Wątek: Dzienniczek Meeeg - małymi kroczkami do wielkiego sukcesu;)

Fotosik chyba postanowił się ze mna przeprosic, więc wrzucam kolejne fotki

Państwo Młodzi i świadkowie:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Państwo młodzi, ja i moja osoba towarzysząca - Janusz:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zdjęcie robione z zaskoczenia:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ja z Januszem i kuzynka z chłopakiem:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Trzy siostry:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A tu siostry z bratem, ustawienie wg wieku
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A tu nas jeszcze więcej:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Będzie jeszcze jedna seria, zdjeć z sesji nieoficjalnej

Nie no, coś sie stało z netem, teraz chodzi jak marzenie

teraz ostatnia porcja zdjęć - pochodzą, jak juz pisałam, z nieoficjalnej sesji pojechaliśmy z Młodymi na zdjęcia w studio i trwały one tak dłuuuuuugo, ze juz zaczęło nam się nudzić i zrobiliśmy sobie swoja sesje, z kim się dało na zdjeciach jestem ja, Agnieszka i....

pan kierowca
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

kolega - Łukasz, kierowca drugiego auta
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Janusz
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

kamerzysta
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I znów wyżej wymienieni
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ja - spiszyłam na jedno zdjecie, które robiliśmy z Młodymi. Strasznie długo to zajmowało, bo fotograf dbał o każdy szczegół, nawet najmniejszy!!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I jeszcze dwa razy ja z Januszem:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I wsjo

I jak wam sie pdobał mój partner na wesele? bo mnie sie spodobał bardzo, chyba aż za bardzo a ja jadę do wro, on zostaje echhh, nie mam sie co rozmarzać....

Madziu, jaka Twoja siostra jest wysoka! :P Piękna z niej kobietka

A Tobie w tej sukni jest po prostu ślicznie, czy to był właśnie taki koralowy kolor, czy tylko na zdjęciach tak wyszedł? czy może była czerwona? ..... cudny ten kolor jest, strasznie mi się podoba

A Twój partner niczego sobie

wow... prześlicznie wyglądasz!!!!

przesliczne zdjecia...przesliczna panna mloda.. i te cudne kreacje..bardzo ladna czerwona twoja kreacja i zielona panny mlodej w poprawiny..cuda!!!

w ogole piekna sala i pierwszy raz sie spotkalam zeby byl osobno stol ze slodyczami i ciastami...na stolach rozumiem nie bylo slodkosci??
i ten wielgachny misowaty misio byl bardzo miłym prezentem....samam musze o ty kiedys pomyslec jak moja siostra bedzie wychodzila za maz zeby dostala takiego od mojej corki ( czyli swojej chrzesniaczki )

buziaczki przesyłam

na początku witam i przepraszam, ze tak długo nie pisałam <skruszona>

zdjęcia piękne, a sukienki boooooskie, szczególnie ta w kratkę.. coś niesamowitego, idelanie w moim stylu (choć w sumie to nie nosze sukienek )

wyglądałaś pięknie, ładnie się prezentujesz
jak poprawka? czytałam, ze zdałaś, ale b.trudna? stres był? no i z jakiego przedmiotu?

Buzi i pilnuj, żebym znowu Was nie opuścila ( i się spasla przy okazji :///)

Witaj Madzilulku

Super sesja zdjęciowa, taka obszerna... hehe

Pięknie wygladałaś w obu sukienkach piękna fryzura i makijaż... poprostu miodzio.

Ja dziś po południu śmigamna weselisko, ale puki co siedzę w pracy

Pozdrawaim.

Mój kotek zginął jeszcze nawet nie zdążyłam go dostać mam przyobiecanego kolejnego, z następnego miotu, no ale to już nie będzie Pan Roman

Tak mi szkoda poprzytulałam się dziś za to do psiaków

Może na osłode wybiorę sie dziś na piwko z siostrą, szwagrem i moze jeszcze kimś zobaczymy....



Kasiu Cz, sukienka jest wlaśnie taka, jak widać na zdjeciach a siostre rzeczywiście mam ładną i wysoką 176cm! Czasem aż sie złosciła na ten swój wzrost, bo wszyscy mężczyźni byli za niscy, ale jej mąż też jest wysoki

Elemiach, dzięki

finesko, miło, że wpadlaś i dzięki za miłe słowa ja też pierwszy raz spotkałam się z osobnym stołem, ale wszytskim sie te stoły podobały na "normalnych" stołach też było ciasto, ale po prostu mniej

symploke, no widzę powrót córy marnotrawnej. ale wiesz...dobrze Cię rozumiem mam teraz całkiem podobne problemy egzamin był z literartury wspołczesnej, ciężki, na szczęście dostałam pytania całkiem całkiem, zaliczyłam co prawda tylko na 3, ale byłam pewna, ze w ogóle nie zdam będę mocno bic, jak będziesz chciała sobie iść

Gryjta, dzięki mam nadzieję, ze też będziesz sie dobrze bawic

Ojej Tak mi przykro ...... ... ale czy to znaczy, że się zawieruszył, czy odszedł z tego świata?... ... bo jak to pierwsze, to może jeszcze się znajdzie

Współczuję i przytulam

eee ja zrozumialam, ze zginal smiercia tragiczna

Madziu piknas, piknas gdzies Ty te kiecki kupila? nie mam pomyslu gdzie we Wroclawiu mozna cos fajnego kupic

a twoj partner calkiem calkiem no i co z tego, ze beda Was kilosy dzielic.. a co zapowiada sie na cos? czy to raczej jednostronne zainteresowanie