Wątek: Dzienniczek Meeeg - małymi kroczkami do wielkiego sukcesu;)

No widzisz? Wszystko daje efekty
Ja niestety ostatnio przyłapuję doła i mimo że niby schudłam, czuję się coraz grubiej:/
Powodzenia, nie zatrzymuj się! :*

oj ja pamiętam jak wchodzenie w przyciasne niegdyś spodenki cieszy-więc GRATULUJę!! hehe ale zobaczysz, że niedługo nawet te 2 kiecki i 1 spodnie ci się zaczną całkiem zsuwać-hehe już szykuj kaskę na ciuchowe zakupki!!! buziaki

Meguś BRAWO!!!
Super, normalnie cieszę się z Tobą- tak jak bym sama w zaciasne weszła

Super, brawo, cieszę się razem z Tobą

Pięknie Ci idzie, zuch dziewczynka

dobrej nocki Meeeg

co słychać?!jak mija piątek?

Brawo, brawo!!

Miło poczytac że tak się cieszysz z faktu że kurczy się twoja garderoba
Ja na razie tylko podciągam te "nowsze"-większe spodnie, bo do "starych" się jeszcze nie mieszzczę (a mam ich całą szafę )

Miłego dzionka.

Fajnego piąteczku życzę

Hej dziewczyny! Dzięki za tyle miłych słów przeczytałam to dopiero dzisiaj, bo wczoraj przez caly dzień nie miałam netu ale dziś naraz przeczytałam tyle pochwał liczyłam kcal na oko, ale potem wieczorkiem przyjaciólka wyciągnęła mnie na gorącą czekoladę była pyyyyyyyyyyszna

Wczorajsze jedzonko
2 wasy z łososiem i 1 z Almette i dżemem
2 kawy z mlekiem 0.5% i połową łyżeczki cukru
pomarańcza
zupa jarzynowa
gotowane skrzydełka + ogórki konserowe
cukieek z bombonierki
jogurt naturalny z Frutiną
gorąca czekolada z ciasteczkiem korzennym i Michałkiem
Nie wiem, ile kcal maja pozycje w ostatnim punkcie, ale reszta obliczona na oko ( a dzis juz obliczona na głównej stronie) wyniosła 865kcal kcal, ale może to i odbrze wyszło nie zgrzeszyłam w takim razie tak bardzo tą czekoladą czekolada z Mc'Donald's ma 86 kcal, ciekawe, ile mogła mieć tamta?

Spedziłam wczoraj bardzo miły wieczó. wybrałam się na wieczór kabaretowy, występowały mnie znane kabarety, ale uśmiałam się po pachy najbardziej podobał mi się kabaret Cegła z Opola. Najlepsze było, gdy przez przypadek zerwali kiurtyne i potem improwizowali skecze z kurtyną, obwijali sie nią, chowali pod nią, nagle spod niej wyskakiwali, potrafili wszytsko obrócić w żart. Naprawde było super Potem poszłyśmy na 9ntegracje Uniwerku z Politechniką wszyscy pili piwo, a ja wodę ale nie było fajnie,więc wylądowałyśmy z przyjaciólką w Mleczarni, któa kojarzy mi sie tylko z gorącą czekolada, taką prawdziwą czekoladą i dałam sie namówić. Z tego wszytskiego zważyłam się rano, żeby sprawdzić, czy nie prztyłam i waga pokazała mi nawet mniej niż ostatnio ale póki co nie zmieniam tickera, zobacze, czy ta waga sie zadomowi

KasiuCz, dzięki za pochwałę i życzenia

Gryjta, ja też mam dużo starych spodni, ale w domu u rodzicó, gdzie jadę dopiero za tydzień, ale juz nie moge się doczekać przymiarek

Dorociudzięki, nie ,ma to jak solidarność

Mag, powiem Ci, że 1 spódnica juz sie robi za duża

Okrzemko, bardzo się ciesze z tych efektów. A Ty powinnaś się zacząć cieszyć, czemu masz doła? Idzie Ci super, musisz sama sobie wpoiedzieć, jaka jesteś fajna i w to uwierzyć, nie łap doła, nie wolno!!

Syciu, mam ochote isć przymierzyć jeszcze jedną spódniczkę, chodziłam wniej niedawno i już była dużo za duża, może ona mi przejdzie przez biodra? tak przmierzyć tylko po to, zeby rzeczywiscie w ten sposób ją zdjac

Wrotkfa, ja właśnie zamierzam sobie wliczyć Mc'Donalds;a do menu w sobotę, co rpawda widze, ze troszke przekrocze limit, ale tylko troszkę a ten optymizm i energia naprwde sie u mnie zadomowiły, naprawde nie sadzilam, że wróce kiedys do tej wagi, nie moge sie doczekać, az pojade do domu i poprzymerzam ciuchy z okresu, jak ważyłam 66-68 kg, szczególnie ciesze się na jedne spodnie

Tusiu, ciesze sie, że Ty też masz z a duże spodenki

Elemiach, dzięki mam nadzieję, ze dostanę aparat od rodzicó i zorbię fotki, w takich staro-nowycyh rzeczach, któe wygrzebię z szafy po 5 latach bezczynnego leżenia

Szila, o to super, że ci się na tej diecie podoba zobaczysz, teraz Ci poleca kg i obie będziemy laski

Rejazz, dzięki za odwiedzinki zapraszam częściej

Czesc Meeeg no faktycznie super wieczor powiedzialambym ,ze intensywny ,ta czekolade masz wybaczona no raz na jakis czas mozna ,nie?
Ja naprzyklad wsunelam wczoraj big milka i bylam z tego powodu przeszczesliwa
Mala rzecz a cieszy
Ja z kabaretow najbardziej lubie mumio ,chociaz juz troszke sie przereklamowali...ale mam kumpele ,ktora ze swoim chlopakiem wiecznie sciaga jakies skecze i pozniej mnie nimi katuje
Heh ja zawsze bylam taka jaka bylam nigdy chudsza wiec radosc z ponownego wchodzenia w ciuchy mnie omija za to mam nadzieje ,ze teraz zaczne wchodzic w nowe rozmiary
Milego dnia Meegus