-
-
No tak, ale wyczerpal sie limit... czasowy Po 18 staram sie nie jesc
Poza tym... no ile mozna :P
sniadanie, II sniadanie, obiad, podwieczorek, kolacja i batonik jeszcze!!! mialam drugiego wpychac zeby dobic do 1000? 170 kcal w batonikach?
910 to chyba nie jest tak zle? 90 kcal robi wielka roznice?
-
To chyba tez zależy, ile w tych kcal zjęło Cla
Idziesz jak burza dziewczyno!! Niesamowicie! Kurcze, a ja ide w drugą stronę echhh, od jutra wracam do diety buziaki
-
O, a wlasnie - CLA nie policzylam 16 kcal wiecej :P
Ja nigdy nie licze CLA, ani przypraw typu vegeta, ziola itd., ale zazwyczaj mi zostaje jakis maly margines kaloryczny
Burza jak burza, mam nadzieje, ze nie zatrzyma sie
Wracaj, wracaj - trzymam kciuki
Buzki :*
-
Przypraw możesz nie liczyć, ale CLA tak, to czysty tłuszcz
Ja liczę
Matko, ja wciąż nie mogę wyjść z podziwu, jak można nie jeść po 18.00, naprawdę! szacunek
-
No tak, ale ma 7,8 kcal na kapsulke, a ja biore ostatnio po 2 dziennie, czyli 15,6 kcal to nie tak zle Nie licze CLA bo zawsze mi zostaje te 20 kcal marginesu przynajmniej, wiec i tak tysiaka nie przekraczam
Dzisiaj zostalo wiecej A z reszta - liczenie z dokladnoscia do 1,56% dziennej dawki zywieniowej to juz lekka przesada moim zdaniem :P
A co do niejedzenia - wiesz, ja nawet nie jestem glodna wieczorami To kwestia przyzwyczajenia Po diecie zamierzam jesc do 18-20 w zimie i wtedy, kiedy chodze wczesnie spac i tylko czasem w lecie pozwalac sobie na cos lekkiego wieczorami - czasem na wakacjach po spacerze brzegiem morza nie da sie odmowic sobie kolacji - salatki o 23 :P Ale to bedzie po diecie Nie zamierzam zaprzepascic tego wszystkiego jedzeniem tak, jak kiedys - potrafilam o 1 w nocy pomyslec - mam ochote na budyn... :P I zjesc cale opakowanie przed pojsciem spac :P No bo smaczny byl
-
Nie no, budyń o 1 w nocy to lekka przesada ale ja jem i o 21 i to nie tylko teraz, w trakcie diety też i chudłam, ale masz rację, to kwestia przyzwyczajenia, ja bym chyba psychicznie nie dała rady.
Zjeść o 18.00 a pójść spać o 24.00, o matko! umarłabym z głodu
-
To naprawde kwestia przyzwyczajenia Do godziny 18 zjadam 5 albo 6 malych i wiekszych posilkow i jestem dosyc szybko glodna - dzisiaj 2 godziny po obiedzie juz bylam glodna!
A po kolacji glod sie wylacza Zaprogramowalam sie, ze po 18 nie jemy i koniec
Ale jestem padnieta, ide spac bo wstalam o 5.30 rano, a jutro tez musze wczesnie wstac
Dobrej nocki i milego dnia jutro!
-
Ja też chcę, żeby tak po prostu głód mi sie wyłączył a ja właśnie wieczorem najwięcej bym jadła
Miłego dnia i pamiętaj, zeby mocno za mnie te kciuki trzymać
-
Gosiu, miłej środy! ja dzisiaj bardzo pozytywnie nastawiona jestem do świata, tak po prostu i bez powodu
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki