Wątek: Dzienniczek Meeeg - małymi kroczkami do wielkiego sukcesu;)

Korzystając z okazji, że forum znowu działa po kolejnej przerwie pozdrawiam Cię Madziu cieplutko i życzę udanego poniedziałku

Fajnie, że jedziesz do Londynu, super niespodzianka, prawda? :P

Rób koniecznie fotki, żebyśmy mogły też poczuć się londyńsko

o rany, dzien bez forum i tyle zmian

Madziu no super z tym Panem z Sympatii i super z Londynem
No widzisz jakie mile zaskoczenie?
bardzo sie ciesze, koniecznie fotki dla nas!

tez mi sie zawsze marzyl taki weekend ale fajnie Meguś szkoda,ze ja nie mam takiej siostry
co jest w tym powiedzeniu o starej milosci, ktora nie rdzewieje udanego spotkania dobrze powspominac
buziaczki i udanego dnia

Jestem przeziębiona mam stan podgorączkowy, kaszel, boli mnie gardło, leje mi się z nosa czemu akurat teraz??? Nie dość, że w ogóle nie chce mi się uczyć, to jeszcze to paskudne przeziębienie, czuję się okropnie...aha, i dostałam dziś @, brzuch boli, normalnie jak sie tu nie wściec

Zaraz lecę do apteki, zaopatrzę się w jakies medykamenty, muszę też na wesele sie wykurować a potem nie wiem co - iść sie przespać czy dalej męczyc Różewicza? Łeeee, czemu poprawka to taki wstrętny zwierz?

No i ze mnie jest dziś wstretny zwierz, więc już zmykam

Kasiu Cz, aparat wezme na pewno

AleXL, cos niestety dzis mniej optymizmu

ago, no wczoraj było miło i fotki specjalnie dla was będą, będę cykac ile sie da

Dennica, moja siostra jest naprawdę wspaniała, to ona pierwsza zabrała mnie do kina, Mc'Donaldsa, wesołego miasteczka itd., no i zawsze moge na nią liczyć

Złego dnia ciąg dalszy....Jestem w ogóle zła na siebie, bo za bardzo się wszystkim przejmuje. A przejęłam sie sąsiadami, no ale jak tu się nie przejąć, jak najpierw słyszę kłótnię, brzdęk szkła, a nastepnie zakrwawiona sąsiadka z płaczem krzyczy, żeby wezwać pogotowie i policję? Wezwałam, ale z nerwów w ogóle nie wiedziałam, co mówię. Okazało sie potem, ze trzeba wezwać kolejną karetkę, bo mama sąsiadki jest zalana w trupa (i pierze w mężem intymne wręcz brudy na korytarzu, krzycząc na całą kamienicę). Dziewczyna znowu mdlała, siedziałam przy niej, to dzwonili z pogotowia upewnić sie, jak sie czuje.. Korytarz mamy cały wymazany krwią, a ja po takich widokach nie mogę sie uspokoić i chcę się przeprowadzić!!

o jeessuuu
fuujj, wcale Ci sie nie dziwie my jestesmy takie wrazliwe bestie, a jeszcze jak sie komus zle dzieje, albo przychodzi nam takie sceny ogladac, to czlowiek glupieje i wciaz o tym mysli

jak sie teraz czujesz slonko? :*

a tak w ogole to gdzie Ty Madziulku mieszkasz w tym Wroclawiu?

ago, no ciągle nie mogę sie skupić siedzę na forum, bo póki co nie mam głowy, zeby sie uczyć....

Mieszkam... w miejscu, które ma złą sławę i do tej pory zastanawiałam sie dlaczego w Śródmieściu, przy skrzyżowaniu Jedności Narodowej z Nowowiejską, niedaleko Placu Bema, kojarzysz?

Ale mialas jazde ... niezle. Gratuluje zimnej krwi, ja nie wiem jakbym sie zachowala w takiej sytuacji. A Bema to kojarze, w sumie mam niedaleko. I tez pierwsze slysze, zeby to miejsce cieszylo sie zla slawa. Predzej Trojkat Bermudzki, ale do nich masz daleko.

P.S. Przepraszam ze mnie tak dlugo nie bylo, ale wiesz szkola, musialam sie zaaklimatyzowac. Buzka

no wlasnie, ja tez nie slyszalam, zeby tam byla nieciekawa okolica
i podobnie jak mysza kojarze tylko Trojkat Bermudzki

ale okolice kojarze, niedaleko jest Drobnerra? kupilam tam kiecke slubna

O tak tak, dokładnie Drobnera jest niedaleko. Dużo jest tutaj Cyganów, duzo też niestety ludzi biednych, którym los się nie ułożył....tak jak moim sąsiadom ale nic strasznego do tej pory sie nie działo, nic aż tak poważnego

Szkoda mi strasznie tej dziewczyny jak słyszałam, jak ta pijana matka na nią zwała, w chwili gdy ona we krwi lezała na korytarzu, jak wyzywałają od k***, tak mi sie przykro zrobiło dziewczyna ma 17 lat, a juz sie wdała w narkotyki i miała różne przeboje, ale to wina tej matki, jest okropna! A do syna nie mam praw, do tej tej powinni jej odebrać!