Strona 225 z 313 PierwszyPierwszy ... 125 175 215 223 224 225 226 227 235 275 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,241 do 2,250 z 3129

Wątek: Dzienniczek Meeeg - małymi kroczkami do wielkiego sukcesu;)

  1. #2241
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Madziu, trzymam kciuki, bardzo mocno, to jutro, prawda?

    Zdasz. Koniec. Kropka.

    I będzie wielka radość

  2. #2242
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Jak to pierwsza poprawka w Twoim życiu, to tym bardziej jestem pewna, że ją zdasz!!! Zwłaszcza jak czytam ile w to wkładasz pracy..... Ja nigdy się tak nie uczyłam pilnie na studiach, pewno dlatego oceny miałam takie jak miałam a poprawek całe mnóstwo.. Ale nie martw się, całe forum w Ciebie wierzy i przystojniak Baczyński też

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  3. #2243
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Poprawka pierwsza i jakoś nie mam ochoty doświadczać wrażenia pt. Pierwszy warunek na studiach ło jejku, powinnam więc kuć kuć kuc jak robotnicy w wierszach Przybosia

    Ale powiem wam, że z jednego powodu cieszę się na jutro - wreszcie pozbędę sie wszedzie latajacych kserówek, książek, zakładek, notatek

    W ogóle moja siostra ma opis na gg - "z każdym dniem coraz bliżej", wesele oczywiście, a mnie się przypomniała reklama coca-coli - "Cooooraz bliżej Święta, coraz bliżej Święta..." i ciagle to podśpiewuję no, w końcu do grudnia niedaleko


    ago, ja własnie na 3roku jestem, to chyba jakiś pechowy rok. A nad tym swoim stresem mam zamiar zapanować, mam nadzieję, ze po terapii będę umiała

    Kasiu Cz, dzieki za wiarę we mnie

    rejazz, ten egzamin jest taki wredny i takie mnóstwo materiału, że trzeba sie przyłożyć, ale w sumie przejmuję sie za bardzo echh, tak bym chciała, zeby było dobrze i już PO

  4. #2244
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Jutro już będzie po, zobaczysz, jaka będziesz lekka i szczęśliwa

  5. #2245
    Awatar mikamaly
    mikamaly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    257

    Domyślnie

    Megus słoneczko 3mam za ciebie kciuki

  6. #2246
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Piszesz o świętach a ja od razu myślę o mandarynkach Nie mogę się doczekać!!! A póki co zjem sobie śliwkę :P

    Dasz radę Madziu, nie obawiaj się warunku. Poza tym nie wiem jak u was ale u nas na UW zawsze była jeszcze opcja, że ci, co nie zdali poprawki to pisali podanie do dziekana i jak dziekan miał dobry humor to był jeszcze trzeci termin egzaminu pod koniec września. Dobry humor miewał w 90% więc nie było tak źle

    Pamiętaj że to tylko studia, tysiące osób mają podobnie jak Ty i zdają, więc czemu miałabyś nie zdać?! Z tego co pisałaś na innym wątku to średnią masz niezłą i zapewne nie zdałaś tylko przez nawał nauki w czerwcu a nie lenistwo..... poradzisz sobie, nawet jak to trudny egzamin. A potem wytańczysz się w ramach relaksu na weselu siostry

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  7. #2247
    gryjta1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-03-2007
    Mieszka w
    Tarnowskie Góry
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Madziu.

    Ale się u Ciebie dzieje... masakra - chyba z pół godziny nadrabiałam zaległości.

    Życzę Ci powodzeniana egzaminie, połamania pióra i wogóle... na pewno zdasz, będę trzymac kciuki.

    Potem będziesz się świetnie bawić na weselu siostry, i na wycieczce do Londynu, i jeszcze to spotkanie z "sympatią" - same miłe rzeczy przed tobą, wystarczy przebrnąć przez ten wstrętny egzamin a potemto już same rpzyjemności

    Pozdrawiam ciepło.

  8. #2248
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    oooo gryjta! bardzo madrze mowisz

    sympatia powie
    a pan na egzaminie: , bo Madzia bedzie non stop miala cos do powiedzenia


    a Madzia bedzie najszczesliwsza na swiecie

  9. #2249
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    3mam kciuki za jutro i nieważne co będzie, dobrze będzie a studia to tylko etap w życiu i to nie najważniejszy ....

  10. #2250
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Jak mi ładnie ago napisała ale wiecie co....do tej pory miałam nastawienie, że może zdam, ale po południu zadzwoniłam do tej koleżanki, co zdawała tydzień temu i sie zalamałam...Rozmawiałyśmy pół godziny okazało sie, ze facet maglował bardziej, niż na normalnym egzaminie, był strasznie niemiły i jak widział, ze coś umie, to jej przerywał, zazzynał zadawać pytania, ale takie na dobicie przeciwnika - np z Dżumy zapytał o jakiej egzekucji mówił Tarrou? Ja sie ucieszyłam, mówie jej, ze to proste, o tej, co obserwował jego ojciec i sam skazał delikwenta na śmierć. ale nie, panu nie o to chodzi, po takich słowach stwierdziłby, że sie nie czytało lektury! Trzeba było pamiętać, ze - było to rozstrzelanie, strzał padł w plecy i był z odległości 1,5 metra Boże, kto pamięta takie szczegóły? Kazal jej kończyć cytaty z jakichś pism teoretycznych

    Ogólnie teraz zdaje sobie sprawe, że nie zdam. Uiem coś tam, ale za mało, jak na takie dopytaki, o których ona mi opowiadala. Gdybym sie czuła lepiej w wakacje, to pewnie nauczyłabym się więcej, ale sami wiecie, jak było z moim stanem psychofizycznym

    Mogłabym iść za 2 tygodnie jeszcze zdawać, ale wtedy nie dostałabym sie na 1 termin zapisów na zajęcia - na specjalizacje, na magisterke...a nawet, jak nie zdam, to i tak indeks mogę oddac (co jest warunkiem przystąpienia do zapisów)...więc chyba jutro pójdę sie zbłaźnić...bo chyba lepsze to, niż cały czwart rok męczyć sie, bo nie udało mi sie dostać na wybrane przedmioty

    Ewentualnie pojde jutro i zdezerteruję spod drzwi

    A już sama nie wiem, co robić

    i.... wiem, ze byście chciały, zebym zdała, i będziecie mnie pocieszać, ale cóż, znam swoją wiedze i jego wymagania i wiem, ze wiem za mało

    I dziekuje, ze jeszcze ze mną wytrzymujecie:*



Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •