-
Heeej ;D Wrocilam
Bylo cudownie! Gdyby tylko nie brak mozliwosci dietkowania... :P Ale staralam sie poskramiac moje lakomstwo, rezygnujac z niektorych ciasteczek :P (niektore zjadalam ze smakiem, nie powiem :P), goracej czekolady (mniaaaam ) i innych chipsowych spraw Nie jadlam zupek chinskich o polnocy (co bylo ciezkie w pokoju z 11-ma innymi dziewczynami ciagle-cos-jedzacymi :P), nie przesadzalam z iloscia jedzonka, no i na droge nie nakupilam zbyt wiele slodyczy :P Bylam pewna, ze przytylam 1-2 kg, a okazalo sie, ze schudlam Waze teraz 62,6 kg. Bede juz powolutku przechodzic na wyzsza ilosc kcal
Wczorajszy dzien caly spedzilam w Europaparku w Rust kolo Freiburga - swietnym parku rozrywki Przejechalam sie Silver Starem - najwiekszym w europie rollercoasterem i roooooznymi innymi atrakcjami ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] )
Bylo cudownie i jestem prawie pewna, ze jezeli bede miala mozliwosc - za rok tez pojade
Ale zmeczona jestem - od niedzieli rana do wtorku rana w autokarze... zycie na walizkach, a raczej torbach z bagazem podrecznym Padam na pyszczek :P
No i nie jadlam jeszcze dzisiaj sniadanka - MUSIALAM sie zwazyc po przyjsciu do domu, nie wytrzymalabym do jutra :Lol:
Pozdrawiam Cie Kasiu i cala reszte i pieknie dziekuje za wietrzenie mojego skromnego wateczku Buziam ;*
-
Gosia, ale radośnie brzmisz, zresztą po takim cudownym wyjeździe, nie można brzmieć inaczej :P :P :P
I brawa wielkie za schudnięcie!!!!!!!
... hihi, ja też Ci się pochwalę, że schudłam, spójrz na mój tickerek
-
Gratuluje Kasiu, ale przeciez Ty juz nie masz z czego chudnac! Kiedy przeczytalam u Ciebie (w ramach nadrabiania zaleglosci :P), ze wazac 55 kg, jedzac serek 3% tluszczu szukasz serka 2,5%... przestraszylam sie! Naprawde! Kasiu, to nie jest normalne... Przepraszam za moja nadgorliwosc, ale musialam to napisac, bo naprawde mnie wystraszylas. Mam nadzieje, ze nie myslisz nap[rawde, ze te 0,5% tluszczu wiecej Ci zaszkodzi
A teraz zmeczona 2-ma nocami spedzonymi na twardym autokarowym siedzeniu ide spac Dobrej nocy ;*
-
No szukanie produktów o 0,5 % mniej tłustych to rzeczywiście skrajność...
To nawet ja tak nie robię
-
Gosia, no coś Ty, ja nie szukam tego serka
Po prostu zaciekawił mnie, bo nigdy go nie widziałam w żadnym sklepie i jestem ciekawa, jak smakuje a natknęłam się na niego w necie przez przypadek wchodząc na stronę producenta, który produkuje pyszny serek Fitness Delfina z jogurtem 14 %, taki na kanapki i wtedy zobaczyłam, że produkują też serek wiejski lekki z zawartością tłuszczu 2,5 % :P
Nie, nie, nie, nie jestem aż tak nienormalna
Spokojnej nocki
... poza tym pamiętaj, że moja nieczynna tarczyca potrafi spłatać przykrego figla, więc warto wiedzieć, że taki serek w ogóle istnieje
-
Heloł Dzisiaj mialam mala rozpuste :P Bylam sobie na serniczku w Cafe Chopin. Zjadlam pol duuuuuzego (naprawde duzego :P) kawalka sernika na zimno z galaretka, bylo napisane ze ma 200 g caly, wiec licze go sobie jako 100 g, ale jakos nie wierze w to, ze wazyl tak malo :P Do tego wypilam sobie cafe latte z duza iloscia mleczka (znajac zycie tlustego :P). Ile to mialo kalorii - wole nie myslec Oprocz tego zjadlam 700 kcal, wiec licze za dzisiejszy dzien 1000-1300. Mysle, ze mniej niz 300, ani wiecej niz 600 kcal ten moj wybryk natury nie mogl miec :P Kurcze, trzeba sie nauczyc normalnie jesc znowu... Nie wiem od czego zaczac Moze od wprowadzenia chlebka na sniadanie zamiast wasy? Tylko musialabym przestac liczyc kalorie, bo chyba bym padla na zawal po podliczeniu chleba Jaki chlebek polecacie na zdrowe sniadanko? Chcialabym tez za jakis czas zaczac jadac "normalne" obiady - tylko jak to zrobic? :P Stopniowo laczyc moje warzywka z normalnym jedzeniem? No bo przeciez nie moge tak z dnia na dzien zaczac jesc pieczywa z maslem, zwyklych obiadow i jeszcze fundowac sobie przyjemnosci slodyczowych, bo sie poszerze jak szafeczka :P Ech, macie jakies pomysly? :P Nie bede do konca zycia na 1000 kcal
I tym bardziej nie bede do konca zycia liczyc kalorii. Musze sie nauczyc jakos zdrowo sie odzywiac, ale NORMALNIE.
_____
aaa i jeszcze jedno... powiedzcie mi, jak to jest... osoba je na sniadanie bialy chleb z maslem i dodatkami, potem drozdzowke, obiad je normalny, smazone mieso z warzywami i ziemniakami, makaronem, ryzem, potem zjada ciasteczko i jeszcze kolacyjke i NIE TYJE?! NO JAKIM CUDEM?????? :P
-
Gosia, ja od jakichś 2 miesięcy jem normalny razowy żytni chleb na śniadanie i nie tyję
Nie liczę też kalorii dokładnie, a Wasy nie lubię i na pewno bym się nią nie najadła
Naprawdę można jeść ciemne pieczywo i nie tyć a wprost przeciwnie, nawet chudnąć
Dzisiaj nawet zamieściłam u siebie zdjęcie chlebka, który zakupiłam: Chleb Dobry z Amarantusem firmy Schulstad, żytni - 1 kromka 58 kcal, więcej info u mnie na wątku
Nie musisz padać z wrażenia po podliczeniu kalorii, bo nawet jeśli zjesz takie 3 kromki to będzie niecałe 180 kcal + jakaś szyneczka czy jajeczko i masz eleganckie, syte śniadanko - ja pieczywo jem TYLKO rano na śniadanie :P
Poza tym zawsze wybieram chleb bez dodatku cukru czy karmelu, po prostu mąka żytnia lub razowa + woda + sól + ew. słód, no i czasami drożdże, ale nie zawsze :P i jeszcze czasami jakieś ziarna
-
-
Ooo dziekuje Kasiu Dobrze o tym pamietac, zeby unikac karmelu, on jest chyba czasem dodawany jako barwnik, prawda? Kupie jakis dobry chlebek i nie bede sie zbytnio zamartwiac jego kalorycznoscia :P W koncu przez kilka dni jadlam na sniadanko bialy pszenny chlebek, a w zasadzie kawalki bagietki i nie przytylam - wiec na ciemnym, zdrowym chlebku tez nie przytyje Bede go jadla na sniadanko, a wieczorem jezeli dopadnie mnie ochota na chlebek, zaspokoje ja wasa. To chyba dobry plan, prawda? :P
Co ja bym zrobila bez Twoich porad? Ide poszukac na Twoim watku etapu, kiedy wychodzilas z diety, moze czegos sie naucze
-
Gosiu, zawsze bardzo się cieszę, jeśli mogę pomóc
Tak, karmel stosowany jest do barwienia pieczywa, wtedy wyglądem przypomina razowy chlebek, ale nim nie jest
Bardzo dobry plan: razowiec na śniadanko, jak najbardziej a Wasa wieczorkiem też bardzo nie zaszkodzi
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki