Dzis czeka mnie trudne wyzwanie - idę na imprezę do koleżanki długo nie będe siedzieć, bo mam jutro zajęcia z logopedii od 9, ale zapewne będzie ciężko - dużo pokus
Byłam dzis na shapie, fajnie było a wczoraj na kursie tańca to wprost super na fitnessie zmieniają od jutra plan, bardzo sie ucieszyłam, bo zmienili tak, że teraz mi o wiele bardziej pasuje
Co zjadłam wczoraj:
dwie grahamki z szynką i rzodkiewką (dostałam wiejską szynkę i muszę ją zjeść )
siemię lniane z jogurtem
żurek
pomarańczę
dzis zaopatrzyłam sie w colę lajt i siedam do nauki marnie widzę ten mój egzamin
grubasku, dzieki za wsparcie:* próbuję się dalej uczyc, najgorsze jest to, że poprawka kosztuje 80 zł zalezy mi więc podwójnie, żeby zdać
nicoletia, teraz po prostu MŻ, staram się ograniczać, nie obżerać, jeść więcej owoców i warzyw, unikać słodyczy, czyli podobnie, jak w tysiaku, ale nie trzymam się restrykcyjnie, nie wyliczam, po prostu staram sie być rozsądna....
Kasiu, pochwalę Ci się, że nawet w miarę szybko łapię, a Marek twierdzi, że dobry ze mnie materiał na tancerkę no i baaardzo fajnie mi się z nim tańczy Kasiu.... ale swojemu Wąsikowi w ramach odchudzania nie każesz chyba dźwigać takich ciężarów? a z ciekawości - ile on waży? Chciałabym wiedzieć, ile powinien ważyć kiciuś hehe, a to drugie zdjęcie się rusza, jak w Harrym Potterze
finesko, ja mam koło siebie park, nie jest zbyt duży, jedno porządne okrążenie to niecałe 10 minut, jest tam wiele ścieżek, więc żeby mi się nie nudziło, to kluczę między tymi ścieżkami, zmieniam kierunki ja nie lubię kółeczek, wtedy mi się nudzi spodnie mam jakieś stare potargane, ale nie kupię sobie nowych, póki nie schudnę!! ciężko będzie bardzo, ale mam nadzieję, ze do wakacji będę wyglądać jak człowiek dzis na fitnessie popatrzyłam na pozostałe dziewczyny, stwierdziłam, że mam najszerszy tyłek i że mi wstyd
Ninti, mnie też się właśnie tak po ok. pół godziny nudzi, ale zazwyczaj wtedy jestem na drugim końcu parku i zanim dobiegnę do jego początku, to akurat całość wychodzi ok. 40 minut ale dłużej na pewno nie wytrzymam, z nudów
Kamitanko, też pozdrawiam, widzę, że mnie wyprzedziłaś z wagą, muszę się mocniej postarać
Zakładki