarczy czytanie i pisanie na zaprzyjaźnionych watkach.
Udanego nowego tygodnia
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
jak mam pisać to piszę...
w skrócie: dużo jedzenia [nawet słodycze... ], wiec nie jest dobrze. ale, zeby nie było tak całkiem pesymistycznie to pojeździłam na rowerze. z przerwami ale myślę, ze jakieś 40 minut sie uzbierze...
a wczoraj był fajny dzień. byłam 2 h na rowerze a potem sis mnie wyciągnęła na siłownię. ręcę mnie dzisiaj bolą i tyłek po rowerze.
jutro będzie już dietetycznie!
Zakładki