Strona 125 z 313 PierwszyPierwszy ... 25 75 115 123 124 125 126 127 135 175 225 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,241 do 1,250 z 3129

Wątek: Dzienniczek Meeeg - małymi kroczkami do wielkiego sukcesu;)

  1. #1241
    kwiatpoludnia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Meguś widzę, że nie za fajnie na tej diecie SB.
    dziewczyny bardzo dobrze Ci radzą, rzeczywiscie jesli Twój organizm się buntuje
    to ty też powinnaś. Jeżeli chodzi o naukę to ciezko z nią na dietce - wiem to po sobie.
    dlatego moze warto na czas intensywniejszej nauki wrócic na liczenie kalorii?
    podchrupać kilka orzechów np. Włoskich móżdżków , napić sie kakao lub zjeść kostkę, dwie gorzkiej czekolady? Hmm..? Przemyśl to i przede wszystkim uważaj na siebie.

  2. #1242
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    och, Meeeg, nie warto wiec ryzykować zdrowia dla jakiejś diety. Dziś pinky u mnie pisałą,ze my po prostu jesteśmy jakieś nawiedzone,tyle wyrzeczeń, tyle rygoru... Ah..
    Jeśli jednak nadal będziesz się źle czuła,to rzuc SB, nie warto się tak meczyc, szczególnie,że masz kolokwia,zaliczenia no i egzaminy za pasem, musisz byc teraz zdrowa i pełna energii!

    Ja wczoraj dla siebie nic konkretnego nie znalazłam,ale oczywiście kilka nowych pomysłów mam

  3. #1243
    Awatar mikamaly
    mikamaly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    257

    Domyślnie

    Meg ty mnie nawet nie denerwuj Zostaw ta diete w jasna cholere
    Dziewczyno co ty robisz ze swoim zdrowiem Opracuj sobie swoja własna
    dietke-słuchaj organizmu
    Nie mam pojecia co za baran opracował ta SB
    Ja nie stosuje diet i chudne -powoli ale bez efektu jo-jo :P
    Zastanow sie co dla ciebie jest wazniejsze zdrowie czy dieta ktora szkodzi i nie przynosi efektow
    Dam Ci po doooopie

  4. #1244
    Niki92 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    uuu..to nie ciekawie.
    Moze przerwij narazie tą SB?
    Albo stopniowo do niej powróć zmniejszająć ilości węgli a nie od razu rezygnuj z nich hmm?
    Najważniejsze jest zdrowie:*

  5. #1245
    antestor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    47

    Domyślnie

    Kochana, musisz podjąć jakąś decyzję, żebyś sobie nie zrobiła krzywdy... ja Ci tylko napiszę, że czułam się przepotwornie przez 3 pierwsze dni... 4 dnia przeszło, poczułam się normalnie, a nawet dobrze... ale ćwiczyć nie mogłam w ogóle. Więcej osób pisze, że 3 pierwsze dni są najcięższe. Ale u Ciebie dochodzą te nerki...
    Może rzeczywiście idź do lekarza i porozmawiaj o tej diecie w Twoim przypadku... opracował ją kardiolog, więc na pewno jest dlbra dla serca, ale mamy jeszcze inne organy
    W każdym razie ściskam Cię mocno i życzę mądrości przy podejmowaniu decyzji...

  6. #1246
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Póki co czuję sie dobrze. Zjadłam właśnie deserek tiramisu a'a Wrotkfa , potzrebuję magnezu, zeby sie uczyć. Decyzję podejmę wieczorem, bo wczoraj wieczorem czułam się najgorzej. Myślę, ze jeśli będę źle sie czuła, to przejdę na II fazę Sb, gdzie stopniowo włącza sie węglowodany. Nie chce mi sie chwilowo liczyć kcal, o innej diecie nie mam czasu się uczyć

    Weidera zrobiłam, na szczęście bez żadnego problemu.

    Tak jak radziła Kasia, piję baaaaaardzo dużo. Najpier zrobiłam sobie naraz kilka herbat (ładne mam kubeczki? ):
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Ale stwierdziłam, ze nie będę się patyczkować i ugotowałam cały garnek herbaty, największy, jaki miałam:
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


    Teraz musze lecieć sie uczyć, dobrze sie czuję moge nawet robić notatki wpadnę wieczorem z wieściami i was odwiedze.

    Kasiu Cz, ten przestrach był mi potrzebny mam nadzieję, ze to co najgorsze, już przeszłam i ze bedzie lepiej

    MMAC, wiele osób podobno tak reaguje na te dietę, zobacze jeszcze dziś, moze to co najgorsze już sie skończyło, mam nadzieję

    Pinky, cieszę się, ze już lepiej na Twojej dietce, na mojej niby też , ale ciiii, żeby nie zapeszyć. no i widzisz efekty, ale sie ciesze wiesz, mnie ta dieta odpowieada pod tym względem, ze nie jestem głodna, to duży plus, ale jesli dziś się powtórz sytuacja z wczoraj, to poprosze o jakieś wytyczne dotyczące Twojej. Nie chce zrobic nic, co by mi zaszkodziło, wiec podejmę decyzję najlepsza dla mojego organizmu!

    kwiatpołudnia, zjadłam właśnie deser z gorzkim kakao, mam nadzieję, ze mnie to wzmocni, jak nie, jesli nadal bedzie źle, to zrezygnuję na pewno, nauka jest dla mnie ważna, wiec krzywdy sobie nie zrobię

    Syciu, ojjj, jesteśmy nawiedzone, jesteśmy i psychika sie ryje, człowiek ciągle musi sam ze sobą walczyc, czasem tzreba, ale tak często nie będę ryzykować,jeśli dziś znowu się źle poczuje, to od jutra już przejdę na II fazę, gdzie są węglowodany

    Mika, wiem, ze mi dobrze radzis, z serca, wiedz, ze ja nie chcę zrobić sobie krzywydy, ale podobno niektórzy ludzie tak reagują na diecie wysokobiałkowej, nigdy na takiej nie byłam, wiec nie wiedziałam, że tak będzie, jeśli sie to utzryma, to zrezygnuje, nie chce robić sobie krzywdy. wiesz, byłam pewna, ze to bardzo zdrowa dieta, tyle warzyw no i nie jestem na niej głodna, a na tysiaku byłam wiele razy obiecuję, że jeśli dziś będzie źle, to to rzucam, ok? dzieki kochana:*

    Niki, dzis jest lepiej, moze organizm juz sie przrestawił? Jeśli nie, to zrezygnuje, dzięki za troskę

    Antestor, slyszałam od mojej siostry, ze właśnie 3-4 pierwsze dni były takie ciężkie, a potem już ok, mam nadzieje, jesli źle sie bedę czuła i nie będę sie mogła uczyć, to ją rzucę. Postaram sie byc mądra...ale nawet nie wiem, do jakiego lekarza miałabym isć, co tego od nerek ? Kurczę, to sie czeka i czeka moze się włucham we własny organizm, jak nadal bedzie protestował, to włączę weglowodany. Dzięki:*

  7. #1247
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Megus, posluchaj sie rad Kolezanek.Daj sobie spokoj z SB. Zle sie na niej czujesz,to po co ja stosowac. Jedz zdrowe rzeczy, nie musisz liczyc kalorii. Ciesze sie ze dzisiaj czujesz sie lepiej,ale wez pod uwage swoje zdrowie.
    Moze nie powinnam,ale jak zobaczylam ten garnek z herbata to sie niezle usmialam.
    Buzka.

  8. #1248
    Niki92 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    ten ogromny garnek herbaty jest boski ale ty to wszystko wypijesz jeśli tak to jestem pod wrażeniem
    a kubeczki super masz!

  9. #1249
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hahhaah rozwalilas mnie tym zapasem herbatek ale w sumie racja poco sie rozmieniac na drobne ja nie wiem ile razy bym musiala latac siku po takiej porcji hahhahah
    no czyli dzis decydujacy dzien -to ja czekam na decyzje i zobacyzmy co dalej
    Buziaki i milej nauki

  10. #1250
    Dennica jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    12

    Domyślnie

    Meeguś, mam nadzieję, że poczujesz się lepiej, a jeśli nie to podejmiesz racjonalną decyzje, o rezygnacji z SB. Teraz się uczysz, a dieta może poczekać, poza tym kilogramy nie są warte tak złego samopoczucia i tego typu dolegliwości. Jeżeli nie na SB to na innej dietce pójdzie Ci lepiej i schudniesz, czując się przy tym zdrowo i witalnie. Będę trzymała za to kciuki :*
    Faktycznie się nie patyczkowałaś a kubeczki masz genialne
    Miłego dnia i owocnej nauki :*

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •