Wątek: Dzienniczek Meeeg - małymi kroczkami do wielkiego sukcesu;)

Meeg Ale ty jestes zakochanaaaaaaaaaaa
takie uczucie spadlo nagle wow ale tak wlasnie sie dzieje z miłoscia troche zazdroszcze ale z drugiej strony nie sadze zebym miala czas, albo to jest wymowka...no wiesz sama
i widze ze z luzem masz diete nie przejmujesz sie tesciowymi obiadkami i Markowymi
tylkoi miej rozsadek

buzka:*

no prosze, dzis tez Marek Ja zdominowal

Kochana, to niezły zbieg okoliczności - właśnie (tydzień temu) wróciłam z Londynu Super masz zdjątka i bardzo ładnie wyglądasz Ale myślę, że teraz masz Kogoś, kto Ci to często powtarza
Całuję Cię mocno i mam nadzieję, że czujesz się pod każdym względem super A dieta nie jest najważniejsza na świecie

No wiesz co jak tak mozesz
My tu cie odwiedzamy a ty gdzie sie podziewasz
Megi
A moze ty sie kurujesz
No no to ja nie przeszkadzam

wow... no musimy teraz na tą kawę iść koniczynie aaaa też chcę się zakochać

Marek zamieszał w głowie...nie sądziłam, że w ciągu niespełna 3 tygodni tyle mi się w życiu pozmienia, ze ktoś stanie sie dla mnie tak ważny!!

no bo na tym chyba polega zakochanie i uczucie, co?
zazdroszcze tego pierwszego stadium.. ale potem też jest fajnie..
a sympatia teściowej.. też zadroszczę, bo ja tak niestety nie mam. nawet po 3 latach....

Madziu, i jak zdróweczko?

Udanego poniedziałku życzę i fajnego całego tygodnia :P :P :P :P

Hmmmmm....co by tu napisać? Z dietą kiepsko choćbym nie wiem jak sie broniła, teściowa mnie systematycznie dokarmia ale stwierdziałam, że czas się wziąć za ćwiczenia, muszę w tym tygodniu wykupić karnet, nie ma laby!! a teściową trzeba jakoś podejść, zeby mnie nie dokarmiała aaaa, jeszcze sie wybieramy z Markiem na kurs tańca znaczy bardziej ja sie wybieram, bo on już jest wyedukowany w tej materii i aż sie boję, że się przy mim zbłaźnie

Mam 2 referaty do napisania, powinnam sie zbierać do czytaelni, powinnam czytać teksty, a.... nie mogę się skupić w głowie jedno mi siedzi i zakorzenia sie coraz bardziej, achhhhhhhhhhh

Mika, teściowa - no wiesz, żartem, ale krócej niż mama Marka a Marek bardzo się sprawdza

ago, no cieszy sie micha a wczoraj nie tylko Marek, ale jeszcze przyjaciólka, w koncu nie mogę jej zaniedbać

AleXL, Selva, właśnie wybieramy sie razem na kurs tańca ale widziałam też u niego hantle, może poćwiczymy obydwoje z hantelkami

Qqłeczko, dzieki, uśmiecham się, ojjj, uśmiecham

finesko, powiedziałabym, że Marek nawet gotuje lepiej niż jego mama

syciu, i teściowa i teść i jeszcze wujek poznałam go niedawno i nie może sie doczekac, żeby znów sie ze mną zobaczyć za co oni mnie tak polubili?

Malinko, chyba powinnam zacząć sie przejmować, bo wczoraj oprócz obiadku dostałam też deser ja też myślałam, że nie będę miała czasu na uczucie, ale na to zawsze znajdzie się czas

antestor, no proszę, mały jest ten swiat taaak, przekonałam sie, że dieta nie jest najważniejsza, no i rzeczywiście, mam kogoś, kto ciągle mi powtarza, ze jestem śliczna.....miłe to bardzo

Elemiach, jak najbardziej musismy sie umówic

symploke, achhh, po rpostu bujam w obłokach tak, teściowa fajna, ale wiem, jak to jest, moja siostra 10 lat po ślubie ciągle ma wojny podjazdowe z teściowa

Kasiu, kuruję się Coldrexem i nawet jest już lepiej tylko senna po nim jestem ale mam nadzieje, ze szybko mi przejdzie

Miłość wprawdzie uskrzydla, ale i mąci w głowie :P :P :P :P nie dziwię Ci się, że nie możesz się skupić, haha
I dobrze!
Taka jesteś szczęśliwa, aż mi się buzia cieszy

Madziu, dziwne, że po Coldrexie jesteś senna, ja to po nim spać nie mogłam, bo zawiera sporą dawkę kofeiny no, ale każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na leki

Kasiu, no właśnie tam jest napisane, ze nie pwooduje senności, a ja po prostu zapałki w oczy wkładam, żeby nie spać dziwny ten mój organizm

I taka jestem szczęśliwa, że cieszysz sie razem ze mną