Wątek: MMAC ucieka przed JOJO, czyli wychodzimy z dietki :)))

Zamieszczone przez Meeeg85

Tak wtrącając sie do waszej wczorajszej dyskusji - Kasia, ja Cię najbardziej podziwiam za to, ze tylu rzeczom potrafisz sie oprzeć!

Haha, dziękuję!
Dzisiaj byłam częstowana gorącą i pachnącą pizzą, ale pięknie podziękowałam zjadłam serek wiejski lekki i był przepyszny

Echhh, a ja bym sie pizzy nie oparła

Pizzy się oparłam, bo akurat nie jestem jakąś jej wielbicielką, ale za to zjadłam z pełną premedytacją lody Cremeria o smaku szarlotki, które przyniósł mąż

..... lody mogę jeść o każdej porze dnia i nocy

Acha, i jeszcze piwko wypiłam dla ochłody po ćwiczeniach

No to ja bym zamiast piwa wybrała pizze nie jestem jego fanką ale lody, ojjj, też lubie

Gosia, pozdrawiam w upalną sobotę i życzę przyjemnego dnia :P

Heheheheehehe
Ja pewnie wybralabym i lody i pizze Piwka nie, bo poki co nie pije (co nie znaczy, ze nie mam ochoty )
Ticker sie ruszyl!! No!... Ma szczescie. W koncu
Moze jestem naiwna, ale mysle, ze to dzieki CLA... Jem ciagle tak samo, waga stoi, wezme przez 2 dni CLA i waga spada...



____
a swoja droga... pyszny deserek mi zaserwowalas na sniadanko Kasiu

Super super super a ja myślę, ze to zasługa nszych nawoływan, zeby waga spadała

No to na pewno tez dzieki :* mozecie wolac dalej

o to super, że waga ruszyła

miłego weekendu ;*

Czesc dziewczyny
pojechalam na zakupy szukac kostiumu i znalazlam
...wariacki

zobaczcie same:




fajny, nie?