Strona 7 z 21 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 202

Wątek: w szponach jojo - powracam :) fotki str 19 :P

  1. #61
    Baszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś zły dietkowy dzień...cały czas byłam głodna, non stop coś jadłam. Pomogła dopiero mieszanka studencka i dzięki niej wyszłam z kryzysu :P

    Było:
    -jogurt z łyżką otrąb 130 kcal
    -2 bułki 250 kcal
    -jogurt jogobella z muesli 250 kcal
    -kaszka manna 230 kcal
    -jogurt pitny 175 kcal
    -mieszanka studencka 200 kcal
    Razem ok 1250 kcal...zamierzam już nic dziś nie jeść, jeno kostkę bulionową sobie wieczorem rozpuścić i wypić :P

    Mój kochany szef, gdy go prosiłam o referencje, kazał mi samej je napisać :P wiem,że to codzienna praktyka, ale ni huhu nie mam pojęcia, jak się to robi :P
    Wrrr... :P

    Trzymajta się

  2. #62
    NianiaOgg jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak na cały dzień chodzenia z burczącym brzuszkiem to świetnie Ci poszło
    P.S. Nawet nie wiedziałam, że te nieszczęsne paszteciki są aż taką bombą kaloryczną

  3. #63
    Baszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nianiu ja też nie miałam pojęcia :P myślę sobie - bułka z mięsem, malutka, więcej niż 150 kcal ni ma :P a potem się okazuje, że to taka bomba :P
    A co do dzisiejszego dnia...całe szczęście, że mnie ta mieszanka zastopowała :P jest rewelacyjna, nie mam pojęcia, dlaczego ma tak mało kcal - ale nie jest to błąd w druku, bo kJ też są :P ale o dziwo nie nosiło mnie na słodycze, a w ogóle na jedzenie to chyba plus- lepiej, jak się opcham jogurtami, niż czekoladą

    Trzymaj się

  4. #64
    Awatar Czekooladka
    Czekooladka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2007
    Posty
    11

    Domyślnie

    Widzę ze duzo jogurcikow jesz ja też lubię ale bardziej serki homogenizowane i kefiry mm jest ok 1250kcal to nie tragedia :P ładnie dietkujesz oby tak dalej buziak;*

  5. #65
    Baszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czekooladka jogurty szamam nałogowo, głównie dlatego,że są wygodne zwłaszcza pitne- na mieście nie mam problemu,że jem coś kalorycznego
    Dziś niestety nie udał mi się obiadek - moje kubki smakowe chyba za bardzo przywykły do konserwantów, albo nie wiem co...zrobiłam sobie kaszę jęczmienną w sosie pieczarkowo-jogurtowym i zjadłam tylko połowę (na oko). Kwaśne jakieś było i w ogóle niefajne :P jutro kupię albo fix, albo zwyczajny sos do pieczeni i zjem z kaszką-bo właśnie odkryłam, że w 100g jest jej fantastycznie dużo :P

    Dziś było:
    -2 grahamki 250 kcal
    -jogurt 90 kcal
    -bułka z serkiem (jakiś dziwny, nie znam nazwy :P ) 200 kcal
    -kasza z sosem jogurtowo-pieczarkowym ok 225 kcal
    -serek wiejski z truskawkami - mniam ! 175 kcal
    RAZEM 940 kcal - mało,ale to przez ten obiad :P dobiję cukrem do herbaty, bo mi powoli burczy w brzuchu

    Jestem zupełnie wyprana intelektualnie... "wpływ konferencji jałtańskiej na powstanie PRLu" - wypracowanie historyczne (praca klasowa) w 45 min :/ ratunku :P

    Trzymta się

  6. #66
    maggieuk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    940? Niedużo, oj, niedużo - a historia wymaga zaangażowania intelektualnego Długo tak pociągniesz?
    Nie, chciałam tylko powiedzieć, że idzie ci świetnie. Z jogurtami święte słowa: lepiej wypić taki niż np. chwycić jakiegoś batonika z karmelem i orzechami, który może i jest słodszy, ale o ile bardziej grzeszny A jogurty pitne są wyjątkowo wygodne
    Znalazłam ostatnio fajną rzecz: gotowy posiłek złożony z płatków i mleka. Wystarczy oderwać wieczko, wsypać płatki do mleka - i już W sam raz na szybką przekąskę w pracy A do tego dostępne w różnych wersjach. Bomba!

  7. #67
    Baszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ale dziś paskudny dzień :P pogoda do kitu, nie wyspałam się, czeka mnie mnóstwo nauki za którą nie umiem się wziąć...wrrr, chyba się kimnę jeszcze, bo teraz mam ochotę klapnąć przed kompem i do wieczora nic nie robić :P

    Dietka idzie bardzo opornie...nie ma jeszcze 12tej,a ja zjadłam już 570 kcal...i mam ochotę JUŻ, TERAZ szamać obiad :P Nie,no...muszę odczekać do tej 14ej :P
    Trzymajta się

  8. #68
    Baszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Maggie ten posiłek rzeczywiście fajny,ale ja nie znoszę mleka :P tylko gorące piję i z płatkami zmieniającymi mu smak :P
    Dziś znowu dziwny dzień - zjadłam obiad po 15 i potem już nic. Teraz w sumie popijam słodzoną herbatę,bo powoli głodnieję a mam jeszcze "zapas" kcal. Chociaż odstawiłam słodycze, to chyba od cukru się nie uniezależnię. Ale daję go łyżeczkę na kubek 0,7 l, więc źle nie jest

    Dziś:
    - 2 bułki 250 kcal
    -jogurt pitny 200 kcal
    -snack serowy 90 kcal
    -kawałek serka 30 kcal
    -kasza jęczmienna z sosem z torebki ok 450 kcal
    RAZEM 1020 kcal + 2 łyżeczki cukru póki co

    Trzymta się

  9. #69
    Awatar Czekooladka
    Czekooladka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2007
    Posty
    11

    Domyślnie

    Hej Baszku
    tez mieiwam takie rozne dni kiedy posilki nie trzymają się godzin i w ogole no ale tak to juz jest :P nie ma co przesadzać i tak schudniemy buziak ;*

  10. #70
    Awatar bassiuunia
    bassiuunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-03-2007
    Posty
    2

    Domyślnie

    Ja proponowałabym zastąpić cukier łyżeczką miodu Bo i słodkie - i zdrowe
    No chyba, że za miodem akurat nie przepadasz...

Strona 7 z 21 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •