Hej Kasiu
Mam do Ciebie kilka pytan od mojej kolezanki - Twojej imienniczki
Jest to dziewczyna w moim wieku, bardzo drobniutka i szczuplutka, ktora chcialaby przytyc w kontrolowany sposob, przede wszystkim jednak wyrobic sobie kondycje i ladna rzezbe miesni. Problem ma taki - jak cwiczyc (w warunkach domowych), zeby nie schudnac? Jakie cwiczenia beda bardziej budowaly mase miesni, niz wyszczuplaly, jakie posilki ma zjadac po treningu, zeby osiagnac zamierzony rezultat? Co ma jesc, zeby przytyc w zdrowy i kontrolowany sposob? Duzo wegli i bialka? Dobrze mysle? :P Jak sie pewnie domyslasz - nie chodzi o nabawienie sie walkow tluszczyku, ale o ladne umiesnienie i pozbycie sie niedowagi. Dodam, ze dziewczyna ma bardzo szybka przemiane materii, je naprawde duzo, je kalorycznie i niezdrowo, nie zwraca uwagi na to, co je - a i tak nie nabiera ciala. Wrecz przeciwnie - lekki stres wystarczy i chudnie 3-5 kg...
Mialabys moze dla niej jakies rady?
Zakładki