Wątek: Dzienniczek Meeeg - małymi kroczkami do wielkiego sukcesu;)

Meeeguś skąd Ty go wzięłaś? potrafi gotować, dobrze tańczy.. rany, gdzie on się uchował

no i tu muszę sprostować, mój Misiek tańczy, on chce tańczyć , tylko taki sztywny i zero poczucia rytmu

zdjęcia fajne i ładnie Ci w okularach

skruszona wróciłam

Echhh, dzis z jedzniem było tak sobie najpierw biegałam po czytelniach (nie moge znaleźć książki na referat na seminarium magisterskie ), w międzyczasie zjadłam Snickersa , wcześniej siemię lniane i zupę jarzynową. Potem byłam u Marka, miałam być godzinę, wychodziłam następne 3,5 chyba mnie będą musieli stamtąd wyrzucać ale o dziwo jego mama bradzo mnie lubi no i zjadłam teraz płatki z mlekiem

Coś nie umiem się porządnie zabrać za to odchudzanie ale to dlatego, ze mi Marek zamieszał w głowie...nie sądziłam, że w ciągu niespełna 3 tygodni tyle mi się w życiu pozmienia, ze ktoś stanie sie dla mnie tak ważny!!

Kasiu, służę mam nadzieje, ze w ziemie sie wykuruję, bo wtedy pleśń jest uśpiona i moja alergia słabnie

ago, wyobraź sobie, że mieszka 10 minut ode mnie, jego mama pracuje w rejestracji w przychodni, w której sie leczę i swego czasu pracował w tele pizzy na Drobnera, gdzie zdarzało mi się zamawiać pizze a dopiero teraz sie spotkalismy

doroociu, super, ze jesteś

Selva, teraz uśmiech nie schodzi mi z ust

symploke, na dodatek teściowa mnie lubi

rolini, kopuła była fajna a ja cieszę się, że zwiedziłam Londyn, naprawdę warto go zobaczyć

Londyn super, ciesze sie, ze fajnie bylo, na zdjeciach nawet micha Ci sie cieszy

slonko, zadalam Ci pytanie u siebie i bardzo jestem ciekawa odpowiedzi

Życzę powrotu to płnego zdrowia i wypracowania sobie strategii radzenia sobie z nadmiarem jedzenia Może razem znajdziecie czas na ruch, nie ma tojak dobre i zdrowe przwyczajenia sobie wyrabiać

No właśnie, popieram Alka. Jak blisko mieszkacie to w sam raz kompan do spacerowania, a jak się wykurujesz, to może i biegania?
Meeeg, dużo zdrowia.

Tesciowa o rany Megi ale ty szalejesz

No tak ta to ma szczescie facet sprawdza sie w kuchnii i na parkiecie....
no no tylko pozazdroscic :P
Megus ciesze sie ze dobrze sie czujesz w jego towarzystwie :P

Fotki super :P Ago ma racje fajnie ci w okularkach :P

Megus dbaj o siebie i nie daj sie chorobie :P

Pozdrawiam Madziku Ach jak fajnie czyta się Twoje posty Ale to gardło mnie niepokoi Kuruj się i dalej tak pięknie uśmiechaj

kuruj sie jak już dziewczyny napisały...a swoją drogą fajnie mieć faceta który umie dobrze gotować..bo każdy umie gotować ale niekoniecznie dobrze i zjadliwie
zmykam zaraz na spacerek więc mówię papa...

nO,NO. Meguś,skoro już teścowa Cię lubi to juz połowa sukcesu
Obyś miała tak dobrze jak ja-ze gdy coś miedzy nami jest niby nie tak,to zawsze obrywa Paweł Ja zawsze jestem w ich oczach niewinna heheheh ciekawe tylko,jak długo tak będzie:P